W miniony piątek hala KSZO zamieniła się w jedną, wielką ścianę rockowych dźwięków, riffów i utworów, stanowiących ucztę dla fanów tego gatunku muzyki. W połączeniu z symfonicznym brzmieniem top przeboje rockowe sprzed lat zabrały ostrowczan w muzyczną wyprawę do przeszłości - dla jednych zupełnie dziewiczą, a dla drugich do pełnych uroku i uniesień lat młodości i studenckich prywatek.
?php>Ulica Świętokrzyska z naszą halą widowiskową zamieniła się w aleję rocka, na której wystąpił obchodzący 35-lecie pracy twórczej, trybutowy i zakochany w muzyce The Beatles zespół Żuki (Piotr Andrzejewski - śpiew, gitara, gitara elektryczna, Adam Staniszewski - gitara elektryczna, gitara, śpiew, Marek Posieczek - gitara basowa, śpiew, Jerzy Bołka - perkusja), a także muzycy z Narodowej Orkiestry Symfonicznej z Oddesy pod batutą Witalijego Kovalczuka, taneczna formacja le.figaro oraz soliści i chór z Ukrainy.
?php>?php>Blisko dwuipółgodzinny koncert z każdą minutą przeradzał się w muzyczny spektakl, hipnotyzujący rockową falą świetlną i dźwiękową wprost z nieprzebranego oceanu muzyki. Czyż można się więc było dziwić, że wielu uczestników koncertu najzwyczajniej w świcie ulegało osobistym emocjom i uczuciom, a także niezaprzeczalnym artystycznym wrażeniom?
?php>?php>Jako, że i ja tak, jak zespół Żuki, kocham muzykę Beatlesów miłością pierwszą i wręcz platoniczną, to wielce ucieszyłem się, że na początek koncertu zaserwowano utwór Come Together, drwiący z nieudanej, finansowanej przez Coca-Colę kampanii wyborczej jednego z amerykańskich polityków Kalifornii. Z utworów słynnej czwórki z Liverpoolu usłyszeliśmy jeszcze "Oh! Darling", "Lady Madonna", Hey Jude", "All You Need Is Love" i "Let it Be". Niezwykły przekaz muzyczny, wręcz nieśmiertelny, zwłaszcza teraz w wykonaniu muzyków z Ukrainy, miało "Imagine" Johna Lennona. -Wyobraź sobie, że nie ma państw/To nie jest trudne do osiągnięcia/ Nie ma za co zabijać, ani poświęcać życia/ I nie ma też religii. Wyobraź sobie, że wszyscy ludzie żyją w pokoju. Ot, hippisowski manifest lidera The Beatles, na wskroś komunistyczny i antykapitalistyczny, niejako na zmącenie spokoju Putina i możnych tego świata.
?php>?php>W koncercie nie mogło zabraknąć przebojów kolejnego giganta rocka, grupy Quenn: od rytmicznego "Radio Ga Ga" poprzez "We Will Rock You", "Love of my Life", "We Are The Champions" po finałowy, a jakże z bisem - "Show must go on".
?php>Niezwykłe było wykonanie utworu "A Whiter shade of pale" legendarnego Procol Harum, który wyśpiewał i to naprawdę dość zgrabnie klawiszowiec Żuków, Joachim Perlik.
?php>Nie zabrakło cięższej odmiany rocka. Usłyszeliśmy więc muzykę Deep Purple ("Smoke on The water", "Black Night"), Led Zeppelin ("Rock&Roll", "Whole Lotta Love"), a nawet AC/DC ("Highway to Hell"), kiedy to scena zamieniła się w ogniste, kipiące czerwienią świateł piekło.
Ostrowieccy fani rocka mieli również szansę wysłuchania dzieł takich wykonawców, jak Tina Turner ("Proud Mary" i "The Best"), Bob Dylan (Knockin` on heaven`s door), Pink Floyd ("We Don`t Need No Education" - Another Brick In The Wall part 2), Aerosmith ("I don`t want to miss a thing"), Evanescence ("Bring me to life"), The Cranberries ("Zombie"), Bon Jovi ("Its my Life"), czy też Roda Stewarta z hitem, jak to mówiło się w przeszłości "pościelowym", Sailing. Stosunkowo najmłodszym utworem zaprezentowanym podczas ostrowieckiej alei rocka był "Shallow" Lady Gaga.
?php>Po koncercie ostrowczanie chętnie dzielili się wrażeniami. Urzekły ich przede wszystkim możliwości wokalne solistów: Valerii Cherevko, Stephani Guerrero, Valentyna Kolakovskija, Oleksandra Onofriichuka i Oleksandra Dologova. Oglądali dobrą grupę baletową, a Żuki nie po raz pierwszy stanęli na wysokości zadania. My zauważyliśmy, że budująca się z minuty na minutę atmosfera amerykańskiego musicalu porywała nieco sztywną na początku koncertu publiczność. Trudno oprzeć się wrażeniu, że artyzmu dodawały całości i akompaniament muzyków, no i te wgryzające się w rockową nutę smyczki...
Są przeciw „białym taksówkom”
Problemem nie jest kolejny przewożnik, czy większa liczba pojazdów usługowych do dyspozycji mieszkańcow. Problemem jest ponadnarodowa firma, która jak to ponadnarodowe firmy, nie będzie placiła podatków w tym kraju i z łatwością będzie wyprowadzała kapitał z tego kraju zachowując przestrzeń do konkurowania cenami. Politycy platformy to prostytrutnie dla pieniędzy zrobią wszystko. Nawet sprzedadzą za bezcen rodzimy przemysł, handel, co ja mówie już to zrobili. Teraz sprzedają reszte co tam zostało , przykładem , jednym z przykładów PKPCARGO, blokowanie żeglugi na Odrze, zakusy na lasy, ciężarowy transport kołowy, a teraz publiczny, miejski i prywarny najem. O rolnictwie i przemyśle rolnym to już szkoda gadać. Przejmą nawet hulajnogi. Co da im przestrzeń do tworzenia monopolu i kontrolowania rynku poprzez wykaszanie konkurencji w dowolnym sektorze gospodarki. Już zapomnieliście w jaki sposob ponadnarodowe molochy przejęły polską gospodarke? Połowa ludzi w tym kraju to sprzedajne gwiadzki i ..wybaczcie nie moge tu urzywać wulgaryzmów. Gotowi dla srebrników sprzedać wszystko, a nawet sami siebie. Słyszeliście o korpo? Już pracują jak maszyny wrzutowe - wrzuć monete i masz co chcesz.... Obce gospodarki przejmują ten kraj wykorzystując zwykłą zachłanność. Zmniejsz psu racje żywnościowe, zacznij karmić z ręki malutkimi porcjami, a zobaczysz jak szybko go wyszkolisz na co tylko zechcesz. I do tego będzie cie jeszcze wielbił. Zauważacie podobieństwo?
Spryciarze...
13:42, 2025-06-07
Są przeciw „białym taksówkom”
Rozwiązaniem może być ograniczona ilość licencji Taxi. Kontrola skarbowa "partnerów flotowych" też pomoże - podatek od wynajmowanych samochodów. Kiedy przyjedzie, czy przyjedzie, ile zapłacisz nie możesz być pewien nigdy.
UberowiecLbn
15:52, 2025-06-06
Są przeciw „białym taksówkom”
W 2019r krzyczeliście że Lex Uber was nie dotyczy !!! 🤣🤣
Driver
11:55, 2025-06-06
Ruiny zamku w Ćmielowie stają się perłą regionu
Hej ZATROSKANY. Urzekła mnie twoja walka z PISem. Nawet tutaj........ 🤣🤣🤣Ale już podobno zaczęli to leczyć powoli.... Chorobę 8 gwiazdek.....
PUSTY DZBAN
09:49, 2025-06-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz