Zamknij

Wielkanocne inspiracje ostrowieckich twórców kultury

Anna MroczekAnna Mroczek 12:35, 14.04.2025 Aktualizacja: 12:37, 14.04.2025
Skomentuj fot. Anna Mroczek fot. Anna Mroczek

Tuż przed zbliżającymi się Świętami Wielkiej Nocy spotkałam się z grupą wyjątkowych ludzi, o niezwykłej wrażliwości i wielu talentach artystycznych. Tak naprawdę wszystkich połączyło słowo i Klub Literacki „Aspekt”. Na tej kanwie powstało Stowarzyszenie, które dziś skupia osoby o wyjątkowym artyzmie i umiejętnościach.

Spotkanie rozpoczęła Bożena Gniazdowska, prezes Klubu i Stowarzyszenia, recytacją swojego wiersza „Zwyciężać siebie”, nawiązując do czasu Wielkiego Postu, wprowadzając uczestników w czas duchowego przygotowania do przeżywania Świąt Wielkanocnych - ”Opustoszałych niewiarą ścieżek, serc wiejących chłodem, pokus wszelakich – unikam. W dni czterdzieści obraz istnienia fioletem maluję, rekolekcje wiary przed Tobą, Panie rozpinam, kolejną stację życia w wolność i nadzieję ubiorę. Niosę milczenie oczu błądzących spojrzenie na górze Golgoty dostrzegło Ciebie w kryształkach popiołu, rychłe na śmiercią Zmartwychwstanie. Jeszcze Gorzkie Żale, z  nimi się z Tobą podzielę nisko, pochylę w pokorze, obok Twojego mój krzyż złożę”.

Spotkanie było okazją do zaprezentowania dzieł naszych artystów, których tworzenie inspirowała budząca się wiosna i świąteczny klimat. Mirosława Duda, autorka wierszy, opublikowanych w pięciu tomikach, prezentowała niezwykłe karty świąteczne -pisanki, zajączki, kurczaczki oraz wiosenne obrazy wykonane haftem krzyżykowym. Każda oryginalna, niosąca ze sobą, wiele pogody ducha.

-Jedna kartka to praktycznie jeden dzień pracy. Wszystko wykonuję haftem krzyżykowym. Zainspirowały mnie zajęcia na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Teraz pracuje nad obrazem „Powrót do domu” - stara chata, gosposie prowadząca gąski. 10 cm materiału to 72 krzyżyki, cała praca to 81 kolorów. To czasochłonne zajęcie, ale sprawia mi wiele radości i satysfakcji – mówi Mirosława  Duda.

Niezwykłe dzieła manualne prezentowała Teresa Łucka, wiceprezes Stowarzyszenia, osoba o nietuzinkowym talencie. Oprócz poezji pani Teresa tworzy biżuterię, przepiękne pisanki metodą decoupage, koszyczki z papieru, wiosenne kwiaty z bibuły, baranki z masy solnej, koguciki malowane farbami akrylowymi – całą gamę różnorodnych form, będących dziełem ludzkich rąk, a jednocześnie pięknymi ozdobami wielkanocnych stołów.

- Naprawdę ludzkie ręce są nieprzewidywalne. Uwielbiam rękodzieło. Wykonywanie tych prac sprawia mi wiele przyjemności. Na co dzień spotykamy się w Kole Gospodyń Wiejskich w Nietulisku Małym, gdzie tworzymy różne formy i staramy się przekazywać te umiejętności młodym pokoleniom. Do swoich prac wykorzystuję materiały ekologiczne, nadając im drugie życie. Na przykład koszyczki wielkanocne można tworzyć z papieru i najbardziej do tego nadawały się stare książki telefoniczne, których już niestety teraz nie ma. Wykorzystuję także bibułę do wykonywania kwiatów, które potem zdobią palmy wielkanocne. Wśród prezentowanych moich prac szczególne miejsce zajmuje „Utulka”, to laleczka, nawiązująca troszkę do nazwy Nietulisko Małe, która niekoniecznie jest wdzięczna. Szmaciana laleczka,  uszyta ręcznie, z haftowanymi elementami, wykonana starą  techniką, sprzed 2 tysięcy lat. Takich laleczek mam kilka, każda jest inna – mówi Teresa Łucka.

Kolorowe pisanki, wykonywane różnymi technikami przygotowała także Helena Połetek. I jak było widać, jej talentem jest nie tylko poezja, choć wydała pięć tomików, ale również rękodzieło.

  -Pisanki wielkanocne tworzę przy użyciu różnych materiałów często niepotrzebnych  - ze wstążek, kwiatuszków,  różnych wzorów, w sumie ze wszystkiego, z czego można cokolwiek zrobić – cekiny, sznurki, kawałek starej firany, naklejam to na gotową, styropianową formę i powstają kolorowe pisanki. Na co dzień swoje umiejętności rękodzielnicze wykorzystuję w KGW „Aktywne Kobiety z Wólki Bodzechowskiej” – mówi Helena Połetek.

Kosz niezwykłych pisanek, wykonywanych dłutkiem z nieukrywanym zadowoleniem prezentował Grzegorz Gołębiowski, sekretarz Stowarzyszenia, ale też poeta, muzyk, rzeźbiarz. Każda z pisanek jest inna, oryginalna.

- Jajka barwione w skorupkach cebuli, kiedyś używałem barwników do bielizny. Potem przy użyciu dłutek rzeźbiarskich lub ostrzy do papieru, tworzę wzory. Jedna pisanka powstaje raz na rok, a jej wykonanie zajmuje mi tydzień. Dla połysku i zabezpieczenia wzoru  używam lakieru do włosów. Każda z nich posiada datę wykonania. Są nawet z lat osiemdziesiątych. Jest to żmudna praca – każda kresa, zachowanie ciągłości wzoru, ale sprawia wiele satysfakcji. Pomysły czerpię z głowy, czasami pojawi się jakiś wzór -mówi Grzegorz Gołębiowski.

Oprócz artystycznych pisanek, prezentowanych rzeźb kubistycznych, poezji,  „świeżutkim” dziełem Grzegorza Gołębiowskiego jest płyta z autorskimi utworami.

Wśród osób, których łączy Stowarzyszenie jest również Elżbieta Martun, autorka poetyckich strof, rzeźb i prób wypalania obrazów, Wojciech Spychaj, autor przepięknych opowiadań, Sławomir Krawczyk, autor utworów prozatorskich, a także futurystycznych  rysunków, Jarosław Gryz, poeta i rzeźbiarz, Anna Piwnik, malarka, rzeźbiarka oraz Wojciech Socha -poeta i bard. Bożena Gniazdowska, poetka, recytatorka, aktorka, obecnie przygotowuje się do promocji najnowszego, czwartego  tomiku „Góra miłości”, świątecznych inspiracji szuka w tworzeniu palm wielkanocnych z kolorowych kwiatów, wykonywanych z bibuły.

-Świąteczny czas inspiruje, integruje, pozwala na pobudzenie wyobraźni. Jesteśmy artystami sztuk wszelakich. Wykonujemy różne przedmioty, tworzymy poezję. Nie jesteśmy rzemieślnikami, nie wykonujemy tego masowo. Każda sztuka jest inna, niepowtarzalna, jest małym arcydziełem. Lubimy nasze prace i wciąż poszukujemy czegoś innego, nowego – puentuje Bożena Gniazdowska.

Każdy artysta w Stowarzyszeniu ma swoją historię. Każdy, wykonany przedmiot ma swoje indywidualne przesłanie, bo zawiera inne natchnienie, inną, duchową dedykację. Stąd też warto, w świecie, w którym wydaje się, że jest już wszystko – sięgnąć po niepowtarzalne ozdoby wielkanocne, palmy, koszyczki serwetki – dzieła lokalnych twórców, które mogą być również doskonałym, świątecznym upominkiem dla wyjątkowych osób.

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%