SADOWIE. To urokliwe, położone między rozległymi polami miejsce odwiedziłam na prośbę mieszkańców późną jesienią w ubiegłym roku. Ich ogromnym problemem, z którym borykali się od wielu lat, był brak drogi dojazdowej do posesji.
?php>
Malowniczy teren zupełnie odcięty był od świata. Do domów nie mogły dojeżdżać samochody z firmy odbierającej odpady, a co gorsze - w razie zagrożenia nie dotarłyby tam straż pożarna ani pogotowie. Rolnicy mieli problem z dojazdem do pól. Droga biegnąca od głównego traktu, urywała się w pewnym momencie i dojazd był niemożliwy.
?php>
Z drugiej strony, usytuowany wąwóz wśród pól zwężał ubitą ziemią drogę i także uniemożliwiał dojazd samochodem. Doraźne remonty poprawiały stan drogi na krótki czas. Jednak opady deszczu, śniegu, rozmiękczały ziemię, czego skutkiem były doły i koleiny nie do pokonania. Zwróciłam się wówczas do wójta gminy Marzeny Urban -Żelazowskiej. Jak się okazało, problem był jej znany, lecz wniosek dotyczący tego odcinka drogi nie został zakwalifikowany przez komisję w ramach programu przebudowy dróg lokalnych. Wówczas wójt zapewniła, że wiosną tego roku znajdzie się on w realizacji z programu usuwania klęsk żywiołowych z dotacją ministerialną.
?php>
Mieszkańcy jednak tracili nadzieję. Wszystko zmieniło się kiedy niedawno na drodze pojawił się sprzęt i ruszyły prace. Dziś mieszkańcy mogą spacerować i bezpiecznie dojeżdżać do swoich domów. Rolnicy też nie mają problemu z dojazdem do pól. Gmina położyła asfalt o długości 790 metrów. Jak nas poinformowała wójt M. Urban -Żelazowska, wartość zadania to ponad 240 tysięcy, z czego dotacja wyniosła ponad 192 tysiące, zaś ponad 48 tysięcy to wkład z budżetu gminy. Ekipa robotnicza podjęła także prace od strony wąwozu - poszerzyła go, a także wyrównała drogę między polami. Z tego dojazdu też można korzystać, by dojechać do upraw. Mieszkańcy nie kryli radości.
?php>
-Jesteśmy bardzo szczęśliwi i wdzięczni. Cieszymy się, że mamy ładną, nową drogę. Teraz możemy nie tylko dojechać do domów, ale też spacerować w deszczowe dni. Możemy bezpiecznie wyjeżdżać z posesji, bez obawy, że utkniemy w jakiejś koleinie albo wpadniemy w błoto. Bez problemu o każdej porze dnia i roku może odwiedzać nas rodzina i znajomi. Nie jesteśmy już odcięci od świata -mówili mieszkańcy.
?php>
Najmłodsi też zaznaczyli swoją obecność na nowym asfalcie, tworząc kredami barwne graffiti. Przyłączamy się do tej radości i mamy nadzieję, że nowa droga będzie służyć mieszkańcom przez kolejne lata.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Terenowy Punkt Paszportowy tuż, tuż
Witam i mam pytanie? Gdzie ukazało się ogłoszenie o naborze na te 2 stanowiska? Bo chciałem aplikować.
Bezrobotny
15:21, 2025-05-27
PKW: najwyższa frekwencja w I turze wyborów
Bitwa na głosy, bitwa na marsze, a telewizje do likwidacji rywalizowały na oglądalność z telewizjami w likwidacji i do spredania. A na końcówce sercami wyborców zawładnął Zorro.
Odsłona zasłony
11:54, 2025-05-27
PKW: najwyższa frekwencja w I turze wyborów
Wiadomo ile zapłacili Trzaskowskiemu za reklame batoników i ogórków?Trzaskowski reklamami dorabia sobie do pensyjki, Mencen reklamuje swój bar i chyba zaczął stawiać na spijanie sobie z dzubków, czerwoni hlupnęli w smródke Trzaskowskiemu zanim rozdano wazeline. Nawrocki zbyt uczciwy żeby się bronić przed pomówieniami speców ze szkoły Ławrowa, (szkoła Ławrowa oskarża innych za własne winy. Co okazało się skutecznym oręzem politycznym),(bardzo chetnie naśladowanym przez Lewaków i Platforme). Hołownia wysmarował się wazeliną i stracił orjętacje, czy sam ma chupnąć, czy się wystawić. Wyborcy jednak nie skorzystali z tak szerokiej gamy do wyboru, tyle jego, że znowu miał okazje postrugać troche demagoga. Jakubiak nawtykał wazeliniarzom ile wlezie i poważnie się zaczął zastanawiać czy zamiast alkocholi, może lepiej rozpocząć produkcje wazeliny jako środka ułatwiającego kariery dziubiaczom. Stanowski bez ambicji politycznych i przywódczych, pokazał jedynie palcem jak łatwo z misternie dobranych nitek i utkanych mateiałow zrobić szmate. Wlasciwie wykazał tylko jak oni sami to sobie robią, przyjmując postawe arbitra. Pani profesor w czerwonych koralach, ale jakoś nikt nie chciał zmiąć bluzki, choć polotu jej odmówić nie można było. Za to druga młodsza kandydatka polot zamieniła na kolorowy czołobitny odlot. Cała straż pożarna głosowała na Brauna, bo w sumie jest tu co gasić. Byl jeszcze jeden ,,dr Rejtan" bez sukcesu swojej roli, oraz podbielany czerwony na klina i podtawe klina przybierając, hydraulika spuszczono z wodą, a to kim jest kolejny kandydat nie dowiedział sie Stanowski po mimo kilkaktotnych o to zapytań. No i mamy pełny obraz. Własnie leciał kabarecik. Oglądalność jednak zyskał nie złą.
Bez zasłony
11:36, 2025-05-27
Hutnicza manifestacja w stolicy! (foto)
Te Prawdziwy Prawdziwy patriota, wysłać Ci wazeline. Zatrzesz sie jak będziesz tak dziubał. Mnie wysyłasz do Moskwy? Tak ci kazali mówić? Wpisz sobie w nku w środek patrioty literki id i będziesz miał swoją diagnoze bez stania w kolejkach do pani psychiatry, jej męża psychiatry, lub syna psychiatry. Od razu poczujesz się wyższy.
Ciemny ogród
10:06, 2025-05-27
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz