Stadionowe burdy. 11 kibiców usłyszało zarzuty

W dniu 20 maja 2023 r., na Miejskim Stadionie Sportowym w Ostrowcu Świętokrzyskim, rozegrany został mecz piłki nożnej, w trakcie którego doszło do zakłócenia porządku oraz bójki między kibicami drużyn. Po czasach pandemii to jedno z pierwszych tego typu, niechlubnych zajść z udziałem pseudokibiców.

-Organizator imprezy, zawnioskował o wkroczenie na stadion policjantów –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. W związku z realnym zagrożeniem dowódca policyjnych działań prowadzonych w związku z zabezpieczeniem meczu podjął decyzję o wprowadzeniu sił policyjnych na teren obiektu. Policjanci zabezpieczający mecz )ostrowieccy stróże prawa, ale również i funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Kielcach)  wkroczyli do akcji. Aby przywrócić porządek, mundurowi zmuszeni byli użyć środków przymusu bezpośredniego adekwatnych do zaistniałej sytuacji.

Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mundurowych zatrzymano 11 osób, w wieku od 22 do 49 lat. W dniu 21 maja 2023 r. wszyscy usłyszeli już zarzuty udziału w bójce oraz zakłócenia w sposób niebezpieczny przebiegu imprezy masowej. Teraz grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności. W tym przypadku kara będzie zaostrzona z uwagi na chuligański charakter zachowania sprawców.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledczy analizują teraz nagrania z monitoringu oraz policyjnych kamer, aby ustalić i zatrzymać kolejne osoby, które brały udział w bójce.

Siedmiu zatrzymanych

W marcu 2023 r. podczas rozgrywanego na stadionie w Kielcach meczu pseudokobice nie pokazali się z najlepszej strony, przez co sędzia dwukrotnie zmuszony był do przerwania rozgrywki. Kulminacyjnym momentem okazała się 89 minuta spotkania, kiedy to pseudokibice odpalili race, a dodatkowo jedni z nich podpalili koszulki i szaliki gospodarzy, co zaogniło sytuację.

-Niezbędna na miejscu była interwencja funkcjonariuszy z Oddziału Prewencji Policji z Kielc i Radomia –poinformowało Biuro Prasowe KWP w Kielcach. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mundurowych, emocje kibiców obu stron zostały skutecznie ostudzone.

W związku ze zdarzeniami, do których doszło na trybunach policjanci zatrzymali łącznie siedmiu mężczyzn: czterech mieszkańców Radomia w wieku od 23 i 54 lat, dwóch kielczan w wieku 42 i 37 lat oraz 32- letniego warszawianina. Wszyscy zatrzymani jeszcze dziś staną przed sądem. Trzech z nich odpowie za wykroczenia, a pozostali za przestępstwa.

Po meczu do sądu

Pandemia przystopowała pseudokibiców i na pewien czas zapomnieliśmy o stadionowych i wokół stadionowych burdach. Przypomnę jednak, że w dniu 9 września 2019 r., przed Sądem Rejonowym w Ostrowcu Świętokrzyskim, odbyły się rozprawy kibiców, którzy podczas meczu w dniu 7 września 2019 r. między KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Lech Poznań, dopuścili się przestępstw stadionowych.

-Było to odpalanie materiałów pirotechnicznych, rozwinięta została flaga tzw. sektorówka oraz odpalone race świetlne, dymne i stroboskopowe –informowali policjanci. Stróże prawa, a było ich blisko 130, zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 34 do 36 lat, którym zarzucono złamanie przepisów ustawy o imprezach masowych. Z kolei 42–latek odpowie z Kodeksu karnego za pomaganie w ukrywaniu sprawców odpalenia rac świetlnych. Ostrowieccy kryminalni ustalali tożsamość pozostałych osób, które dopuściły się tzw. przestępstw stadionowych.

Zgodnie z obowiązującym prawem osoby, które podczas imprezy sportowej używają elementów odzieży lub przedmiotów, dzięki którym ich identyfikacja jest utrudniona lub niemożliwa, podlegają karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 2 tys. zł. Przestępstwem jest również wnoszenie lub posiadanie na imprezie masowej broni, wyrobów pirotechnicznych, materiałów wybuchowych, łatwopalnych lub innych niebezpiecznych przedmiotów. Grozi za to kara nawet do 5 lat więzienia oraz zakaz wstępu na imprezy masowe.

Mandaty dla kibiców

W dniu 28 kwietnia 2019 roku podczas czwartoligowego meczu piłki nożnej na stadionie w Jędrzejowie grupa gości z Włoszczowy i Ostrowca Świętokrzyskiego, licząca kilkadziesiąt osób, dążyła do konfrontacji z sympatykami miejscowej drużyny. Na szczęście policjanci opanowali sytuację.

-Sympatycy drużyny gości wspólnie z „kolegami po fachu” z Ostrowca Świętokrzyskiego przyjechali w okolice stadionu –mówili policjanci. Przed rozpoczęciem spotkania zauważyli miejscowych kibiców idących na mecz. W tym momencie przyjezdni opuścili swoje pojazdy, grupa licząca kilkadziesiąt osób z pełną agresją dążyła do konfrontacji siłowej z sympatykami jędrzejowskiego zespołu. Na miejsce bardzo szybko skierowani zostali policjanci z kieleckiego oddziału prewencji. Wspólne działania policjantów z Jędrzejowa, Kielc i Włoszczowy ostudziły blisko 60-osobową grupę agresorów.

Porządek został przywrócony, a większość z awanturników do domu powróciła z pamiątką w postaci mandatu karnego. Suma nałożonych mandatów karnych przekroczyła kwotę 30.000 zł.

Zapobiegli „ustawce”

W dniu 13 kwietnia 2019 r., kibice z Lublina przyjechali na trzecioligowe spotkanie do Połańca. Policjanci dowiedzieli się, że grupa kibiców już na początku drogi próbowała konfrontacji z sympatykami drużyny z Tarnobrzega.

-Pierwsze „spięcia” w Połańcu pojawiły się tuż po meczu, kiedy jeden z kibiców gości próbował wszczynać awanturę z sympatykami miejscowej drużyny –mówił nadkomisarz Kamil Tokarski, oficer prasowy KWP w Kielcach. Policjanci szybko ostudzili jego zapędy. Po meczu kilkaset osób w kilkudziesięciu samochodach pod czujnym monitoringiem stróżów prawa z kieleckiego oddziału prewencji wybrali się w drogę powrotną. W Sandomierzu kilkanaście aut nagle zmieniło kierunek, pojechali w stronę Opatowa. Funkcjonariusz sztabu komendy wojewódzkiej koordynujący działania wiedząc, że mogą natknąć się na zwaśnioną grupę kibiców z Tarnobrzega skierował patrole za tymi, którzy „oderwali” się od pozostałych, angażując również opatowskich funkcjonariuszy.

Dwanaście pojazdów z sympatykami lubelskiego klubu kluczyło wiejskimi trasami. Na drodze krajowej wykorzystując najlepszy do tego moment policjanci zatrzymali ich do kontroli. Blisko 50 osób zostało wylegitymowanych, w trakcie czynności mundurowi natrafili na rękawice, ochraniacze i inny sprzęt do walki.

Surowe prawo

Warto dodać, że przepis art. 60 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych przewiduje odpowiedzialność karną także za zakłócanie przebiegu imprezy Jeśli więc w czasie trwania masowej imprezy sportowej, w tym meczu piłki nożnej, ktoś wdziera się na teren, na którym rozgrywane są zawody sportowe, albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie nie mniejszej niż 180 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Za wdarcie się na teren obiektu lub na teren, gdzie prowadzona jest impreza masowa albo nie opuszczenie wbrew żądaniu osoby uprawnionej takiego miejsca grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Ten, kto w czasie trwania imprezy masowej rzuca przedmiot, mogący stanowić zagrożenie dla życia, zdrowia lub bezpieczeństwa osób przebywających na terenie lub w obiekcie, gdzie odbywa się impreza masowa, albo w inny, równie niebezpieczny sposób zakłóca przebieg tej imprezy, podlega grzywnie nie mniejszej niż 120 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Tej samej karze podlega ten, kto w czasie i w miejscu trwania imprezy masowej narusza nietykalność cielesną członka służby porządkowej lub służby informacyjnej.  Jeżeli sprawca tych czynów używa elementu odzieży lub przedmiotu do zakrycia twarzy celem uniemożliwienia lub istotnego utrudnienia rozpoznania jego osoby, podlega grzywnie nie mniejszej niż 240 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Natomiast ten, kto działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą lub używając niebezpiecznego przedmiotu albo środka obezwładniającego, dopuszcza się czynnej napaści na członka służby porządkowej lub służby informacyjnej w czasie i w miejscu trwania imprezy masowej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 5.