Zamknij

Padły obelżywe słowa

Wiesław RogalaWiesław Rogala 09:43, 01.04.2025 Aktualizacja: 09:48, 01.04.2025
Skomentuj

W Nowej Dębowej Wola w jednym z domów, miała miejsce awantura domowa. Na miejsce zostali wezwani policjanci.

-W trakcie czynności służbowych 43-letni mężczyzna zaczął się awanturować i być agresywny w stosunku do mundurowych –mówi komisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Mieszkaniec gminy Bodzechów znieważył słowami powszechnie uznanymi za obelżywe jednego z interweniujących funkcjonariuszy oraz naruszył jego nietykalność cielesną. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. W chwili zatrzymania miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.

43-latek usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej i znieważania policjanta.

Interwencja domowa

Policjanci z ogniwa patrolowo -interweniującego ostrowieckiej komendy zostali wezwani na interwencję domową.

-Na miejscu mundurowi zastali 34-latka, który w trakcie czynności znieważył stróżów prawa słowami powszechnie uznawanymi za obraźliwe –mówi komisarz Ewelina Wrzesień. 34-latek za popełnione przestępstwo został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 3 promile alkoholu w organizmie.

Mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy policji.

Znieważył stróżów prawa

Dzielnicowi z ostrowieckiej komendy zostali wezwani na interwencję. Z przekazanych informacji wynikało, że na jednej z ławek usytuowanych na terenie miasta znajduje się śpiący mężczyzna.

-Na miejscu mundurowi zastali 48-latka, który dodatkowo spożywał alkohol w miejscu zabronionym –mówi komisarz Ewelina Wrzesień. Mieszkaniec gminy Bodzechów w trakcie czynności używał wulgarnego języka, po czym znieważył stróżów prawa słowami powszechnie uznawanymi za obraźliwe. 48-latek w związku z powyższym został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy Policji. 

Spożywał alkohol

W Ostrowcu Świętokrzyskim na ul. Aleja 3-go Maja, policjanci z ogniwa patrolowo -interwencyjnego komendy podjęli interwencję wobec 24-latka. Powodem legitymowania był fakt, iż spożywał on alkohol w miejscu publicznym oraz używał słów nieprzyzwoitych.

-W trakcie wykonywanych czynności młody ostrowczanin znieważył słowami powszechnie uznanymi za obelżywe interweniujących funkcjonariuszy –mówi komisarz Ewelina Wrzesień. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.  Badanie alkomatem wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w jego organizmie.

Po wytrzeźwieniu 24-latek usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy.

Zuchwały sprawca

Sierż. szt. Karol Sendybył z Komisariatu Policji w Ćmielowie będąc w czasie wolnym od służby zatrzymał 21-latka, który dokonał kradzieży zuchwałej w jednym z sieciowych marketów na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego.

-Młody mężczyzna wziął z półki opakowanie z alkoholem, po czym przeszedł przez linię kas samoobsługowych i usiłował w pośpiechu opuścić teren obiektu –mówi komisarz Ewelina Wrzesień. Obserwujący całą sytuację ćmielowski funkcjonariusz bez chwili namysłu ruszył za nim. 21-latek zaczął się szarpać z policjantem, a następnie z personelem sklepu. Ostatecznie został przekazany patrolowi policji, który po chwili zjawił się na miejscu zdarzenia.

W trakcie czynności służbowych 21-letni ostrowczanin znieważył interweniujących mundurowych słowami powszechnie uznawanymi za obraźliwe. W rezultacie usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy policji oraz kradzieży zuchwałej.

Nietrzeźwy i agresywny

Policjanci z ostrowieckiej komendy podjęli interwencję na jednej ze stacji paliw, gdzie przebywał agresywnie zachowujący się mężczyzna. Pomimo licznych próśb personelu nie chciał on opuścić terenu lokalu.

-W trakcie wykonywanych czynności 18-latek znieważył mundurowych słowami powszechnie uznawanymi za obraźliwe –mówi komisarz Ewelina Wrzesień. Młody człowiek był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 3 promile alkoholu w organizmie. 18-latek za popełnione przestępstwo został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. 18-latek usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy policji.

O obowiązku stosowania się do policyjnych poleceń mówi art. 65a Kodeksu wykroczeń. Za złamanie tego przepisu grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Także uniemożliwianie wykonania czynności przez policjanta albo jej utrudnianie może spotkać się nałożeniem sankcji karnej.

Zostali znieważeni

W Ostrowcu Świętokrzyskim na osiedlu Rosochy, policjanci z Ogniwa Patrolowo –Interwencyjnego ostrowieckiej komendy w trakcie interwencji domowej zostali znieważeni słowami powszechnie uznawanymi na obelżywe przez 37-latka.

-Będący pod wpływem alkoholu mężczyzna grożąc mundurowym chciał zmusić ich do zaniechania prawnych czynności służbowych –mówi komisarz Ewelina Wrzesień. 37-latek był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2,5 promila. Mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego za popełnione przestępstwa został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że 37-latek wypowiadał również pod adresem swojej znajomej groźby karalne.

Śledczy przedstawili zatrzymanemu zarzuty znieważenia funkcjonariuszy publicznych w związku z pełnieniem obowiązków służbowych oraz stosowania wobec nich gróźb pozbawienia życia w celu zmuszenia do zaniechania czynności prawnych. W tym przypadku kara może być zaostrzona z uwagi na chuligański charakter zachowania sprawcy - w wysokości nie niższej od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę. Ponadto 37-latek usłyszał zarzut kierowania gróźb karanych wobec 30-latki.

Tak stanowi prawo

Prawo stanowi, że funkcjonariusz publiczny podczas wykonywania czynności służbowych korzysta z ochrony prawnej. Według art. 224 par. 1 Kodeksu karnego, kto przemocą lub groźbą bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe organu administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Par. 2. Tej samej karze podlega, kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego albo osoby do pomocy mu przybranej do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej.

Inny przepis art. 226 par. 1 Kodeksu karnego stanowi: kto znieważa funkcjonariusza publicznego albo osobę do pomocy mu przybraną podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Ponad 11 mln zł. na rower miejski dla Ostrowca

*%#)!& nie mają na co kasy wydawać już

ostrowczanin

19:05, 2025-05-14

Rusza Eurowizja 2025. Kiedy wystąpi Polska?

A raczej deko, deczko artu. Cienizna. Choć w sumie, parcie na kiszki po tym jest dobre. Mocno wysilone. Troch nadymka jak na tak utytuowana artystke. Justyna koniecznie musisz zapuścić brode, lub przynajmniej przykleić wąsy. Bez tego szkoda kasy na bilet.

Art deko

15:02, 2025-05-14

Siedem razy okradł trzy drogerie

A ile latek grozi dla naszej byłej pani Starosty ostrowieckiej za rozdawanie naszych pieniędzy innym gminom i te inne sprawki które wyszły? Czy da się je połączyć w jedno ciągłe zdarzenie? Czy nowa pani Starosta odszcekała już deklarowaną chęć naśladowania działań i brania przykładu z byłej Starosty? Czy również mamy patrzeć kto z czym wchodzi do jej biura? Kradzierze perfum i wszelkie kradzierze oczywiście są be. Jednak nie te kradzierze zagrażają państwu, miastom, rzekom, i żeczom. Dym się robi z igły w stogu siana, a widły blokujące ster tego pańswa są nie zauważane. Nawet skrywane, jak np owsiakowe zbiórki i rozliczenie się z tego. Wydębienie od Boniego pieniedzy przez naszych rajcow na katastrofe naturalną, która katastrofą naturalną nie była, dziś chyba nikt nie ma wątpliwości że to było katastrofalne zaniedbanie i jeszcze większa ściema połąconych w tym urzędów. Czy dyszki wpychane do kiszki za umiejętność mróżenia oczu. Naprawde miasto ma się martwić tym że jakiś bidok ukradł perfumy, podczas gdy przestępczość wyłudzania pieniędzy od ludzi rośnie w siłe? Czy instalacja nowej wersji ,,misia" w rynku naprawde była koniecznym kosztem? Czy obsadzanie przez kolesiów tuskowych, Spółek Skarbu Państwa niekompetentnymi kolesiami i pociotkami nie wpina się w przestępczość przynoszącą szkody Państwu? Czy człowiek który narobił największych długów w dziejach szpitala może być celebrowany publicznie jako szanowany obywatel? Czy człowiek który zamknął najbardziej szanowaną szkołe w tym mieście może być głównym wzwodociągiem w Ćmielowie? Czy radni którzy stali murem za oszustem mogą wciąż być szanowanymi radnymi? Może było by lepiej dla miasta gdyby wzorem z poprzedników graniem na gitarze, czy charmoni dorabiali sobie gdzieś na jakiejś italiańskiej starówce. Czy król machlojów agent bolszewik może nadzorować archiwa? Czy Prezio którego zaniedbania przyczyniły się do szkód w znacznym rozmiarze miastu i jego mieszkańcom może mieć jedną z najwyższych emerytur w tym mieście? Przypominam że opłacaliśmy go z podatków. Czy Sąd który oparł sie na opini jednego z biegłych, wybiórczo, że podczas osuwiska najpierw osunęła się ziemia, a dopiero po tym spadający asfalt uszkodził rury może wciąz budzić nasze zaufanie? Przypominam że mowa o zamarzniętej ziemi do -12. Czy naprawde całe miasto ma żyć tym ze ktoś ukradł perfumy? Sensacje robicie z drobnych złodziejaszków, a nawet nie spluniecie w strone tych którzy robią największe szkody temu krajowi. Z tym miastem włącznie. Czy kuń i tamta szajka beknie w końcu za wyprowadzenie 90baniek z Polnordu? Czy jest w tym kraju jakiś policyjny księgowy który umie to policzyć? Filmy takie jak np mlode wilki, ekstradycja i jeszcze pare dobrze się oglądało, bo oglądając mieliśmy wrażenie jak byśmy wcześniej czytali scenariusz. Tak ma wyglądać to Pańswo?

Prawo? Hm na prawo

14:40, 2025-05-14

Maszt idzie do rozbiórki

A to Polska właśnie! Ktoś w biały dzień sobie postawił maszt /jakiego operatora?/ i ...przekombinował. Taki typowy Polak, cwaniaczek. Ciekawe czy gdzieś jeszcze w dumnej Polsce był taki przypadek.

zatroskany

14:33, 2025-05-14

0%