Kolejna odsłona sporu prywatno -skargowego o naruszenie dóbr osobistych, pomiędzy starostą Zbigniewem Dudą, a wiceprezydent Marzeną Dębniak, nie przyniosła rozstrzygnięcia.?php>
Starosta jest nadal przekonany, że pani wiceprezydent naruszyła jego dobra osobiste i chce jej ukarania przez sąd. Starosta złożył wniosek do sądu, bo oburzyło go sformułowanie, użyte przez wiceprezydent Marzenę Dębniak podczas konferencji prasowej, dotyczącej wstrzymania budowy odkrytych basenów na Rawszczyźnie, że to ?na skutek osobistej interwencji starosty Zbigniewa Dudy, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wstrzymał prace budowlane przy basenach?.?php>
Wiceprezydent Marzena Dębniak odrzuca te zarzuty jako bezzasadne, bo nie miała zamiaru naruszyć dóbr osobistych starosty, lecz wykonywała jedynie prawo do informowania opinii publicznej o sytuacji związanej z przerwaną budową odkrytych basenów na Rawszczyźnie, na co w tamtym czasie naciskały media. I tak rzeczywiście było.?php>
Interwencja??php>
W dniu 26 marca 2018 r. sąd przesłuchał trzech świadków starosty: Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego Stanisława Adamskiego oraz dwóch radnych miejskich - Artura Głąba i Dariusza Kaszubę. Wszyscy byli ? podkreślę to raz jeszcze - świadkami starosty, choć Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego twierdził, że jest niezależny.?php>
Świadek Stanisław Adamski zeznał, że nic nie wiedział o prowadzonej budowie. W dniu 17 lipca 2017 r. sekretarka przekazała mu, aby udał się do starosty na spotkanie. To na tym spotkaniu, w gabinecie starosty, dowiedział się, że otwarte baseny budowane są bez pozwolenia. Starosta spytał: czy można prowadzić taką inwestycję bez pozwoleń? Inspektor sprawdził tę informację, a gdy się okazało, że faktycznie pozwolenia nie zostały wydane, podjął działania wyjaśniające.?php>
Sąd chciał wiedzieć, jaki charakter miało to udanie się świadka do starosty? Świadek próbował tłumaczyć, że nie było to wezwanie, ale interwencja starosty. On bowiem odebrał działanie starosty jako interwencję.?php>
-Starosta nie wywierał na mnie żadnych nacisków ani nie wydawał mi poleceń w związku z budową odkrytych basenów na Rawszczyźnie ?starał się przekonać sąd.?php>
Ale zapytany przez adwokata Marzeny Dębniak ? Rafała Jabłońskiego o podległość służbową wobec starosty ostrowieckiego wyznał, że jest to podległość poprzez finanse, a nie poprzez merytorykę. Pieniądze, owszem, płyną do niego przez starostwo, ale merytoryka jest w gestii województwa.?php>
-A kto z panem podpisał umowę o pracę ?drążył temat adwokat Jabłoński? W odpowiedzi padło, że jednak uczynił to pan starosta.?php>
Adwokat Jabłoński dopytywał świadka także o stwierdzenie, zawarte w ?Pulsie? wydawanym przez starostwo, że świadek podjął działania wyjaśniające na basenach po osobistej interwencji starosty? Usłyszeliśmy, że ta i podobne wypowiedzi dla innych mediów, nie były przez niego autoryzowane.?php>
Z zeznań tego świadka wynikało, że to starosta poinformował go o braku pozwoleń na budowę basenów i że dopiero po uzyskaniu tej informacji inspektor podjął działania wyjaśniające.?php>
Radni przed sądem?php>
Kolejny świadek, radny Artur Głąb opowiedział sądowi o tym, jak to próbował się dowiedzieć od władz miasta szczegółów o sposobie prowadzenia budowy odkrytych basenów, ale mu się to nie udało. Mówił też o apelu, wystosowanym do starosty ostrowieckiego przez Radę Miasta, by starosta nie przeszkadzał w pracy samorządu miejskiego. Jego zdaniem, apel ten dotyczył dwóch spraw: wstrzymania inwestycji na Rawszczyźnie, jak i przekazania pieniędzy na zakup echokardiografu do szpitala. Jego zdaniem, oficjalna narracja miała wywołać w opinii publicznej negatywne uczucia wobec działania starosty. W jaki niby sposób, tego świadek już nie wyjaśnił sądowi. W wypowiedziach pani wiceprezydent - powiedział radny - dużo większy nacisk był kładziony na osobiste zaangażowanie starosty w poinformowanie inspektora nadzoru, a pomijany był fakt braku zezwoleń na budowę.?php>
Radny Dariusz Kaszuba zeznał, iż według niego, na konferencji prasowej pani wiceprezydent wyraźnie zostało wskazane na starostę, jako osobę odpowiedzialną za wstrzymanie robót na odkrytych basenach. Jego zdaniem, starosta jako urzędnik samorządowy, miał prawo, a nawet powinien interweniować w sprawie samowoli budowlanej, a pani wiceprezydent miała prawo poinformować o tym mieszkańców.?php>
Odpowiadając na pytanie adwokata Rafała Jabłońskiego świadek przyznał, że sam czułby się urażony stwierdzeniem, że wypowiedzi są oszczercze i że manipuluje faktami.?php>
Sąd odroczył?php>
Sąd Okręgowy I Wydział Cywilny w Kielcach odroczył, podkreślam sprawę cywilną, a nie karną, o naruszenie dóbr osobistych, do dnia 17 kwietnia 2018 r. Podczas tej rozprawy rozpatrywany będzie wniosek wiceprezydent Marzeny Dębniak, która z kolei w swoim pozwie zarzuciła staroście naruszenie jej dóbr osobistych. Pani wiceprezydent powołuje się na konferencję prasową z lipca ubiegłego roku. Starosta miał wówczas powiedzieć, że przyczyną spotkania z mediami była ?oszczercza wypowiedź wiceprezydent Marzeny Dębniak. Ta pani w sposób niezgodny z prawem zmanipulowała fakty?.?php>
Na kwietniowej rozprawie zeznawać będą: zastępca naczelnika Wydziału Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego Bożena Bellon, sekretarz powiatu Grzegorz Połeć, a także dyrektor Urzędu Miasta Anna Niedbała i radny miejski Mariusz Łata.
Ponad miliard zł z KPO na szkoły i przedszkola
Ciekawe jakie będą dodatkowe kryteria, aby przysiąść do podziału "unijnego tortu"? Proszę pracowników gazety o zainteresowanie się głębiej tym tematem i poinformowanie zwykłych mieszkańców ile z tego tortu zainwestowane zostanie zgodnie z celem na jakie te pieniądze zostały przyznane, a ile pójdzie na dodatkowe kryterium.
Ostrowczanin bez kry
07:20, 2025-09-19
16-latek potrącony na przejściu
Proszę rodzinę dziecka o kontakt 664694990
Dominikk
23:51, 2025-09-17
Pięcioletnie urlopy i nawet 170 tys. zł odprawy
Górników ten Rząd się boi, bo mogą ich wysadzić z siodła, a innych spólek nie, bo pracują tam spolegliwi, nie zdolni do tego. Pozostaje im, tym zwolnionym, nadzieja że przyjdzie Niemiec i da im prace. Czy moja odpowiedż Cię satysfskcjonuje? Zastanawiajace jest natomiast to, że kopalnie będą kupować Ukraińcy, co świadczy że jest na Świecie rynek zbytu na wungiel. Choćby Niemcy ostatnio po przerwaniu rury uruchomili kika elektrowni węglowych. Czemu naszym Rządzącym nie potrafi zapalić się lampka oświecenia? Skoro jesteśmy potęgą węglową? Czemu blokuje się wszelką sprawność naszego rodzimego przemysłu? Po przez zamówienia u Niemca, czy u Żabojadów, czemu niszczy się rolnictwo, żeby Niemiec, czy Francuz korzystniej sprzedawał swoje produkty? Nie tylko auta? Czemu Huta w Częstochowie produkująca blachy pancerne, u progu wielkich zbrojeń chyli się ku upadkowi? Czy to Wam nie przypomina niszczenia naszej Huty? Niszczonej przez Agenta bolszewika i kolesiów u progu budowania autostrad i bumu budowlanego wszelkiej maści? A po kompromitacji z osuwiskiem zatródnionego do pilnowania arciwum. To tak jak by zatródniono lisa do pilnowania kurnika. A co Wy na to? Wali Was to? To nie płaczcie teraz. Tu nie tylko chodzi o miejsca pracy. Tu chodzi o bezsilną podległość. Przez całe lata szkolonych w tym celu dupowłazów. Nazwijmy to po imieniu. Przyczepianie nam sznureczków do sterowania nami. Kiedyś taką zależność i bezsilność organizowania sie pospołu i dbania o własne społeczne sprawy nazywano kolonializmem. Tu nie chodzi o tępe bezrozumne walki z Rządem. Tu chodzi o wybieranie tych którzy dbają o sprawy tego kraju i jego społeczeństwo, lub wywalenia czym prędzej tych, którzy chcą się jedynie nachapać, gotowych kraj i jego sprawy oddać we władanie cwańszym i chętnym skożystać z takiej okazji, np głównie Niemcom, ale nie tylko, zawoalowanym jako Unia europejska. Jak myślicie po co wykupiono u nas wszelkie media? Całą prase i telewizje? A patrie Tuska Niemcy wsperaja chojnie od lat finansowo, co wyszło również w ostatnich wyborach? Czy tak widzicie partnerstwo? To współczuje. Np. Budde uwalili i dręczą go ciągnącymi się nieuzasadnionymi procesami i z czasem okazuje sie że bezzasadnymi, bo w kilkanaście godzin pokazał że można pomóc powodzianom, w sposób efektywny i żeczowy. To zwykły youtuber, prosty fajny pomysłowy chłopak z zasadami i młodzieńczym polotem, który pełny wiary poprosił Tuska o nie stosowanie podatku od darowizny, podarunku dla poszkodowanych, od pomocy jekiej nikt od niego nie wymagał. I tym przepalił Rządowi styki. Dla tych którzy nie wiedzą, dał kilku najbardziej poszkodowanym rodzinom mobilne domki pod klucz. Kupił, przewiózł, załatwił miejsce, gdzie można je postawić i przekazał kilka domków kilku rodzinom. I jedynie poprosił Tuska żeby ci ludzie nie musieli zaplacić podatku od nagłego wzbogacenia się. Może w internecie jeszcze jest (Budda powodzianom). A Tusk w zamian nasłał na niego służby, bo obnażył fakt że pomoc nie miala być prowadzona, jedynie pozorowanie pomocy, bo Niemcom ten region bardzo się podoba, nawet WonderLayer przyjechała, pobłogosławiła worki z piaskiem (wydała dyspozycje) i pojechała. Niemcom tam bardzo się podoba, bardzo chętnie tam wszystko wykupią, żecz jasna po obniżonej cenie. Przygladajcie się temu, już ludzie wystawiają tam wszystko na sprzedaż, bo nie są w stanie sami sobie poradzić ze szkodami. Aż dziw, że wzorem z dzikiego zachodu nie chcą zamieniać się z nami, alkochol za nasze złoto. Jeszcze nie, bo gdyby nie Glapiński to już Tuskowi położyli by na tym łape. A i przecież nie bez znaczenia jest fakt że zielonym zaczyna sie palić, nie planeta, a d-pa. I Niemcy mają coraz mniej czasu żeby nam wcisnąć te wiatraki. I sobie nas również tym, podporządkować. Stawianie wiatraków i jednoczesne likwidowanie stabilnych źródeł energi jest sabotarzem i ten Rzad powinien trafic do ciurmy za to. A mówiąc dosadnie, zanim do ciurmy, powinni od społeczeństwa dostać wiekiego kopa w d_upsko i won ze stołoków, w kajdankach zespolonych najlepiej, trafić do wyżej wymienionej ciurmy za świadome działanie, permanentne i z uporem działamie na szkode Państwa. Wkrótce zabrsknie im dupowłazów i to się stanie. Jednak czas tu gra role, bo już próbóją się brać za prywatyzowanie naszej najbardziej i jedynej o światowym harakterze strategicznej spólki skarbu państwa, którym jest Orlen. Tak nie przesłyszeliście się. Co ci im tam los spolegliwych. Czy wiecie ile za to mogą dostać w łape? Lot pewnie też w końcu sprzedadzą. I to co tam jeszcze zostało np Kolej. Jesli zdąża. Wiatraki miały by sens jako dodatkowe żródło energi nie zamiennik. To przesiadanie się z ciężarówek z powrotem na furmanki. Nie płacz Polaczku, bo bedziemy mieszkać w rezerwacie, bo już z tym kombinują, w lasach narazie.
Prawda czy fałsz
13:21, 2025-09-17
Pięcioletnie urlopy i nawet 170 tys. zł odprawy
No tak, czy to sprawiedliwe? W innych spółkach skarbu państwa ostatnio zwalnia się na potęgę i pracownikom nie daje się nić albo jedynie to co określa ustawa o zwolnieniach grupowych, czyli np. jak i tak z pensji odprawa przekroczy ;limit z ustawy to ci obniżają do minimum ustawowego.
Kamil49
08:37, 2025-09-16
0 0
Zamiast działać żeby na lato otworzyć Rawkę to oni będą łazić i się sądzić a roboty wokół Rawki ucichły bo ważniejsze kłótnie jak dobro miasta
0 0
Roboty ucichły z powodu poważnych zaniedbań formalnych, nie z powodu rozprawy w sądzie.
Spróbuj coś zbudować bez wymaganych pozwoleń, a potem użalaj się na inspektorat budowlany.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz