Schronienie zapewnili policjanci

W poniedziałkową noc w jednym z budynków wielorodzinnych w Mydłowie doszło do pożaru kotłowni i znajdującego się tam drewna opałowego.

-Duże zadymienie wystąpiło na wysokości piwnic oraz klatki schodowej –mówi Sebastian Saramański z KP PSP w Opatowie. Działania pierwszego KDR polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu prądu, ewakuacji wszystkich 11 osób (w tym dziecka w wieku 2 lat) z budynku wielorodzinnego. Pożar został ugaszony, budynek sprawdzono detektorem wielogazowym, przewietrzono 5 mieszkań, nie stwierdzono osób poszkodowanych.

- Osoby, które z powodu niskiej temperatury nie powinny pozostać na zewnątrz funkcjonariusze policji zaprosili do radiowozu, gdzie mogły się ogrzać i zaczekać do zakończenia działań ratowniczych –mówi st. asp. Katarzyna Czesna –Wójcik, oficer prasowy KPP w Opatowie.

Dzięki współpracy wszystkich służb nikt nie odniósł obrażeń. Po zakończeniu działań mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań.