Prawda jest taka, że zima to bardzo trudny okres dla wszystkich użytkowników dróg, jak i chodników. Ciągle padający deszcz oraz śnieg po zamarznięciu wręcz uniemożliwia bezpieczne poruszanie się. W takich wypadkach konieczne jest odśnieżanie i posypywanie dróg. Kto się tym zajmuje?
?php>Zarządca drogi - kim jest i jaką pełni funkcję??php>
Każda droga publiczna ma odgórnie przypisanego administratora. To właśnie on jest odpowiedzialny za utrzymanie jej pozytywnym stanie przez 12 miesięcy w roku. Co zatem należy do jego zadań? Okresowe kontrole, niezwłoczne zabezpieczanie niebezpiecznych odcinków drogi, a także możliwe szybka naprawa. Na tym jednak nie koniec. Administrator jest również zmuszony zająć się odśnieżaniem oraz posypywaniem drogi, jeśli jest taka konieczność. Kto odpowiada za konkretne drogi?
?php>
Autostrady oraz drogi krajowe - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad;
?php>
Drogi wojewódzkie - zarząd danego województwa;
?php>
Drogi powiatowe - zarząd konkretnego powiatu;
?php>
Drogi gminne - prezydent miasta, jego burmistrz lub wójt;
?php>
Drogi wewnętrzne - zarządca nieruchomości, czy też terenu, na którym znajduje się dana droga.
?php>?php>
Dwukomorowy pojemnik na piasek i sorbent, fot. Eco-market.pl?php>
?php>
Jak wygląda odśnieżanie dróg??php>
W przypadku, gdy mamy do czynienia z intensywnymi mrozami, czy też opadami utrzymanie drogi w prawidłowym stanie jest dla administratora poważnie utrudnione. Wpływa na to między innymi ograniczona ilość sprzętu, czy też pracowników. Właśnie dlatego określono sześć standardów zimowego utrzymania dróg, wybieranych w zależności od funkcji danej drogi w układzie komunikacyjnym i panującego na niej natężenie ruchu. Co warto wiedzieć na ten temat?
?php>
Pierwszy standard - czas usunięcia śliskości na drodze nie może być dłuższy niż dwie godziny od chwili ustania opadów. Co więcej, na jezdni nie może zostać warstwa zajeżdżonego śniegu;
?php>
Drugi standard - w tym wypadku czas pozbycia się śliskości na drodze zostaje wydłużony na czterech godzin, a na jezdni może pozostać stosunkowo cienka powłoka zajeżdżonego śniegu;
?php>
Trzeci standard - administrator drogi ma 6 godzin, aby pozbyć się śliskości, jednak na drogach może pozostać zajeżdżony śnieg. Ponadto, lokalnie dopuszczalny jest pojawianie się języków śnieżnych, czy też zasp;
?php>
Czwarty standard - czas usunięcia śliskości na drodze nie może przekroczyć 8 godzin od zatrzymania opadów, a na jezdni może pojawiać się zajeżdżony śnieg i lokalne zaspy, czy też języki śnieżne;
?php>
Piąty standard - możliwe są przerwy w komunikacji do nie więcej niż doby. Odśnieżony musi być przynajmniej jeden pas ruchu, a jezdnia musi być posypywana w miejscach, które decydują o możliwości ruchu;
Szósty standard - przerwy w komunikacji mogą sięgnąć 48 godzin, droga musi być odśnieżana odnośnie do wymagań, a także posypywana w miejscach, które są wyznaczane przez zarząd dróg.
?php>?php>
Pojemniki na piasek w trzech pojemnościach - 350l, 175l i 100l, fot. Eco-market.pl?php>
?php>
Dlaczego posypywanie dróg piaskiem i solą jest tak ważne??php>
Każdy kierowca doskonale wie, jak trudno o bezpieczną jazdą w przypadku, gdy temperatura za oknem spada poniżej zera. W takich wypadkach na drogach jest naprawdę ślisko, a jedynym ratunkiem jest posypywanie drogi piaskiem lub solą. Oczywiście takie działanie nie sprawi, że jezdnia będzie zachowywała się jak latem, jednak różnica jest naprawdę ogromna. Przyczepność samochodów jest znacznie lepsza, dlatego konieczność takiego działania jest jak najbardziej uzasadniona.
?php>Odśnieżanie i posypywanie piaskiem i solą dotyczy też chodników. I w przypadku, gdy na drogach i ulicach pracę tą wykonują przede wszystkim pługi i odśnieżarki, to chodnikami muszą zająć się zarządcy nieruchomości, do których dany chodnik przynależy, czyli prywatni właściciele lub gminy. Trzeba o tym pamiętać bo za wypadki spowodowane przez nieodśnieżone drogi komunikacyjne odpowiadać mogą właśnie ich zarządcy. Dlatego należy zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt do odśnieżania oraz do przechowywania piasku i soli. Przy większych powierzchniach do odśnieżania można używać specjalnych odśnieżarek, lub pługów śnieżnych montowanych do traktorków-kosiarek. Jednak niezbędnym i podstawowym sprzętem będzie zawsze dobra łopata do śniegu. Warto też pomyśleć ile piasku możemy przechowywać obok naszej nieruchomości, warto w tym celu zobaczyć jaką ofertę mają sklepy internetowe. Na przykład w eco-market.pl pojemniki na piasek i sól występują w wielu rozmiarach i pojemnościach.
?php>?php>
Pojemnik na piasek z wygodnym otworem do wybierania piasku, fot. Eco-market.pl
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...
W.S.
07:45, 2025-07-03
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.
Nowy wymiar...jednak
03:27, 2025-07-03
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.
Hutnik
10:02, 2025-07-02
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz