Zamknij

PKP ogłasza największy przetarg od lat. Podróże mają wyglądać zupełnie inaczej

Źródło: PKP Intercity 09:00, 25.07.2025 Aktualizacja: 10:20, 25.07.2025
Skomentuj Fot. Kgbo, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons Fot. Kgbo, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

PKP Intercity szykuje przełom w podróżach dalekobieżnych. Po latach na tory wjadą piętrowe pociągi – szybkie, nowoczesne i produkowane w Polsce.

PKP Intercity planuje zakup pociągów piętrowych do obsługi tras dalekobieżnych. Nowe składy osiągną prędkość do 200 km/h i będą produkowane w polskich fabrykach – w Chorzowie lub Siedlcach. Dla pasażerów oznacza to zupełnie nowy standard podróży.

Największe zamówienie w historii

Przewoźnik ogłosił, że kupi 42 dwupoziomowe elektryczne zespoły trakcyjne, z opcją na kolejne 30. To rekordowa inwestycja pod względem liczby pojazdów przeznaczonych do połączeń dalekobieżnych.

Oferty złożyły dwie firmy – Alstom Polska i Stadler Polska. Obie mają zakłady w kraju, w których już wcześniej powstawały piętrowe pociągi eksportowane do Europy.

Komfort dla setek pasażerów

Każdy skład pomieści minimum 480 osób. Na pokładzie znajdą się strefy ciszy, przestrzenie dla dzieci, miejsca na rowery, wygodne fotele z indywidualnymi stolikami i USB, WiFi oraz klimatyzacja.

W planach jest także wydzielona część pierwszej klasy i automaty vendingowe. Składy zostaną w pełni dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.

Kiedy zobaczymy je na torach?

Pierwsze piętrowe pociągi mają trafić do ruchu za około trzy i pół roku. Obsłużą popularne krajowe trasy – m.in. z Warszawy do Gdańska, Wrocławia, Krakowa, Białegostoku czy Olsztyna. Przewoźnik zapowiada, że pojazdy będą też mogły kursować do Czech.

Polski przemysł zyska miliardy

Inwestycja w piętrowe składy to część szeroko zakrojonego programu modernizacji taboru PKP Intercity. Przewoźnik ma już podpisane umowy o wartości ponad 16,5 mld zł na produkcję i modernizację lokomotyw oraz wagonów w polskich zakładach – od Nowego Sącza po Poznań i Bydgoszcz.

(Źródło: PKP Intercity)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Kiedy nowy Rynek? Prace nie zaczną się w tym roku

Wiem. Postwawmy tam snopki, dużo snopków. Nawiążemy tym do wspaniałej roli Mireneusza Baki w ostatniej ekranizacji Chłopów, tudzież autora powiesci. Zbliżają sie żniwa to da się to zrobić tanutko. Tym zwrócimy uwage na to że cofamy się w rozwoju, nie dalekie przecież od prawdy, co może otworzy oczy tym wyżej na nasze problemy. Żule będą mieli się gdzie przespać co podkreśli folklor naszego miasta. I tak w Rynku nie uwidzisz żywego ducha oprócz żuli i scigających ich elektorskich. Bedą się mogli zagrzebać w słome i przynajmniej nie będzie ich widać, gdy po paru głębszych znurzy ich cofzienność dnia. No chyba że któryś wyjdzie się odlać. Ale to też folklor. Na taką inscenizacje bez wątpienia większość, nawet ta ospała powie niemożliwe, to jest nie możliwie, muszę to zobaczyć. I bedziemy mieli skansen na żywo. Może przyjadą nawet z hollywoodu nakrecić na podstwawie tej inscenizacji kolejną część powrotu do przeszłości. No wiem nie da sie, główny aktor w drodze do gwiazd. Ale taniutki pomyśl może ożywić Rynek . Do banków już nikt nie ma po co chodzić, bo kto miał wziąć kredyt to już jest tak zadłużony że bez komornika nie chcą z nimi gadać. A kto nie miał by ochoty walnąć sie plackiem, gryżć sobie słomke i podziwiać np film Chłopi z telebimu. To był by taki letni festyn, Zarobić by można na zimnych napojach. Pitych oczywiście wyłącznie przez słomke. Nie tylko nie wydamy na tym pieniędzy, ale jeszcze zarobimy. I było by zgodne z programem Rządu. Słomiane inwestycje.

Słomiany zapał

22:32, 2025-07-25

Kiedy nowy Rynek? Prace nie zaczną się w tym roku

Nowy remont fontanny? No od razu widać Tuskowych u władzy. Choć nawiązywanie do Misia z tym snopliem, to chyba od czerwonych zapewne wyszło. Trzeba było wsadzić tę trzcine do fontanny, to by była tężnia. Próba rozpaczliwego bycia fajnym. Tak ogłaszam konkurs. Jak wydać pieniądze miasta żeby z tego był jak najmniejszy urzyteczny cel.

Nowa tężnia

21:32, 2025-07-25

Co zrobić jak tężnia nie działa?

Tężnia powinna być ogrodzona od wiatru i powinna tworzyć mikroklimat, a nie prysznic na otwartym powietrzu. Ja wiem że ogrodzenie stanowiło by miejsce do ćwiary i gitary i musiało by angażować służby bezpieczeństwa tego kraju do inwigilacji tego środowiska. Jednak, może jednak, nie tworzyły by się tam siły zdolne do obalenia Rządu.

Siła tworzenia

21:01, 2025-07-25

„Bronek” sięga po najwyższe wyróżnienia

Myśle że miasto powinno uchororować Dyra tej szkoły, ten człowiek dba o uczniów jak o własne dzieci. Dba o szkołe jak o własny dom. Wprawdzie nie ma jeszcze stu lat żeby zauważyć jego zasługi, ale zamiast przekazywać miejskie pieniądze obcym gminom, bo jak pokazała historia tej przyjażni po tamtym huraganie, pieniądze przyjeli i mają nas w gdziesiu. Choć po sprzedaży drewna z powalonego lasu nieżle na tym zarobili i mogliby znależć u nas coś, co warte by było wsparcia jako forma spłaty długu, wsparcie za wsparcie. Taka forma zwykłego realnego podziękowania. Choćby pomoc poszkodowanym po osuwisku. No wiem tutaj przesadzam, to by było bardzo nie polityczne, bo w tym problemie wszyskie instytucje miejskie sprzysięgły sie przeciwko tym poszkodowanym. Jednak myśle że Radni zamiast stawać murem za tymi co biorą po dysze wsparcia za oko na sprawy, lub oddają miejskie pieniądze innym gminom jak swoje, choć ze swoich to pewnie nie uszczknęła by nasza hojna ani grosza. Cudzym gospodaruje się znacznie lżej, łatwiej je wydawać na żeczy bezprzyszłościowe jak ten odnoszący się do słynnego misia snopek trzciny w Rynku. Przypominam że szkoły, uczniowie i ludzie sercem zaangażowani w nauczanie, są i stanowią bloki startowe iprzyszłość tego kraju. Świetlaną, a nie zbieraczy szparagów u niemca, czy hanlarza krzemiennymi wisiorkami na jarmarkach. Warto takich ludzi zauważać i uhonorować jeszcze za życia w pracy, a nie po osioągnięcu setki. (Tu mam na myśli wiek zasłużonego nie jego desperacje)

Zauważ dobro

20:42, 2025-07-25

0%