Totalizator Sportowy zapowiada zmiany, które od nowego roku zmienią sposób prezentowania losowań gier liczbowych. To odpowiedź na to, jak dziś grają i oglądają gracze.
Od 1 stycznia 2026 roku Studio LOTTO będzie wyglądać i działać inaczej niż dotąd. Zapowiedziane zmiany nie dotyczą samych zasad gier ani częstotliwości losowań, ale sposobu ich prezentacji. Nowa formuła ma być prostsza, szybsza i mocniej skupiona na samym procesie losowania oraz wynikach.
Zmiana formuły Studia LOTTO wynika z obserwacji zachowań graczy. Jak wskazuje Totalizator Sportowy, kolejne pokolenia uczestników gier liczbowych coraz rzadziej oglądają całe transmisje, a znacznie częściej interesują się samymi wynikami.
Nowe studio ma odpowiadać właśnie na te potrzeby. W stałych pomieszczeniach znajdą się maszyny losujące oraz zestaw kamer, które będą na bieżąco śledzić każdy etap losowania. Całość będzie realizowana z reżyserki, a przebieg losowania komentowany przez lektora – bez rozbudowanej oprawy znanej z wcześniejszych lat.
Choć zmienia się forma, kluczowe elementy pozostają bez zmian. Losowania nadal będą odbywały się dwa razy dziennie, siedem dni w tygodniu – o godz. 14.00 i 22.00. Transmitowane na żywo będą jednak wyłącznie losowania wieczorne.
Nowa formuła ma umożliwić automatyzację i skrócenie losowań, przy jednoczesnym zachowaniu pełnej przejrzystości. Podczas każdego losowania obecna będzie Komisja Kontroli Gier i Zakładów oraz pracownicy odpowiedzialni za jego prawidłowy przebieg.
Po zmianach transmisje Studia LOTTO będzie można oglądać przede wszystkim w internecie – na stronie lotto.pl oraz w oficjalnych mediach społecznościowych marki LOTTO. Telewizyjne emisje w dotychczasowej formule przejdą do historii.
To kolejny krok w stronę cyfrowych kanałów dotarcia, które już dziś są dla wielu graczy podstawowym źródłem informacji o wynikach.
Studio LOTTO ma w Polsce długą historię. Po raz pierwszy pojawiło się na antenie telewizyjnej w latach 70., a przez dekady było jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów gier liczbowych. Zmieniały się studia, prowadzący i scenografia, ale sama formuła pozostawała niezmienna.
Od 2026 roku to się zmieni. Nowa odsłona Studia LOTTO ma być bardziej dostosowana do współczesnych odbiorców – tych, którzy chcą szybko poznać wyniki, ale jednocześnie nadal cenią transparentność procesu losowania.
Dla jednych będzie to naturalna ewolucja, dla innych symboliczne zamknięcie pewnego rozdziału. Jedno jest pewne: miłośników gier liczbowych czeka zauważalna zmiana.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Jechałem obwodnicą Wąchocka
Panie zatroskany, przepraszam ale *%#)!& mi jest zwracać się do kogoś w takiej formie. Powiem Panu tak, ja wiem jak to wygląda od strony technicznej. Wiem kiedy Wąchock i Starachowice zaczęły się ubiegać o te drogi i jak zabezpieczyły teren pod te inwestycje nie-zgadzając się przez lata na inny układ trasy. I przez lata kolejny samorząd forsował tylko jedną opcję wspólnie. Widzę jak Starachowice strategicznie podchodzą do rozwoju i nie patrzą tylko na siebie. Ostrowiec nie patrzy nigdzie i tutaj nie widzę żadnej wrogiej ingerencji ze strony pisu czy po. ALE to że dostały drogę o takiej klasie 2x2 z miejsca, to jest już kwestia polityczna zgadzam się. Nie każde miasto odrazu dostaje takie możliwości. Planem co do dk9 jest wyprowadzenie tranzytu z miast, projekt proponowany pisany na kolanie chyba, przez naszych radnych kompletnie nie wpisywał sie w ramy tego zadania. Tyle mogę panu powiedzieć od strony technicznej, tym się interesuje. Nowe inwestycje drogowe, inwestycje które stanęły w miejscu, Wieluń, Opole, Augustów. Ale u nas rażąco widać winę zarządzających. Lokalna polityka u nas wygrywa z interesem miasta i mieszkańców.
Marcin
11:47, 2025-12-28
Jechałem obwodnicą Wąchocka
Panie Marcinie, najlepiej nic nie widzieć, nic nie wiedzieć i mieć klapki na oczach, np. w temacie PiSu i korzyści dla Starachowic, jakie pisie rządy dały Starachowicom w postaci setek milionów i inwestycji, właśnie takich, jak ta trasa i to od razu dwujezdniowa. Szefem PiSu w Świętokrzyskiem był gość że Starachowic, przyjaciel Kaczyńskiego, więc miasto mamusi prezesa musiało kasę dostawać na wszystko albo jeszcze więcej. Nawet prezydent Starachowic nie musiał być z PiS, wystarczyło, że był/est kryptopisiorem.
zatroskany
19:34, 2025-12-27
Jechałem obwodnicą Wąchocka
Panie Zatroskany, Starachowice walczyły o obwodnicę 15 lat, warunkiem dobrej komunikacji z s7 bylo usunięcie wąskiego gardła w Wąchocku i tutaj nieustannie sterachowiccy radni walczyli i wywalczyli obwodnicę Wąchocka a następnie Starachowic. Tam się myśli, nie ważne kto jest u władzy, ważne jest to czy miasto wie czego chce i ludzie którzy rządzą realizują konskewentnie ten cel. A Pan powinien mieć ksywkę ZAPROGRAMOWANY, bo tylko PiS krzywdzi. Prawda jest taka że Ostrowiec się sam krzywdzi, dzięki waszym wyborom. Nie wiem na kogo Pan głosuję, ale gdyby pańska partia obecnie była u władzy, i tak by to nic nie zmienilo. Ostrowiec śpi, głębokim snem.
Marcin
08:04, 2025-12-27
Jechałem obwodnicą Wąchocka
Należy życzyć P. Redaktorowi przejazdu dwujezdniową obwodnicą Ostrowca. Tylko kiedy, jeśli kiedykolwiek... Bo PiS, a jakże, chciał Ostrowiec ominąć badziewiem jednojezdniowym, zaś obecne władze nie potrafią/nie chcą tego pisowskiego pomysłu odrzucić. Definitywnie.
zatroskany
17:31, 2025-12-25