Czy w sąsiedztwie Parku Miejskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim deweloper wybuduje bloki, z których będzie się rozpościerał widok na staw i molo?
?php>
Nie od dziś docierały do nas nieoficjalne informacje mówiące o tym, że deweloper znany z inwestycji budowlanych także w naszym regionie jest zainteresowany postawieniem bloków w sąsiedztwie stawu w Parku Miejskim. W tym celu rzekomo nabył on już działki od jednej z osób pod tę inwestycję. Działki, które obejmują obszary zajmowane obecnie przez pustostany, chaszcze, nie są wizytówką Ostrowca Świętokrzyskiego. Skupując kolejne przyległe tereny, jak się wydaje, inwestorowi potrzebna była wąska działka wzdłuż stawu znajdująca się za obecnie posadowionym ogrodzeniem, a raczej tym co z niego pozostało.
?php>
?php>
Pomysł radnym się nie spodobał
?php>
Jedna z uchwał na ubiegłotygodniowej sesji Rady Miasta dotyczyła zbycia nieruchomości o pow. 0,4727 ha, położonej u zbiegu ulic Henryka Sienkiewicza i Starokunowskiej. Jak czytamy w uzasadnieniu do uchwały, ?Teren, na którym położona jest przedmiotowa nieruchomość, nie jest objęty ustaleniami żadnego obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta i nie ogłoszono o przystąpieniu przez Gminę Ostrowiec Świętokrzyski do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w odniesieniu do obszaru tej nieruchomości.
?php>
Obecnie pozostaje ona niezagospodarowana i negatywnie wpływa na wizerunek tej części miasta. W związku z tym zasadnym jest jej sprzedaż. Zbycie nieruchomości umożliwi nabywcy jej zagospodarowanie zgodnie ze swoimi zamierzeniami, co wpłynie na poprawę wizerunku tej części miasta. W wyniku sprzedaży nieruchomości, Gmina uzyska wpływy do budżetu z tytułu jej zbycia oraz nastąpi wzrost należności podatkowych. Nieruchomość będzie podlegać sprzedaży w drodze przetargu. Szczegółowe warunki przetargu ustali Prezydent Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego w odrębnym zarządzeniu, uwzględniając zasady i tryb postępowania określone w ustawie o gospodarce nieruchomościami oraz w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości.?
?php>
?php>
Okazuje się, że w toku dyskusji ostrowieccy radni nie podzielili takiej argumentacji i opowiedzieli się przeciwko planom sprzedaży przez samorząd działki w sąsiedztwie Parku Miejskiego. Padały głosy, że nadal ten teren winien mieć charakter rekreacyjny, należy go uporządkować i zagospodarować na tereny zielone, że są to tereny lęgowe ptactwa etc.
?php>
- Każdy teren, który jest przyrodniczo bioróżnorodny, powinien być w mojej opinii chroniony - mówi radny Kamil Stelmasik. Ten temat może ponownie stanąć na sesji i dowiemy się, jakie są plany osoby, która nabyła sąsiednie obszary. Jak dla mnie to, jako miasto możemy tę działkę posprzątać. - Znam negatywną opinię komisji, a dziś nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co na tej nietypowej przez swój kształt działce powstanie w przyszłości- mówił radny Dariusz Kaszuba. Wydaje mi się, że wpływy do budżetu z takiej transakcji są za małą rekompensatą za to, co będziemy mogli na owej działce zobaczyć. Z uwagi na sąsiedztwo parku warto zadbać o tamtejszą faunę i florę.
?php>
- To jest wąski pasek, który pomógłby zapewne posiadaczowi sąsiednich działek w uzyskaniu przestrzeni pod obszar zieleni, czy ciągów komunikacyjnych. Nie sądzę, aby taka, a nie inna
?php>
decyzja radnych zmieniła plany tego dewelopera, ale na pewno je ograniczy - uważa prezydent Jarosław Górczyński.
?php>
To żadna nowość
?php>
Temat zagospodarowania obszaru w sąsiedztwie Parku Miejskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim powraca po latach i jak się wydaje nadal budzi ożywioną dyskusję i skrajne reakcje. Tymczasem na początku wieku, gdy trwały w Sejmie prace nad nowelizacją ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i spodziewano się istotnych zmian w polityce przestrzennej, została wywołana
?php>
w Ostrowcu Świętokrzyskim dyskusja dotycząca możliwej zmiany przeznaczenia, czy zagospodarowania terenu między Parkiem Miejskim, a Skarpą, o funkcje gospodarcze, usługowe i nawet mieszkaniowe. Odwoływano się do tradycji. Niegdyś na tym terenie pracowała garbarnia i stolarnia, miał więc znaczenie gospodarcze i w przyszłości może przyczynić się dalszego rozwoju miasta. Teren za , jak go nazywano, był uzbrojony i dobrze skomunikowany.
?php>?php>Ze względu na położenie - sąsiedztwo parku, wody, był to teren bardzo atrakcyjny. Zatem pojawił się pomysł, by rozwijając go o nowe funkcje, ożywić śródmieście, jak to określano poszerzyć granice aktywnego centrum miasta, które się wyludniało, traciło na znaczeniu. Obok nowych osiedli mieszkaniowych pojawiały się centra z placówkami handlowymi, restauracjami i tam do późnych godzin wieczornych tętniło życie.
?php>
Jak było dawniej
?php>
Kiedyś rzeczywiście na tym terenie była garbarnia, stolarnia. Później działalność gospodarczą rozwijała na części terenu od ulicy Starokunowskiej, Wytwórczo Usługowa Spółdzielnia Pracy ?Drewmet?. Najlepszy okres tej fi rmy przypada na lata osiemdziesiąte poprzedniego wieku. Wykonywano tam różnego typu meble, regały, stoły, ławki, podobno nawet półosie do samochodów ciężarowych marki Stari kołnierze do łączenia rur. Dalej, idąc w kierunku parku, obok stawu Schabowskiego była stolarnia i zapewne wielu ostrowczan posiada w mieszkaniach jeszcze meble kuchenne wykonane w tym miejscu. Pod szyldem tej spółdzielni pracowało w mieście sporo małych zakładów, głównie usługowych. Później Drewmet został postawiony w stan upadłości. Kolejny właściciel kontynuował w tym obiektach działalność gospodarczą, w tym produkcyjną. Podobno była tam in. pralnia chemiczna, a nawet szlifi ernia kryształów. -Później teren ten opustoszał ?
?php>
mówi nam mieszkaniec pobliskiego osiedla Na Skarpie. Nic się tam nie działo, pozamykano obiekty produkcyjne i magazynowe.
?php>
?php>
Czy powstanie osiedle? Co na to mieszkańcy?
?php>
Spojrzeliśmy na mapy geodezyjne. Rzeczywiście na terenie od ulicy Starokunowskiej do Parku Miejskiego są dwie, równolegle wytyczone, prywatne działki, jedna węższa, druga szersza, na której można postawić budynki mieszkalne czy pawilony. Poza tym jest kilka działek mniejszych w rejonie obiektów dawnego Drewmetu z dostępem do ulicy Starokunowskiej i Sienkiewicza.
?php>
Z rozmów z naszymi czytelnikami wynika, że ostrowczanie są zaskoczeni takimi planami zagospodarowania tego terenu. Są i tacy, którym się te plany podobają, widzą tam różnego rodzaju lokale usługowe, kawiarnie, puby, ale nie brak też zdań, że te atrakcyjne, zielone tereny, powinny służyć wszystkim mieszkańcom Ostrowca. Pojawiają się nawet pomysły, aby działki w tym rejonie wykupiło miasto i stworzyło zieloną strefę od wałów rzeki Kamiennej aż po Skarpę, by można tam było spacerować, jeździć rowerami, wypoczywać nad wodą w ciszy i wśród zieleni, by rozwijać na tym terenie bazę sportową i rekreacyjną.
?php>Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zarząd powiatu z absolutorium i wotum zaufania!
Z całym szacunkiem, to zwykłe cwaniakowanie. Takie votum jak nam sie serwuje to jest przedstawienie. Takie votum powinno odbywać się w referendum, a nie pokazywać nam show uwiązanych w układzie większościowym lokalnych bonzów, czy koalicji 13 grudnia. Czyli tych którzy siedzą w pierwszym rzędzie przy korycie. Gdybym chciał obejrzeć cyrk poszedł bym do cyrku. Rząd mie powinien mi tego fundować. Co byście powiedzieli gdyby mafia, która kolwiek, czy rodzina i kolesie tego Cygana od metody na wnuczka, zrobili sobie votum zaufania, żeby zalegalizować swój proceder.
Sralismazgalis
13:21, 2025-06-12
Wybraliśmy Ucznia Roku!
No o z czego się tu cieszyć.... Edukowalo się w tym mieście, a ile tych dzieciaków tu zostanie??? I tak krew w piach w tym mieście z kartonu.
PUSTY DZBAN
12:18, 2025-06-12
DK 9 potrzebuje pilnych remontów! Podpisz petycję!
Tu sie troche z tobą zgodze. Nasz lokalny PiS nie zrobil z tym za wiele jesli chodzi o nie nasze drogi tylko krajowe. Z prostej przyczyny. Byl na to za krótki. Nawet nie za cienki, poprostu za krótki. Kiedy spojżymy i przyjżymy się troche dalej niż temu co widać tuż za naszym płotem, to PiS rozkręcał wiele, w wielu miejscach na raz ważnych dla tego kraju inwestycji. I nasz lokalny PiS musiał się z tym pogodzić, że nie byliśmy priorytetem i po drodze dla tych inwestycji. Jesli chodzi o pierwszenistwo ważności, tego naprawde wielkiego planu rozbudowy infrastruktury drogowej. Nie mogli pyszczyć za wiele, bo i tak by się nie przebili, bo krawiec kraje jak mu materji staje. Ale też nie można powiedzieć że tu nie było robione nić. W naszych zadupiach zmieniło się dość sporo na lepsze. Wiem że jesteśmy najfajniejsi i cała machina powinna się kręcić w okół nas, ale priorytety na ten pierwszy naprawde wieki rzut, w skali kraju, był bezdyskusyjnie imponujacy. Szkoda ze się nie załapalismy. Tą pulą o której mówisz, też nasi lokalsi nie decydowali, bo liczył się potencjał rozwojowy miast. Mogli troche poskamleć, lecz nie o siłe przebicia lokalnych władz w tym chodziło. Więc po co pajacować skoro nie załapaliśmy się do puli priorytetów i pajacowanie nic by nie zmieniło. Nie oznacza to że nie załapalibyśmy się podczas budowy CPK i moim zdaniem miało by to większy sens. Z tąd wzięły się u nas tereny przemysłowe, magazynowe i nawet produkcyjne, żeby podbić nieco bardziej powage naszego miasta. W te pedy próbuje się zagospodarować jak kolwiek to co kedyś padło. Uważam to za znacznie lepsze niż remontowanie w nieskończoność fontanny w Rynku, budowanie pomników bohaterskich Radnych, czy zamykanie szkół dla oszcżędności, po zadłużeniu szpitala czy kombinowaniu jak by tu dowalić lokalnym biznesom parkometrami, czy jakimiś zapchajdziurami dla własnego wizerunku. Sam byś z pewnoścìą umiał wyliczy trafienia zupełnie nie trafione, lub nie wiele wnoszące w rozwój miasta na ktore poszła kasa. Wszyscy wiemy jak wiele ważnych żeczy jest tutaj jeszcze do zrobienia. Musimy pamiętać jednak że żeby ktoś dołóżył tu swoich rąk, najpierw przyjży sie co nasze ręce potrafìą zdziałać. No jasne, że jak zobaczą tego chochoła w rynku to sie tylko uśmiechną. I pojadą dalej, bo nawet nie mamy hotelu żeby mogli się nam troche dłużej przyjżeć, żadnego ful profes parkingu z motelem i nie będe wyliczał czego jeszcze nie mamy, bo ubliżył bym też swoim jajom. Nie o przepychanki słowne, czy kolesiowskie tu powinno chodzić. Nie ma dwóch zdań że dodatkowy most jest tutaj potrzebny. Ale trzeba go w coś wpiąć. Nikt nam nie zrobi mostu tylko po to żeby nam się jechało szybciej i wygodniej na zakupy. Pomyślmy więć co możemy zrobić, żeby do nas chciało przyjeżdzać więcej turystów, więcej ludzi szukających pracy i więcej inwestorów. Wtedy będzie inna gadka. Tym czasem nasz największy zakład pracy musi do Warszawki jeździć strajkować. Z czym chcemy podskoczyć Starachowicom czy Skarżysku, nawet Końskie w tym kraju są bardziej znane niż Ostrowiec.
Ja też bym chciał.
02:23, 2025-06-12
DK 9 potrzebuje pilnych remontów! Podpisz petycję!
PiS miało 8 lat by Ostrowiec zaistniał na mapie porządnych dróg krajowych. Tradycyjnie nie zrobiło nic, wrzucając na odchodne jednojezdniową dróżkę, niezgodnie z decyzją środowiskową, gdzie mowa o DK9 dwujezdniowej. Ale Ostrowiec i okolica wybierają nadal tych samych parlamentarzystów, z PiS, którzy nie angażują się w poważne dla miasta sprawy. Dalej ich wybierajcie, to Skarżysko i Starachowice wam odjadą jeszcze bardziej. Bo parlamentarzyści z tamtych miast wywalczyli dla swoich dużo, a nawet jeszcze więcej.
zatroskany
09:24, 2025-06-11
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz