Z godziny na godzinę przybywają do naszego miasta uchodźcy z Ukrainy. Wśród nich jest wiele małych dzieci. Ale też powiększa się liczba osób, które chcą w różny sposób pomagać. Od początku w akcję pomocy mocno zaangażowała się Maja Markowska. Na co dzień wraz z koleżanką Mileną Maciąg prowadzi salon fryzjerski ?Pracownia Fryzur M? na os. Rosochy. Kiedy w Ostrowcu Św. pojawiły się pierwsze kobiety z Ukrainy Maja ruszyła ze wsparciem, tworząc bardzo długi łańcuch ogromnych serc ludzi, którzy chcą dzielić się dobrem z innymi.
?php>?php>-To było dla mnie naturalne. Lubię pomagać innym. U nas jest to rodzinne. Na początku kontaktowałam się ze znajomymi na facebooku. Tak ruszyły zbiórki potrzebnych rzeczy. Kiedyś pracowałam w Anglii. Mam tam wielu znajomych i przyjaciół. Lada dzień przyjedzie do Ostrowca Tir z Londynu z darami dla rodzin ?mówi Maja.
?php>Kobieta codziennie odwiedza rodziny w hotelu. Sprawdza czy czegoś im nie potrzeba. Przywozi paczki dla dzieci z odzieżą , zabawkami, słodyczami. Pomaga w załatwianiu formalności. W pomoc włączyły się tez jej córki starsza Amelia i malutka Liliana. Z jej inicjatywy w minioną sobotę odbyła się impreza dla najmłodszych mieszkańców hotelu. Około 30 dzieci z Ukrainy wzięło w niej udział.
?php>-Chcę wnieść odrobinę radości w ich życie. Pewnie większość z nich nie rozumie tego, co dzieje się na Ukrainie, ale niech mają przynajmniej dobre wspomnienia z Polski ? mówi Majka.
?php>?php>Pomysł spotkał się z dużym zainteresowaniem i nie zabrakło chętnych wśród mieszkańców i przedsiębiorców, aby go wesprzeć. Każde dziecko zostało obdarowane prezentami, uczestniczyło w poczęstunku i dobrej zabawie. O słodkości zadbała ostrowiecka ?Cukiernia u Ani?, przywożąc ciasta, pyszne babeczki zafundowała restauracja chetico, zaś pizza dla wszystkich była z ?Apropos?. W akcję włączyła się także firma Fantazja Kwiaciarnia z Połańca, Cebulska.lashes.brows z Kielc, a także przyjaciele Mai Markowskiej ze Staszowa.
?php>-Ruszyła prawdziwa lawina wsparcia. Dzięki zorganizowanym zbiórkom udało mi się przygotować prezenty dla dzieci, w których imieniu wszystkim dziękuję za wsparcie.
O dobrą zabawę najmłodszych i ich bezpieczeństwo zadbali wolontariusze z Niepublicznego Technikum im. T .Kościuszki ZDZ: Michalina Przydatek, Dominik Lach, Wiktor Pietrowski, Maciej Lisowski, Julia Bidzińska, Przemysław Stojek i Amelia Kucaj z opiekunem Grażyną Marchwiany. Wolontariusze zapewniali o swoim wsparciu w kolejnych inicjatywach. ?Cukiernia u Ani? także zadeklarowała bezpłatne przekazywanie tortów dzieciom, które będą obchodziły urodziny. Natomiast kierowcy City Taxi Ostrowiec zaoferowali swoją pomoc w bezpłatnym przewożeniu kobiet i dzieci w nagłych sytuacjach ? do przychodni, do szpitala, po wykup leków. Hotel co jakiś czas odwiedzają ostrowczanki, te które przyjęły na początku pod swój dach ukraińskie rodziny z dziećmi, ale też te, które chcą w jakiś sposób pomóc. Pani Sylwia zaoferowała swój nowo wybudowany dom na potrzeby rozładowania i przechowywania otrzymywanych darów. Wiceprezydent miasta sfinansował wykupienie leków ukraińskiemu chłopcu, który z dolegliwościami trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Swoją pomoc zaoferował także właściciel Wypożyczalni Przyczep. Wiele anonimowych osób otwiera każdego dnia swoje serca, przekazując do PCK zakupione środki higieny, środki czystości, żywność i odzież. Wiele stowarzyszeń, fundacji i organizacji w powiecie ostrowieckim wspiera ukraińskie rodziny, które przybyły do naszego miasta. Gesty solidarności dostrzegamy każdego dnia. Tworzą się więzi przyjaźni zarówno wśród rodzin ukraińskich, jak i ostrowieckich. Wszyscy jesteśmy solidarni z Ukrainą. A. Mroczek
?php>?php>Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach
Hutas
16:58, 2025-07-01
Grzegorz Wrzesień prezesem Polskiego Związku Kickboxing
Znam Grzeska i jest to super facet. Gratulacje ♥️
Mmm
15:54, 2025-07-01
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Czy ktoś panuje nad tą ostrowicką kliką?🤣🤣🤣
Krzysztof
14:59, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz