Są przeciw „białym taksówkom”

Przedsiębiorcy z lokalnych stowarzyszeń taksówkowych napisali petycję do Prezydenta Miasta z prośbą o wprowadzenie przez samorząd rozwiązań mających na celu „ochronę” ich interesów przed taksówkami z dużych korporacji. Nie są oni w stanie konkurować z zaproponowanymi przez tzw. „białe taksówki” stawkami kilometrowymi.

- W imieniu niżej podpisanych kierowców z różnych ostrowieckich korporacji, stowarzyszeń (aktywnych zawodowo - którzy, utrzymują swoje rodziny z usług taksówkarskich lub dorabiają, aby sprostać drożyźnie - pozostali zawiesili już swoje działalności z racji braku opłacalności) zwracamy się do Pana z prośbą o wypracowanie rozwiązań (uchwały) mających na celu „ochronę” interesów taksówkarzy przed dumpingowymi cenami takich firm jak min Bolt, czy tez Free Now, Uber, które w niedługim czasie planują również zaistnienie w naszym mieście)- czytamy w petycji skierowanej do prezydenta.

Jak piszą w petycji taksówkarze nie są w stanie konkurować cenami za jeden kilometr od: 1,99 zł./km Bolt, 1-1,50 zł. /km Uber (źródło Total Money), czy 1-1,30 zł. /km Free Now (źródło Total Money).

Z naszych informacji po wejściu jednej z globalnych korporacji taksówkowej w Ostrowcu Świętokrzyskim odczuwalny spadek klientów u lokalnych przewoźników sięga nawet 30%.

Samorząd gminny, jak się okazuje nie ma mechanizmów, aby pomóc w zaistniałej sytuacji. Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały, nie uwzględniającej petycję, z informacji przekazanych przez Wydział Spraw Obywatelskich wynika, że zgodnie z ustawa o transporcie drogowym rada gminy może ustalać ceny za przewozy taksówkami na terenie gminy, ale ceny i stawki taryfowe, mogą mieć jedynie charakter cen i stawek taryfowych maksymalnych. Przepisy te dają radzie gminy uprawnienie, a nie obowiązek, w zakresie podjęcia uchwały w przedmiocie wynikającym z upoważnienia ustawowego.

Komisja Skarg, Wniosków i Petycji po analizie uznała, że w świetle obowiązujących przepisów ustawy o transporcie drogowym podjęcie przez Radę Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego uchwały w sprawie innych cen niż ceny maksymalne za przewóz osób taksówką, stanowiłoby naruszenie obowiązujących przepisów.

- Ciekawi mnie, czy mamy pomysł w jaki sposób tej grupie przedsiębiorców możemy pomóc- pytał podczas sesji Rady Miasta, radny Przemysław Cielecki, który zaapelował o spotkanie z ostrowieckimi taksówkarzami. To analogiczna sytuacja do tej, kiedy wchodziły firmy zrzeszone w korporacjach, oferując promocje na  usługi na telefon np. zakupy i uderzyła z taksówkarzy „z słupka”. Teraz minęło 10-15 lat i teraz osoby skupione w stowarzyszeniach muszą konkurować z tak ogromnymi korporacjami. (…) Może warto zwolnić z opłat nowe osoby zasilające rdzenny rynek taksówkarski?

- Tym tematem zajmowaliśmy się już długo przed tym, jak jakaś pierwsza „biała taksówka” pojawiła się na naszych ulicach- mówi prezydent Artur Łakomiec. Mieliśmy spotkanie z lokalnymi stowarzyszeniami taksówkowymi i naszym radcą prawnym. Szukaliśmy możliwości pomocy, dając np. prawo pierwszeństwa, ale niestety ustawa o swobodzie gospodarczej sprawiała, że wszystko co byśmy nie zrobili zawsze będziemy na straconej pozycji. Możemy ponownie usiąść i porozmawiać, być może są jakieś rozwiązania w kraju, które będziemy mogli i u nas zastosować.