Wyjątkowy artystyczny projekt pn. "Perspektywa mieszka w ciele" możemy od piątku oglądać w Galerii Biura Wystaw Artystycznych. To niezwykłe wręcz połączenie wielkoformatowych obrazów Jakuba Ciężkiego i nietypowej instalacji Lidii Kot.
?php>- To dla mnie bardzo ważne wydarzenie- akcentowała dyrektorka BWA Justyna Łada. Jakub Ciężki to wyjątkowa postać, która odnalazła się w abstrakcji rozumianej na wiele sposobów. To nurt, który obecnie przeżywa spektakularny powrót nie tylko na polskiej arenie. Towarzyszy mu dziś Lidia Kot, których łączy perspektywa i doświadczanie, a także magia czerni. To właśnie ona stawia na doświadczanie sztuki przez osoby niewidome. Ta wystawa efekt naszego wspólnego dość spontanicznego spotkania na Dolnym Śląsku.
?php>- Ta prezentacja to pomysł Lidii Kot, do którego mnie zaprosiła, ale nie chcę zdradzać na czym on polega, bowiem to odbiorcy winni odczuć nasz cel- mówił podczas wernisażu Jakub Ciężki. Ta prezentacja oprócz trzech sal wypełnionych formą wizualną ma czwarte wnętrze eksperymentalne, gdzie bardzo ważną role odgrywa światło. Można tę wystawę odbierać na różne sposoby.
?php>?php>- Przyznam, że od zawsze byłam fanką twórczości Jakuba Ciężkiego, choć nie znałam go osobiście- mówiła podczas wernisażu Lidia Kot. Studiując malarstwo myślałam, że synestezja to proces, który towarzyszy każdemu twórcy. Przyznam, że sama bardzo często maluję ze słuchu. To co połączyło ten projekt to osoby, które nie posługują się zmysłem wzroku, a są tak samo kreatywne jak pozostali. Niestety ci ludzi są całkowicie wykluczeni z możliwości studiowania na wyższych uczelniach artystycznych. Badania mówią jednak o tym, że nie ma żadnej przeszkody, aby coś takiego mogło się odbywać.
?php>Uzupełnieniem prezentacji obu twórców jest wyświetlany film, w którym kurator prof. Marta Smolińska mówi o wystawie.
?php>- Stając przed obrazami Jakuba Ciężkiego, odczuwamy ich oddziaływanie od stóp, poprzez brzuch, po czubek głowy. To motywy wręcz ikonicznie uzmysławiające, że malarstwo nie powstaje jedynie dla oczu. Wrażenie to zyskuje swoją kulminację, gdy wejdziemy do wnętrza obiektu Lidii Kot. Doznajemy w nim ciemności, w której - jako powidoki pod powiekami - towarzyszą nam widziane przed chwilą kompozycje Ciężkiego. Czujemy wielkość przestrzeni całym ciałem, a perspektywa, która w nas mieszka, dochodzi do głosu szczególnie intensywnie. Wystawa Lidii Kot i Jakuba Ciężkiego to zatem droga, w trakcie której coraz intensywniej doświadczamy faktu, że wzrok nie musi być i nie jest dominującym zmysłem w kontakcie ze sztuką- mówi o wystawie kurator prof. Marta Smolińska.
?php>Jakub Ciężki - urodzony w Lublinie w 1979r. W latach 1998-2003 studia na Wydziale Artystycznym UMCS w Lublinie. Dyplom z wyróżnieniem w pracowni malarstwa prof. Jacka Wojciechowskiego. Stypendysta Ministra Kultury w programie stypendialnym Młoda Polska na rok 2013. Dwukrotnie otrzymał stypendium artystyczne Prezydenta Miasta Lublin (2015, 2016). Otrzymał Grand Prix oraz wyróżnienia redakcji "Artinfo.pl" i "Artluk" na Biennale Malarstwa "Bielska Jesień 2011". Mieszka i pracuje w Lublinie.
Lidia Kot jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu (dyplomy w Pracowni Rzeźby prof. Jana Berdyszaka oraz w Pracowni Malarstwa prof. Jana Gawrona); stypendystka Ministra Kultury 2005/2006. Od 2022 roku doktor sztuki. Przedmiotem jej badań jest czerń oraz jej oblicza w sztuce, nauce i medycynie. Realizuje także projekty związane z obszarem widzenia, widzialności, barwy, oddechu, synestezji.
?php>
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz