21 lipca br. marszałkowie województw i starostowie powiatów otrzymali informację dotyczącą ogłoszenia drugiego naboru wniosków o przyznanie środków z rezerwy Funduszu Pracy na finansowanie programów aktywizacji zawodowej, w tym na nowe formy pomocy i nowe grupy beneficjentów. Jak mówi dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Ostrowcu Świętokrzyskim Małgorzata Stafijowska te środki są bardzo potrzebne, gdyż pozwolą na wsparcie osób bezrobotnych, w tym także osób długotrwale bezrobotnych.
-Jest to drugi nabór w tym roku, a propozycje dotyczyły osób bezrobotnych zamieszkałych na wsi, osób bezrobotnych w regionach wysokiego bezrobocia, osób długotrwale bezrobotnych, osób bezrobotnych z niskimi kwalifikacjami nie posiadających świadectw dojrzałości , osób bezrobotnych do 30 roku życia oraz innych programów, których realizacja wynika z diagnozy bieżących potrzeb. Powiatowy Urząd Pracy, który w tej procedurze reprezentowany jest przez starostę ostrowieckiego, w odpowiedzi na ogłoszony nabór, złożył wniosek dla osób bezrobotnych w regionach wysokiego bezrobocia. Jest to dla nas bardzo ważne, gdyż środki finansowe są nam bardzo potrzebne na aktywizację osób bezrobotnych, szczególnie w powiecie o wysokiej stopie bezrobocia. Tu należy przypomnieć, że stopa bezrobocia na koniec czerwca bieżącego roku to 10, 7 procent i jest ona wyższa o 3,2 punktów procentowych od województwa i aż 5,10 punktów procentowych w kraju. I tak wysoka stopa bezrobocia obliguje Urząd Pracy do podejmowania odpowiednich działań zaradczych, skierowanych do osób bezrobotnych pozostających w rejestrach na koniec czerwca br. Grupa tych osób to jest 3291. Większość tych osób pozostaje w rejestrach bezrobotnych powyżej 24 miesiące. Aż 35 procent mamy osób długotrwale bezrobotnych. Są także osoby bez kwalifikacji zawodowych - ta grupa to 33.6 procent ogółu osób zarejestrowanych, co także jest niekorzystnym zjawiskiem. Co czwarta osoba bezrobotna 832 osoby, co stanowi 25,3 procent w powiecie ukończyła 50 rok życia, z czego 55 procent stanowią osoby długotrwale bezrobotne. Trochę mniej liczną, ale również dużą grupę stanowią osoby do 30 roku życia i jest to 24, 6 procent. Patrząc więc na te wskaźniki, wyraźnie potrzebne jest wsparcie finansowe i możliwość aktywizacji osób bezrobotnych – podkreśla dyrektor Małgorzata Stafijowska.
Dlatego też starosta ostrowiecki poprzez Powiatowy Urząd pracy złożył wniosek na ogłoszoną rezerwę na kwotę blisko 862 tysiące złotych, co pozwali na aktywizację 115 osób potrzebujących różnych form wsparcia.
-Jeżeli wniosek zostanie pozytywnie rozpatrzony środki te zostaną rozdysponowane na poszczególne formy: staże, prace interwencyjne, roboty publiczne i bony na zasiedlenie. Łączna liczba osób, która zostanie zaktywizowana dzięki tym środkom to 115. Więcej środków planujemy przeznaczyć na staże - to jest 70 osób i kwota, która chcemy przeznaczyć z rezerwy to jest ponad 609 tysięcy. Poprzez prace interwencyjne chcemy zaktywizować 30 osób, to jest kwota 127 tysięcy. Na roboty publiczne chcemy skierować 10 osób , to jest kwota 75 tysięcy i na bony na zasiedlenie chcemy przeznaczyć 50 tysięcy – dodaje dyrektor Małgorzata Stafijowska.
Obecnie wniosek Powiatowego Uzrędu Pracy został przekazany do marszałka województwa, gdzie zostanie poddany ocenie i zostanie dalej przekazany wraz z innymi wnioskami powiatowych urzędów pracy województwa świętokrzyskiego do Ministerstwa Rodziny i Pracy i Polityki Społecznej Departamentu Funduszy, który wyda stosowane decyzje. Województwo Świętokrzyskie otrzymało na ten cel ogółem ponad 7 milionów złotych, natomiast maksymalna kwota rezerwy przeznaczona na drugi nabór to jest 150 milionów złotych na wszystkie urzędy pracy w kraju. Decyzji dotyczącej rozpatrzenia wniosków, po pozytywnej ich ocenie można spodziewać się z końcem sierpnia br. Jak dodaje dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Ostrowcu Świętokrzyskim Małgorzata Stafijowska, jeśli decyzja Departamentu Funduszu Pracy będzie pozytywna i zostaną przyznane oczekiwane środki, natychmiast zostaną podjęte działania aktywizujące w ramach wsparcia osób bezrobotnych.
Oni o Rzemiośle wiedzą najwięcej!
Brzmi to jak już historia. Zaje się obecnie, że do porządku dziennego dzisiaj powróci termin Kułak, Badylarz, czy Prywaciarz rozumiany jako osobnik żerujący na zdrowej tkance robotniczego społeczenstwa. Każdy kto umie sobie radzić, bedzie wrogiem partii i ustroju. Nadzieja w młodych, nie zgaszonych politycznym partyjnym bełkotem, pracych po mimo wygaszania prywatnych inicjatyw na żecz ponadnarodowych i partyjno kolesiowskich, którzy nie będą się łatwo i usłużnie zrażać i wolny handel, produkcjie i myśł techniczna, czy ekonomiczną, będą wdrażać w życie społeczne i gospodarke kraju. Dając prace, i samodzielne dobrze zorganizowane małe społeczności. Nawet jesli będzie trzeba bocznymi wejsciami w ten coraz barcziej chory system uależniania się od tzw starszych i mądrzejszych (oczywiście to w cudzysłowiu). Pokonywać chorobe systemu, omijając coraz to większą głupote i uzależnianie gospodarki od Polityków i ich Pryncypałów trzymających ich w kieszeni, przez Lobbystów, Soroszów i inne tałatajstwo łamiące kręgosłupy małemu biznesowi i inicjatywom gospodarczym.
*%#)!& powraca.
01:02, 2025-11-23
Inwestor nadal chce postawić park handlowy
Bez sensu, ludzie nie maja pracy a zatem i pieniedzy , wiec kto bedzie kupowal w tych marketach
myślcie!
14:14, 2025-11-21
Inwestor nadal chce postawić park handlowy
Lepiej oddać teren pod budowę jakiegoś zakładu produkcyjnego lub osiedla mieszkaniowego niż kolejnych nikomu nie potrzebnych marketów
Nygus123
13:48, 2025-11-21
Inwestor nadal chce postawić park handlowy
Najpierw takie to porównanie : ilu mieszkańców Ostrowca mieszka w tzw. górnej części miasta a ilu w w/w terenie ? Przewaga górnej części jest miażdżąca i chyba nikt w to nie wątpi. W tej górnej części jest wiele wiele niezagospodarowanych terenów/ugorów które świetnie nadają się na wszelkie obiekty handlowe,usługowe et. etc. etc. a dolna część Ostrowca to dobra ziemia pod uprawy czy choćby tereny dla dziko żyjącej zwierzyny,zwłaszcza tereny dawnych łąk denkowskich lecz od lat robi się wszystko odwrotnie,na bardzo dobrej ziemi postawiono hale produkcyjne,skład węgla,obiekty sportowe i magazyny czy hurtownie. Chyba nie trzeba wspominać że ta dolna część miasta była i ciągle jest terenem zalewowym Kamiennej i czy nam się to podoba czy nie to kiedyś będzie tam powódź i ogromne straty materialne a wtedy lament i pretensje do władz miasta i powiatu.
oko
12:28, 2025-11-21