Dzięki inicjatywie i olbrzymiemu zaangażowaniu sołtysa Rafała Zugaja, w Borii w sobotę odbyło się po raz pierwszy Święto Pieczonego Ziemniaka.
?php>W przygotowania mocno włączyła się Rada Sołecka oraz sami mieszkańcy, w tym Koło Gospodyń Wiejskich oraz Krzysztof Dąbek. Dopisała wspaniała pogoda i humory. Było także moc atrakcji, zabaw i konkursów, w tym na najdłuższą obierkę z ziemniaka. Nie zabrakło próby sił podczas przeciągania liny. Najmłodsi rzucali ziemniakiem do koszyka czy korzystali z dmuchawców. Jednak najwięcej emocji towarzyszyło specjalnie przygotowanemu pokazowi z ogniem. Odważni mogli zrobić sobie także zdjęcie z olbrzymim wężem.
?php>?php>Święto Pieczonego Ziemniaka swoją obecnością zaszczycili m.in. przewodniczący Rady Powiatu Ostrowieckiego Mariusz Pasternak, przewodnicząca Rady Miejskiej w Ćmielowie Krystyna Zdonek, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Ćmielowie Katarzyna Nikodem oraz radni Jerzy Sykała, Dariusz Maruszczak, Andrzej Bonarek, Halina Wójtowicz.
?php>Podczas imprezy prowadzona była kwesta do puszki na rzecz pani Anny, która zmaga się z ciężką chorobą. Do włączenia się w pomoc gorąco zachęcał Tomasz Marynowski z Fundacji Bo w Nas jest Moc, który przyjechał do Borii motocyklem. Każdy, kto wrzucić datek do puszki mógł liczyć na krótką przejażdżkę z panem Tomaszem.
Taki moc atrakcji był możliwy dzięki dotacji finansowej ze Świętokrzyskiego Funduszu Lokalnego w Kielcach.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz