Okulistyka w szpitalu jedynie dzienna
Z prośbą o interwencje w sprawie braku pomocy okulisty po godzinie 18.00 w naszym mieście zwrócił się do redakcji „Gazety Ostrowieckiej” jeden z mieszkańców.
-Mojej ponad osiemdziesięcioletniej mamie wpadło coś do oka- mówi czytelnik. -Oko zrobiło się mocno czerwone, zaczęło łzawić i boleć. Aby nie ciągnąć mamy ze sobą do szpitala, najpierw sam udałem się dopytać czy możemy liczyć na pomoc okulisty. Jakie było moje zdziwienie, jak się okazało, że w piątek po godz. 17 moja mama nie może liczyć na pomoc lekarza okulisty. W szpitalu bowiem nie ma całodobowego świadczenia okulisty. Na dobrą sprawę to okulista może jest, ale co najwyżej do godz. 14 - 15. W ostrowieckim szpitalu zawsze był oddział okulistyczny
całodobowy. Pacjenci zostawali w szpitalu nawet na kilka dni. A teraz szukać trzeba pomocy w innym mieście. Nie mamy własnego samochodu. Nikt też karetką nie będzie wiózł pacjenta z takim schorzeniem do innego miasta.
O informacje w sprawie oddziału okulistycznego poprosiliśmy dyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim.
-Rozszerzenie świadczeń z zakresu okulistyki jest w dużej mierze uzależnione od pozyskania nowego personelu - wyjaśnia dyrektor szpitala Dariusz Tumulec.
Obecna ilość zatrudnionych lekarzy nie pozwala na zabezpieczenie wykonywania świadczeń w trybie całodobowym. Jednocześnie zapewniam, iż szpital stale zabiega o pozyskanie nowych lekarzy.
Zastrzyk w innej przychodni
Mieszkanka Ostrowca Świętokrzyskiego zmieniła miejsce zamieszkania. Przeprowadziła się na inne osiedle. Gdy zachorowała, lekarz pierwszego kontaktu zlecił jej lek w zastrzyku. Pacjentka jeździła z obecnego miejsca zamieszkania niemal na drugi koniec miasta po to, aby został jej podany zastrzyk w przychodni, w której ma kartę zdrowia. Jak mówi, zastrzyku nie chciała wykonać przychodnia położona
blisko obecnego miejsca jej zamieszkania.
-Nie chcę zmieniać przychodni. Czy przychodnia, w której nie mam karty zdrowia mogła odmówić podania mi zastrzyku - dopytuje ostrowczanka.
- Pacjentka powinna uprzednio złożyć deklarację wyboru pielęgniarki opieki zdrowotnej, wówczas przychodnia miałaby obowiązek realizacji zastrzyku - wyjaśnia rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach, Agnieszka Białas
- Sitarska. Jeżeli pacjentka nie chce rezygnować ze swojej przychodni, to nie musi tego robić. Jednak bez deklaracji placówka nie ma podstawy do udzielenia świadczenia. Wyjątek stanowią, oczywiście, przypadki nagłe i ratujące życie. W myśl przepisów prawa, pacjent może wybrać lekarza w przychodni X , a pielęgniarkę w przychodni Y.
Lekarz nie chciał przyjąć studenta
Grzegorz studiuje w Krakowie. Kartę zdrowia również ma w przychodni w Krakowie. W przerwie świątecznej przebywał w Ostrowcu Świętokrzyskim. Zachorował. Niestety przychodnia, w której miał wcześniej kartę chciała, aby ponownie przeniósł kartę z Krakowa do Ostrowca, a wtedy zostanie przyjęty przez lekarza.
-Czy przychodnia może stosować takie praktyki? Czy nie mamy jako osoby ubezpieczone prawa dostania się do lekarza na terenie całej Polski - chce wiedzieć Grzegorz.
-Pacjent winien być przyjęty jako pacjent spoza oddziału wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia oraz z terenu oddziału wojewódzkiego NFZ, ale spoza gminy własnej i sąsiadujących oraz spoza listy zadeklarowanych pacjentów – wyjaśnia rzecznik prasowy NFZ w Kielcach, Agnieszka Białas - Sitarska. Warunkiem przyjęcia jest adres zamieszkania pacjenta w zgłoszeniu do ubezpieczenia.
W tym przypadku powinien być to Kraków. W przypadku, gdy adres w zgłoszeniu do ubezpieczenia to nadal Ostrowiec Świętokrzyski, czyli niezgodny z aktualnym miejscem zamieszkiwania pacjenta, to wówczas udzielona porada nie mogła być sfinansowana przez NFZ. Jest to podyktowane tym, że w przypadku osób zamieszkujących gminę właściwą świadczeniodawcy i gminy sąsiadujące, podstawą udzielonego
świadczenia jest deklaracja wyboru lekarza Podstawowej Opieki Zdrowotnej.
Podsumowując - pacjent, aby mógł być przyjęty w Ostrowcu Świętokrzyskim, powinien zmienić adres zamieszkania w zgłoszeniu ubezpieczenia uprawniającego go do leczenia na przychodnię w Krakowie. Wtedy pacjent będzie przyjęty przez lekarza zarówno w przychodni w Ostrowcu Świętokrzyskim, jak i w przychodni w Krakowie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Wojsko zestrzeliło drony nad Polską
Kłosiniak Kumoszka może nadaje się do brylowania w kołach gospodyń wiejskich smakując przysmaki, jednak napewno nie nadaje się do funkcji jaką sprawje. Wywalmy czym prędzej ten Rząd. Jeden Morawiecki ma więcej erudycji, wiedzy i trafmych ocen, które sprawnie potrafi zamienić w działanie, niż Tusk ze wszystkimi ministrami razem wzięty. Ja uroczyście oświadczam że unieważniam ten Rząd partaczy i namawiam do referendum w tej sprawie. Dość niszczenia gospodarki, oddawanie Niemcom kolei polskich,układu krwionośnego tego kraju, nie tylko w postaci transporu towarowego, ale również podoba im się osobowy i coraz większego dziadostwa i kolesiostwa w każdej przestrzeni gospodarki i życia obywateli w tym kraju. Przywróćmy na powrót ubekom należne im emerytury, te obniżone do średniej, bo to nie obywatele maja biedować, a ci którzy to dziadostwo spowodowali wyprzedając, rozkradajac doprowadzając do upadłości i niszcząc polską gospodarke. Za chwile upadnie polskie rolnictwo, a my będziemy płacić na zbrojenie się Niemiec. Bo składanie sie na zbudowanie w niemczech przemysłu zbrojeniowego, z którego coś do nas trafi może za pięćdziesiąt lat jest idiotyzmem. Z prawie najlepiej radzącego sobie i rozwijającego się państwa stajemy się pośmiewiskiem za sprawą tego nieudolnego folksdojczowskiego Rządu. Jak długo ten folksdojcz będzie nam mydlił jeszcze oczy. Co jeszcze musi się stać żebyście to zauważyli.
Sól ziemi, tej ziemi
17:15, 2025-09-10
Nie wszyscy mieszkańcy Denkowa na „NIE” obwodnicy
Przed wyborami Łakomiec mówił że Ostrowiec zasługuje na kolejny most przedłuzenie Chrzanowskiego ale do alei 25lecia ...no ale cóż szkodzi obiecać
Ogrodziak
17:01, 2025-09-09
Sięgamy po pieniądze na budowę kolejnych dróg
Jeśli rozpatrywanie tych wniosków będzie zależeć od Kielc to nie ma się co łudzić że teraz będą zatwierdzone do realizacji - vide droga Ostrowiec-Bałtów czy rewitalizacja Alei 3 maja i ul.Denkowskiej gdzie na realizacje czekaliśmy długie lata bo w samych Kielcach były "pilniejsze" mnie ważne sprawy.
realnie
14:21, 2025-09-08
Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?
Zmyślasz, prognozowanie to zmyślanie. To rachunek prawdopodobieństwa z wieloma zmiennymi. Trzeba być łebskim gościem żeby być bliskim prawdy. Czy jesteś bilisko prawdy okazać się może gdy się wydarzy. Z tego samego powodu całe mnóstwo kredytobiorców oddało bankom całe majątki, swoje i najbliższej rodziny, za błąd w swoich prognozach. Domy, mieszkania, działki, lub ugotowali bajerem w swoich wizjach, a póżniej wzietym na wspaniałe zmazy senne kredycie żyrantów. Lokując ich w spłacaniu za niego jego kredyt. Nie twój cyrk nie twoje małpy o co skamlesz. Jareczek o którym wspomniałeś to miły facet, jednak oddał się całkowicie we władanie Agentowi Bolszewikowi i jego czerwonym kolesiom. A u nich jak u Tuska, obiecać dwa razy to jak dotrzymać. Bardziej chcieli sprzedać tutaj co sie da, nawet za cene zniszczenia, czy doptowadzenia do upadłości, niż rozwijać czy tworzyć. Hub wysokich technologii potrzebuje uczelni wysokich lotów, żeby mieć z czego czerpać obrotniaczków znajacych się na temacie. To jest jak z piciem wody musisz mieć studnie, lub blisko do rzeki. Na wyrzymaniu liści, czy gromadzeniu deszcówki miasta nie zbudujesz. A i do tego potrzebujesz obrotniaczów znających sie na różdzkarstwie, czy uzdatnianiu wody. Możesz oczywiście siorbać z wód podskurnych, ale jak wiadomo one głównie nadają się do podlewania ogródka i jest ich okresowo za mało. Wspomniany Jareczek mógł sobie pogadać, jednak żeby zrobić, to w okół siebie musiał by mieć innych ludzi i harakter może też. Jednak bratanie sie z czerwonymi nie wyszło mu na złe, bo pomimo między innymi, ściemy z osuwiskiem z którym nawet gdyby chciał, to był za krótki, żeby coś pożądnie uczciwie dla poszkodowanych załatwić, nie topiąc któregoś z czerwonych. A na samym poczatku chciał, szybko go jednak z tego wyleczono. U Tuskowych jest identyczmie, prognozy nie są zbyt alarmujące, jesli nie o ich prywatni interes chodzi. To nie tródno zrozumieć. Za lojalność, spadł na cztery łapy jak zapewne wiesz. Zatem jeśli zrozumiesz ile zmiennych musisz obliczyć żeby coś w tym mieście zrobić, to nie krytykuj tych którzy mimo to próbuja. No taka firma ja WB jednak coś zrobiła nawet jesli musieli się wspinać po czerwonych plecach i omijać rzucane im pod nogi kłody. Z tym jest jak z miłoscią. Kwestja chwili spontanu i sprzyjających okoliczności, lub lata znajomości i rozsądnych decyzji. Jednak. W jednym i drugim występuje tyle samo ryzyk. Biorac pod uwage że za to biorą się Tuskowi to muszę przyznać Ci racje. Nie da sie stworzyć cos, jednocześnie to konsumując. W tym przypadku to nie jest wyższa matematyka. Będzie zbyt wiele gąb do wykarmienia. Jeśli już, to zwyczajowo, miasto, lub państwo czyli my, ponieśie koszty prób, błędow i rządz zasiadłych do biesiadowania. Bo oni nie myślą zrobić żeby zarobić, tylko zarobić póki się robi.
Dober ale hóì0we
19:50, 2025-09-05
Joanna Boleń [email protected]