Zamknij

KSZO Ostrowiec zatrzymany. Siarka Tarnobrzeg zwycięża (foto)

Paweł Słowiński Paweł Słowiński 12:08, 12.10.2025 Aktualizacja: 13:02, 13.10.2025
1

 

Brak nominalnego napastnika, wymuszony absencją Majewskiego i Lepiarza, okazał się kluczowy dla przebiegu sobotniego spotkania KSZO Ostrowiec ze Siarką Tarnobrzeg. Trener Artur Renkowski zdecydował się na niestandardowe rozwiązanie, powierzając rolę środkowego napastnika Faridowi Aliemu.

[FOTORELACJANOWA]6569[/FOTORELACJANOWA]

*KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski- Siarka Tarnobrzeg 1:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Paweł Mróz ( 7 min.), 0:2 Bruno Wacławek (39 min.), 1:2 Stanisław Neczyporenko (sam.) (90+4 m.in.)

KP KSZO 1929: Klebaniuk — Czajkowski , Zięba (70 min. Goc), Orlik (62 min. Nowak), Ali (70 min. Galara), Bełycz, Lisowski (62 min. Morys), Waleńcik, Marcinkowski, Górski (80 min. P. Czajkowski), Lis.

Siarka: Raciniewski — Biś 33', Marszalik, Mróz, Kardyś, Wacławek (68 min. Matuszewski), Płaneta, Kaliniec , Neczyporenko, Wyparło, Misztal 66.

Żółte kartki: Zięba, Marcinkowski, Czajkowski- Biś, Kaliniec, Misztal

Już w 3. minucie goście dali sygnał do ataku – wrzutka w pole karne nie przyniosła rezultatu, ale pokazała zamierzenia Siarki. W odpowiedzi KSZO odpowiedziało groźnym strzałem Górskiego, piłka minęła słupek o centymetry. Seria kolejnych akcji gospodarzy, w tym groźna główka Górskiego oraz wrzutki Lisowskiego, nie przyniosły jednak upragnionego prowadzenia. W 14. minucie bramkarz Siarki złapał piłkę na linii, choć kibice KSZO widzieli już piłkę w bramce – decyzja sędziego była nieubłagana.

Siarka szybko odpowiedziała kontrą, a Paweł Mróz w sytuacji sam na sam trafił w słupek. Druga połowa pierwszej części należała już do gości – w 27. minucie Mróz precyzyjnym strzałem otworzył wynik, a kilka minut później Wacławek podwyższył prowadzenie. KSZO, choć próbowało odgryzać się akcjami Orlika i Czajkowskiego, nie zdołało odwrócić losów rywalizacji przed przerwą.

Po przerwie Renkowski przesunął Belycha do środka ataku, Ali zszedł na skrzydło. KSZO atakowało, Górski raz po raz szukał okazji, ale brak typowego snajpera był wyczuwalny w polu karnym Siarki. Walencik, Czajkowski i Belych próbowali przełamać defensywę gości, lecz Raciniewski bronił pewnie.

Zespół z Tarnobrzega nie pozostawał dłużny – zmiany i żółte kartki padały po obu stronach. Siarka groziła kontrami, a KSZO szukało wyrównania, jednak ataki gospodarzy rozbijały się o dobrze dysponowanego golkipera rywali.

W doliczonym czasie gry KSZO zepchnęło gości do głębokiej defensywy, raz po raz ostrzeliwując bramkę Siarki. Raciniewski bronił jak natchniony, a piłkarze gospodarzy szukali szczęścia w stałych fragmentach gry. W ostatniej akcji spotkania, po dośrodkowaniu Lisa, padł gol samobójczy, który pozwolił KSZO zmniejszyć rozmiary porażki.

Siarka Tarnobrzeg wygrywa w Ostrowcu 2:1, przerywając serię meczów bez porażki KSZO. Gospodarze zagrali ambitnie, ale brak podstawowych zawodników i skuteczność gości zadecydowały o wyniku. Przed drużyną Artura Renkowskiego kolejne wyzwania i szansa na odbudowanie składu w następnej kolejce.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

WiesiekWiesiek

0 0

Samą ambicją niewiele się zdziała. Potrzebna jest jakaś kultura gry rozegranie piłki a nie kopanie długich piłek do przodu. Nie do końca zgadzam się z autorem brak napastników zrobił swoje ale druga linia w ogóle nie funkcjonuje.

09:48, 13.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%