Nie ma chyba takiego drugiego ostrowczanina, który by zobaczył w swoim życiu tyle dobrych filmów, jak Franciszek Bednarski.?php>
Przez 58 lat pracy operatora kinowego obejrzał tysiące filmów. Wyświetlał je w największych ostrowieckich kinach: ?Hutnik? i ?Przodownik?.?php>
Przygoda z Filmosem?php>
Filmem pan Franciszek pasjonuje się od najmłodszych lat. Najpierw kino przyjeżdżało do niego. Wychował się w niewielkiej miejscowości pod Kielcami i w latach powojennych był zdany wyłącznie na kino objazdowe. Ale gdy dowiedział się, że szukają operatora w Kielcach, to nadarzającej się okazji nie przepuścił. W wieku 20 lat rozpoczął swoją życiową przygodę z kinem.?php>
-W 1959 r. podjąłem pracę w kieleckiej Centrali Filmów Oświatowych Filmos -opowiada pan Franciszek. Zajmowało się ono popularyzacją sztuki filmowej. Jeździliśmy po szkołach województwa kieleckiego. Film zawsze mnie ciekawił, więc praca ta sprawiała mi wiele satysfakcji, choć byliśmy ciągle w podróży.?php>
Po kilku latach Filmos otworzył filię w Ostrowcu Świętokrzyskim i delegował do niej pana Franciszka. W ten sposób rozpoczął się jego ostrowiecki etap życia. Wyświetlał filmy, a później coraz częściej wypożyczał je szkołom, klubom i świetlicom środowiskowym, które miały już własne projektory. Do jego obowiązków należała także konserwacja taśm filmowych, które po wielokrotnych ?przepuszczeniach? przez projektor, niszczyły się. Zdarzały się przypadki przerwania projekcji w kinie z powodu zerwania taśmy. Trzeba ją było równo przyciąć nożyczkami i fachowo skleić.?php>
Pełna sala?php>
Później pan Franciszek trafił do kina ?Hutnik?. Starsi ostrowczanie doskonale pamiętają to kino znajdujące się przy ulicy Kilińskiego, które przez lata prowadził Jan Dunin ?Borkowski, człowiek o wielkiej kulturze. Lata 60. i 70. poprzedniego wieku były złotym okresem twórczości filmowej. Znane produkcje przyciągały do kin miliony widzów. Nawet w Ostrowcu Świętokrzyskim dziesiątki czy setki ludzi odchodziło od kasy kina z przysłowiowym kwitkiem. Gdy na afiszu pojawiał się reklamowany i długo oczekiwany film, chętnych do jego obejrzenia było kilka razy więcej, niż miejsc w sali kinowej. Nic dziwnego, że popołudniami, częstym widokiem była kolejka na ulicy, zarówno przed kinem ?Hutnik?, jak i ?Przodownik?, czyli dzisiejszą ?Etiuda?.?php>
-Ogromną popularnością cieszyły się filmy produkcji francuskiej z serii Angelika -wspomina Franciszek Bednarski. Brakowało biletów na ekranizacje słynnych powieści Karola Maya z Winnetou. Przez dwa tygodnie były komplety widzów na słynnych westernach: ?Rio Brawo, ?Biały kanion? czy ?Siedmiu wspaniałych?. Na kilka tygodni przed ostrowiecką premierą sprzedane były bilety na takie słynne filmy, jak ?Przeminęło z wiatrem? czy ?Wojna i pokój?. Zdecydowanie mniejszą widownię miały filmy radzieckie, których było w tamtych czasach sporo. Wśród nich trafiały się jednak prawdziwe perełki, jak ?Lecą żurawie?. Graliśmy codziennie 3 seanse od godz. 15.30., 17.30 i 19.30.?php>
?Hutnik? podobnie jak inne większe kina w województwie, podlegał pod Okręgowe Przedsiębiorstwo Rozpowszechniania Filmów, zaś ?Przodownik? był kinem - jak to wtedy nazywano - związkowym. Zatrudnieni tam pracownicy byli na etatach Huty Ostrowiec. Gdy w ?Przodowniku? zabrakło operatora, w maju 1979 r. poproszono o wsparcie doświadczonego operatora, Franciszka Bednarskiego.?php>
Z automatu?php>
W ?Przodowniku?, a później w kinie ?Etiuda? były lepsze, bo niemieckie urządzenia do odtwarzania filmów.?php>
-Zawsze dokładnie obserwowałem pierwszą projekcję filmu, by zapamiętać, w którym momencie kończy się pierwsza szpula filmu i przełączyć na kolejne - mówi F. Bednarski. Niektóre filmy były na sześciu czy nawet siedmiu taśmach. Operator musiał być skoncentrowany na pracy. Najpierw trzeba było ręcznie startować, a później był już ?automat?. Na końcu taśmy w rogu był znak - taki swoisty czujnik, który automatycznie uruchamiał kolejną szpulę. W międzyczasie pojawiły się filmy panoramiczne. Dla potrzeb kina zmniejszono salę dawnego ZDK-u o kilka rzędów siedzeń.?php>
Kino nie było jedynym miejscem pracy Franciszka Bednarskiego. Przez blisko 30 lat pracował jako instruktor w warsztatach szkolnych przy ulicy Iłżeckiej. Po zajęciach w szkole, szedł do kolejnej pracy.
?php>?php>
-Moja żona też związana była przez lata ze szkołą ? podkreśla pan Franciszek. Syn Tomasz ukończył AGH, mieszka i pracuje w Krakowie. W mieście tym została też po studiach na Uniwersytecie Jagielońskim, córka Ewa. Uczy w jednej z krakowskich szkół. Z żoną mieszkamy w niewielkim mieszkaniu spółdzielczym przy ulicy Kopernika. Ale przyznam się, że w telewizji rzadko oglądam filmy. Najchętniej wolne chwile od pracy i domowych obowiązków spędzam z książką.?php>
Srebrny bilet?php>
Pan Franciszek odszedł na emeryturę jesienią ubiegłego roku, po blisko 60 latach pracy. Ale nie porzucił kina. Raz czy dwa razy w tygodniu zastępuje kolegów w kinie ?Etiuda?. Dziś jest chyba najstarszym operatorem filmowym w kraju, a na pewno w woj. świętokrzyskim. W grudniu 2013roku na uroczystej Gali Filmowej podczas trwania 36. Forum Wokół Kina w Krakowie został wyróżniony honorowym Srebrnym Biletem Kinowym za wybitne zasługi w rozpowszechnianiu filmów w Polsce. Statuetka ta jest najcenniejszą nagrodą branżową. Nagrodę wręczył prezes Stowarzyszenia ?Kina Polskie? ? Zbigniew Żmigrodzki. Wielokrotnie był też wyróżniany i nagradzany za rozpowszechnianie kultury w naszym mieście, m.in. otrzymał Nagrodę Prezydenta Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego w dziedzinie kultury.?php>
-O panu Franciszku mogę mówić wyłącznie w samych superlatywach - podkreśla Waldemar Włodarczyk, kierownik kina Etiuda w Ostrowcu Św.- Wspaniały człowiek i doskonały operator, który w naszym kinie przez wiele lat realizował swoją pasję życiową i mam nadzieję, że jeszcze będzie nas odwiedzał i wyświetli dla ostrowczan niejeden film.?php>
Danuta Moskalik?php>
Krzysztof Florys
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Rozpoczął się czas letnich festiwali w powiecie.
Brak istotnej informacji. Wstęp wolny?
Iga
17:39, 2025-07-04
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...
W.S.
07:45, 2025-07-03
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.
Nowy wymiar...jednak
03:27, 2025-07-03
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.
Hutnik
10:02, 2025-07-02
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz