Szkolne zakupy

Rok szkolny już za kilka dni. W tym tygodniu zainteresowanie zakupami przyborów szkolnych znacznie się zwiększyło. Największy ruch będzie jednak w pierwszym tygodniu września.
-Dzieci z klas młodszych otrzymają listę z wyprawką i wtedy ich rodzice udadzą się na zakupy – słyszymy w jednym ze sklepów. Obecnie widzimy zainteresowanie umiarkowane, głównie są to plecaki, piórniki czy worki.
-Na razie się rozglądam – mówi mama Wiktora, pierwszoklasisty. Mam już listę wyprawki, dlatego nie będę czekała do ostatniej chwili. Wiem, że będzie wtedy duży ruch i kolejki. Chcę jednak na zakupy wziąć syna. To nowa szkoła, nowi koledzy, więc myślę, że będzie się lepiej czuł, gdy przynajmniej wybierze sobie sam plecak, piórnik i przybory szkolne.
Wybór przyborów szkolnych jest ogromny. W mniejszych sklepach oraz supermarketach półki uginają się od różnorodnych artykułów do szkoły. Markety kuszą promocjami. Rozpiętość cen jest duża. Jednak należy liczyć się z tym, że zakup plecaka i piórnika oraz jego wyposażenia to przynajmniej wydatek 100 -120 złotych.
Za pełną wyprawkę do młodszych klas szkolnych możemy wydać nawet 500 złotych. Trzeba przecież zakupić nowe obuwie po szkole. Mało które dziecko włoży to, w którym chodziło w ubiegłym roku. Do tego należy dorzucić również strój na wu-ef. Tutaj mała rada: kupujmy dobre, sprawdzone marki, najlepiej polskie artykuły, na co niejednokrotnie zwracają uwagę także nauczyciele. Zdarza się bowiem, że kredki marnej jakości łamią się lub na kartce pozostawią ledwo widoczny ślad. Gumka nie ściera, mazak nie pisze, a strugaczką nie można zastrugać kredki.
Pozostaje kwestia zakupu książek. Tych, póki co, rodzice na razie nie kupują. Część klas młodszych otrzyma podręczniki darmowe w szkołach. Z pewnością będzie trzeba zakupić książki do języka obcego i religii. Pojawią się także podręczniki do klas 7. A tych przecież rodzice bez wytycznych ze szkoły nie będą kupować. Tym bardziej, że ma zmienić się program nauczania w szkole podstawowej.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *