Zamknij

Droższe plony z ogródków działkowych. Straty wody były, są i będą

20:23, 05.09.2017 Krzysztof Florys
Skomentuj

Mijający sezon nie był łatwy dla działkowiczów. Susza wpływała na zwiększone zużycie wody do podlewania. Choć jej wcześniej ustalona cena wynosiła 3,87 zł za metr sześc. (z VAT), to jednak przy rozliczeniach działkowcy płacili za wodę wyższą cenę. O występowaniu tego problemu w Ogrodzie ?RELAKS? poinformowała nas jedna z Czytelniczek.

-Za 1 m sześc. wody musimy płacić 4 zł - czytamy w liście skierowanym do redakcji. Do tego jesteśmy obciążani za straty wody, a wtedy wychodzi za 1 m sześc. ? 5 zł. Ponieważ podczas upałów trzeba było więcej podlewać rośliny, to i rachunki za wodę niewspółmiernie wzrosły. W moim przypadku przekraczały 100 zł. W naszym ogrodzie jest 260 działek. Na co przeznaczono więc nadwyżki z opłat za wodę od wszystkich działkowiczów?

Nasuwa się też kolejne pytanie: dlaczego dochodzi do takich strat wody i czy nie można ich uniknąć?

Z problemem, zasygnalizowanym przez naszą czytelniczkę, zapoznaliśmy prezesa POD ?Relaks?, Bogdana Nowocienia.

-Obecny system rozliczeń za wodę stosowany jest u nas od lat ? wyjaśniał nasz rozmówca. Należności z wystawianych nam faktur, w ciągu 12 miesięcy, dzielimy przez ilość zużytych metrów sześciennych. Cenę za 1 m sześc. zaokrąglamy do 4 zł i według tej stawki rozliczamy każdego z działkowiczów. Można byłoby utworzyć dodatkowy fundusz i pokrywać z niego straty wody, ale byliby wówczas pokrzywdzeni ci, co mniej jej pobierają. Jeśli chodzi o straty wody, to one były, są i będą. Instalacja, jaką mamy na terenie ogrodu, tzw. kołnierzowa, jest już wyeksploatowana. Są wycieki do gruntu. Nie mamy pieniędzy na wymianę 1.760 m sieci wodociągowej. Do tego trzeba by jeszcze wykonać nowe przyłącza do 260 działek. W dodatku sam projekt kosztowałby ok. 10 tys. zł. Łącznie każdy z działkowiczów musiałby wyasygnować na ten cel po ok. 500 zł. Większość woli więc zapłacić drożej za wodę, niż ponosić taki wydatek. Na ogólnym zebraniu dyskutowaliśmy

już o tym wielokrotnie .Dziwią więc stawiane zarzuty zwłaszcza, że są bezpodstawne. Nikt nie przywłaszcza sobie bowiem pieniędzy działkowiczów.

(Krzysztof Florys)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

DzizDziz

0 0

posiadalem dzialke na Relaksie i sam kopalem sobie rów( jak kazdy dzialkowicz z Relaksu) wzdłuż mojej działki pod ta ich instalacje wodna zakładana może z 15 lat temu. I Juz do wymiany? Niesamowite 10:44, 08.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%