Danstoker: Ludzie, logistyka i rozwój zdecydowały o inwestycji w Ostrowcu Świętokrzyskim

borkowski
Grzegorz Borkowski – Chief Operating Officer w Danstoker Poland Sp. z o.o. Posiada 20 lat doświadczenia w obszarze energetyki oraz oil&gas

Informowaliśmy o tym, że firma Weiss Sp. z o.o., zlokalizowana w Ostrowcu Świętokrzyskim, należąca do duńskiej firmy inżynieryjnej Weiss A/S (projektującej, sprzedającej i montującej duże instalacje kotłowe na biomasę oraz instalacje WtE), sprzedała swój zakład produkcyjny duńskiej firmie Danstoker A/S. Danstoker  jest znanym producentem dużych systemów kotłowych, a ostrowiecka fabryka obecnie kontynuuje produkcję pod nazwą Danstoker Poland Sp. z o.o. Co zmieniło się od tej pory w ostrowieckiej siedzibie firmy?
-Dlaczego Danstoker zdecydował się na inwestycję w Polsce? Dlaczego wybór padł na Ostrowiec Świętokrzyski i już istniejącą firmę Weiss?
-Danstoker już od dłuższego czasu szukał lokalizacji dla kolejnego zakładu produkcyjnego, który znajdowałby się bliżej rynków wschodniej i południowo- wschodniej Europy – mówi nam Grzegorz Borkowski,  Chief Operating Officer w Danstoker Poland Sp. z o.o. Danstoker miał w planach rozszerzenie działalności na tych rynkach i logicznym wyborem było przejęcie świetnie wyposażonej fabryki właśnie w Polsce. Z logistycznego punktu widzenia jest lokalizacją spełniającą wszystkie wymagane kryteria. Dodatkowym atutem była wysoko wykwalifikowana kadra i fakt, że profil produkcyjny poprzedniego właściciela był zbliżony do profilu Danstokera, co gwarantowało bardzo krótki okres adaptacyjny.
Co zmieniło się w zakładzie po przejęciu przez Danstoker?
-Z punktu widzenia samej produkcji nie ma zbyt wiele zmian. Profil produktowy niespecjalnie odbiega od poprzedniego profilu, ale jest zdecydowanie szerszy. Jednak sposób funkcjonowania zakładu będzie mocno różnił się od tego, co było w przeszłości. Zakład przygotowuje się do osiągnięcia pełnej samodzielności operacyjnej. Będziemy oczywiście ściśle współpracować z duńską spółką-matką, ale naszym głównym celem będzie obsługiwanie rynków wschodnich i południowo- wschodnich samodzielnie i bezpośrednio z Ostrowca Św.
-Co sądzi Pan o załodze pracującej w Ostrowcu Świętokrzyskim? Jakie są cele postawione przed polskim oddziałem? Jak wygląda obecny profil produkcji, albo czy zwiększy się wachlarz powstających tu elementów?
-Pracownicy zakładu to niezaprzeczalnie ogromny kapitał tego miejsca. Są wysoko wykwalifikowani i mają ogromne doświadczenie w branży kotłowej. Już samo to daje nam mocny start. Jak już wyżej wspomniałem, głównym celem zakładu będzie uzyskanie samodzielności operacyjnej od duńskiej spółki. Obecnie dostarczamy produkty zbliżone do tego, co było w przeszłości. Jednakże fakt, że Grupa Danstoker należy do Grupy Thermax, daje nam w perspektywie duże możliwości rozwoju i poszerzenia naszego portfolio o produkty Grupy Thermax. Poza klasyczną produkcją w obszarze energetyki mielibyśmy możliwość zaopatrywania również innych sektorów m.in. chemicznego czy ochrony środowiska. Wszystko jednak zależy od obecnie przeprowadzanej analizy rynku, potrzeb klientów oraz możliwości transferu technologii.
– Czy będą nowe miejsca pracy, albo nabór na stanowiska?
-Jesteśmy obecnie w trakcie transformacji. Koncentrujemy się na utrzymaniu produkcji na stałym poziomie i mamy nadzieję stopniowo ją zwiększać. Początkiem będzie zbudowanie silnej struktury sprzedażowej na rynku lokalnym i rynkach wschodnich i południowo-wschodnich. Kolejnym krokiem będzie dopasowanie struktury produkcyjnej i organizacyjnej do wymogów rynku. Priorytetem teraz jest struktura sprzedażowa, w tym zbudowanie silnego zespołu administracji sprzedaży. Przed świętami ukończyliśmy pracę nad polską stroną internetową i będziemy na bieżąco umieszczać tam ogłoszenia o naborze do pracy.
-Weiss decydując się na zakład produkcyjny w Ostrowcu Świętokrzyskim zrealizował tylko część swojego projektu inwestycyjnego. Mówiono o realizacji kolejnej hali lub o powiększeniu już istniejącej. Czy Danstoker też będzie rozważał powiększenie części produkcyjnej, czy jest ona wystarczająca?
-Będziemy podtrzymywać tę ideę. Fakt możliwości rozbudowy zakłady był jednym z bardzo istotnych argumentów za zakupem. Oczywiście wszystko zależy od potrzeb rynków, które będziemy zaopatrywać. Jest jeszcze zbyt wcześnie, abyśmy podejmowali już decyzję o rozbudowie zakładu. Jednak zdecydowanie jest to temat otwarty.
-Dziękuję za rozmowę.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *