Zamknij

Motocykliści już na drogach

14:43, 18.03.2019 Wiesław Rogala Aktualizacja: 14:44, 18.03.2019
Skomentuj

Miłośnicy jednośladów, korzystając z poprawiającej się pogody, już wyjechali na drogi. To szczególna grupa użytkowników ruchu, narażona na poważne skutki wypadków i należy na nich zwracać szczególną uwagę. Wzajemny szacunek, stosowanie się do przepisów i kultura jest gwarantem bezpieczeństwa.

-Motocykliści to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego ?mówi nadkomisarz Kamil Tokarski, oficer prasowy KWP Kielce. Oprócz kombinezonów, kasku i wyposażenia osobistego w zderzeniach nie mają zapewnionej ochrony, jak chociażby kierujący samochodami. Dlatego należy zwracać na nich szczególną uwagę, gdyż każdy błąd może cyklistów doprowadzić do poważnych obrażeń.

Kierowcy dwuśladów powinni częściej spoglądać w lusterka. Pozwoli to w porę dostrzec i oszacować naszą odległość od motocykla i prędkość, z jaką się do nas zbliża.

-Dotyczy to także sytuacji, w której próbujemy zmienić pas ruchu  ?mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. Lepiej wówczas spojrzeć w lusterko kilka razy i być pewnym, że nie ryzykujemy zderzenia z jednośladem. Z kolei po włączeniu kierunkowskazu, dajmy czas innym kierowcom, zwłaszcza motocyklistom na to, by zauważyli sygnalizację wykonania manewru.

Pamiętajmy, że motocykle i skutery mogą zniknąć z pola widzenia w tzw. martwym polu lub mogą zostać przysłonięte przez większe pojazdy.

-Pamiętajmy także o zachowaniu odpowiedniej odległości od motocyklistów, czy tak ostatnio popularnych kierujących skuterami ? przypominają trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. Podczas ich wyprzedzania, zachowajmy odległość minimum 1 metra.

Jazda motocyklem wymaga nie tylko umiejętności, ale także odpowiedzialności za innych i zdwojonej rozwagi. Niejednokrotnie kierowcy i motocykliści znacząco przekraczają dopuszczalną prędkość, ryzykując tym samym swoim zdrowiem i życiem. Jednak w konfrontacji z samochodem to właśnie motocykliści są najbardziej poszkodowani. Kierowcę jednośladu chroni jedynie kask, więc wypadek z jego udziałem kończy się niejednokrotnie śmiercią lub trwałym kalectwem zarówno samego kierującego, jak i pasażera.

(Wiesław Rogala)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%