Łukasz Dąbrowski – ostrowiecki aktor w ?Koronie Królów?, ?Na Wspólnej? i w komedii ?Na bank się uda?

Łukasz Dąbrowski ? ostrowiecki aktor ma za i przed sobą niezwykle pracowite dni. Pracuje na planie seriali ?Na Wspólnej? i ?Korona Królów?, odbył zdjęcia do szlagierowo zapowiadającego się filmu ?Na bank się uda?, a na co dzień gra na deskach krakowskiego Teatru Współczesnego.
Łukasz opowiada nam, że już rok temu odbył casting do telenoweli historycznej ?Korona Królów? – barwnej, kostiumowej opowieści o panowaniu najwybitniejszego władcy w dziejach Polski ? Kazimierza Wielkiego, w tle której jest miejsce na miłość, intrygi, zdrady i walkę o wpływy. Łukasz był wtedy przymierzany do zupełnie innej roli. W rozpoczynającym się we wrześniu trzecim sezonie serialu zobaczymy go w roli Ojca Tomasza, tajemniczego i intrygującego mnicha oraz doradcy księcia opolskiego, Władysława Opolczyka. Nasz aktor mówi, że tekstu na casting uczył się w pociągu, w drodze z Krakowa do Warszawy. 12 czerwca znalazł się na planie zdjęciowym. Jednocześnie rozpoczął intensywną naukę jazdy konnej, która przyda się na planie kręcenia kolejnych odcinków. Łukasz ma więc nadzieję, że jego rola w serialu potrwa więcej, aniżeli kilka odcinków, a postać którą odgrywa cieszyła się będzie długim, telewizyjnym żywotem.
-W serialu ?Korona Królów? gram postać fikcyjną, mistrza poruszania się po życiowej szachownicy ? mówi Łukasz Dąbrowski. ?Cieszę się, że trafiłem do tego serialu, bo cieszy się coraz lepszymi recenzjami i gra w nim wielu, znanych aktorów. Z pewnością zyskam kolejne, jakże niezbędne doświadczenie.


Łukasz zyskał już doświadczenie na planie innego, emitowanego od 2003 roku serialu, mianowicie TVN-owskiego ?Na Wspólnej?. Odbył już, u boku wyśmienitych aktorów, pięć dni zdjęciowych. W sumie w 20 odcinkach będzie się pojawiał na szklanym ekranie jako zatrudniony przez mafię ochroniarz Rychu. Łukasz też zastanawia się, czy odgrywana przez niego postać może liczyć na długi, serialowy żywot? Chyba nie, bo przecież tak czarny charakter albo zostanie usunięty przez mafię, albo trafi za kratki?


15 sierpnia na ekrany kin wejdzie szlagierowo zapowiadająca się komedia kryminalna ?Na bank się uda?, wyreżyserowana przez Szymona Jakubowskiego. Łukasz Dąbrowski gra w niej rolę ochroniarza jednego z gangsterów. Fabuła osnuta została na napadzie na bank, którego dokonuje trzech starszych panów. Są doskonale przygotowani, uzbrojeni po zęby i w maskach na twarzy. Pod okiem kamer monitoringu zuchwale wchodzą do banku i włamują się do podziemnego sejfu. Kiedy policja przyjeżdża na miejsce, ze zdziwieniem stwierdza, że nic nie zginęło. Ale czy na pewno? I tak splatają się losy trzech staruszków, młodego hakera i policyjnego informatyka. Jest i piękna dziewczyna. Pozostaje tylko pytanie, co czeka ich na końcu tej przygody ? nagroda, czy więzienna cela? Łukasz gra w tej komedii u boku takich tuzów polskiego kina, jak Marian Dziędziel, Adam Ferency, Lech Dyblik i Maciej Stuhr.
Łukasz spędza więc ostatnio czas pomiędzy serialowymi zdjęciami w Warszawie, a regularną grą w krakowskim Teatrze Współczesnym, w którym już reżyserował dwa spektakle, a teraz przymierza się do wznowienia w zupełnie innej obsadzie ?Dziadów?. Ostrowiecki aktor chciałby jeszcze kształcić się jako reżyser. Mówi, że ostatnio poznał wielu reżyserów obsady, którzy zaczęli chyba cenić jego pracowitość i stąd ten wysyp ról dla niego. On sam jest niezwykle szczęśliwy, gdyż po ukończeniu trzydziestego roku życia, jak u wielu aktorów, wzrosło zainteresowanie jego osobą i aktorskimi możliwościami.
-Kocham to, co robię ? mówi Łukasz. ?Lubię grać role, w których postacie przechodzą życiowe metamorfozy. Ze złych stają się dobre i z dobrych przeobrażają się w złe z całym podłożem psychologicznym złamanego i ekstremalnego życia. Życia nie lukrowanego, a rzeczywistego, w którym osiąganie celów okupione jest wyborem ciężkiej i trudnej drogi. Z takimi bohaterami się identyfikuję.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *