Niemiecki inwestor chce uruchomić zakład w Ostrowcu Świętokrzyskim

Naszą uwagę zwrócił anons na popularnych portalach z ogłoszeniami o pracę, z którego wynika, że niemiecki inwestor z branży metalowej, który otwiera zakład produkcyjny w Ostrowcu Świętokrzyskim, poszukuje kierownika oddziału, aby ten pokierował polską produkcją i był prawą ręką właściciela.

Z ogłoszenia wynika, że nowy zakład będzie miał 25-osobową załogę. A do zadań kierownika będzie należeć m.in. planowanie i koordynacja operacji produkcyjnych dla działów produkcji, maszyn, przetwarzania i pakowania, odpowiedzialność za zgodność harmonogramów linii produkcyjnych z możliwościami zakładu, wymaganiami klientów i możliwościami finansowymi.

Nigdzie jednak nie pada nazwa niemieckiej firmy, która chce uruchomić zakład w Ostrowcu Świętokrzyskim. Zapytaliśmy Urząd Miasta o to co może się kryć za ogłoszeniem o pracę.

- Kontakt z inwestorem nawiązaliśmy rok temu. Firma poszukiwała hali produkcyjnej pod wynajem. Jest to popularna i bezpieczna strategia dla firmy, która nie ma jeszcze swojej siedziby w Polsce. Zaprezentowaliśmy inwestorowi 3 hale na terenie miasta oraz możliwości dofinansowań do inwestycji. Z uwagi na koniunkturę gospodarczą i niepewność na rynkach wywołaną wojną za naszą wschodnią granicą firma wstrzymywała się z decyzją o inwestycji. Spółka analizowała także lokalizacje w innych miastach w naszym regionie. Teraz przedsiębiorca podejmuje konkretne działania, aby uruchomić nowy zakład pracy w Ostrowcu Świętokrzyskim - informuje Artur Łakomiec, wiceprezydent miasta.

fot. Tomasz Barski