Mały Aniołek przegrał walkę, którą bardzo dzielnie toczył

To niebywałe jak mocno jednoczyła nas walka o zdrowie malutkiego Igorka Jeża. Setki osób, firm, zakładów pracy włączyło się w pomoc finansową na leczenie Igorka. Pieniądze wpływały poprzez fundacje, a także trafiały w puszki, które stały w wielu miejscach miasta. W akcję zbierania pieniędzy na leczenie Igorka włączyły się także szkoły. Odbył się charytatywny mecz piłkarski. Pieniądze były zbierane także podczas osiedlowych festynów czy koncertów. Każdy z nas wspierał jak mógł najbliższych. Dobrym słowem, modlitwą czy drobnym gestem finansowym. Mimo tego ogromnego wysiłku nas wszystkich, mimo wysiłku lekarzy mały rozrabiaka, jak nazywali go najbliżsi, przegrał walkę z chorobą. Żadne słowa nie ukoją teraz olbrzymiej rozpaczy rodziców.       

-Nie udało się wygrać tej walki. Był bardzo Kochany i Dzielny do samego końca. Zjednoczył tysiące ludzkich serc, nauczył jak pomagać, jak walczyć i jak być dobrym człowiekiem. To po Nim pozostanie w Nas i dla Nas. Takim Go zapamiętajmy- poinformowała Edyta Ogłaza, która bardzo mocno włączyła się w walkę o zdrowie chłopczyka. Dziękuję Wszystkim w imieniu swoim, ale przede wszystkim Rodziców i Rodziny za wszystko co dla naszego dzielnego Wojownika zrobiliście, za pomoc i ofiarność. Za wszystko serdecznie dziękujemy. Na chwilę obecną proszę o uszanowanie spokoju Rodziny w tak dramatycznym czasie. Wszelkie informacje o pogrzebie zamieścimy na grupie z wyprzedzeniem, aby każdy kto będzie chciał mógł uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych.