Zamknij

Jak wytrwać w noworocznym postanowieniu i rzucić lub ograniczyć palenie? Czas zimowych podróży może się okazać się nieoczekiwanym sprzymierz

08:58, 29.02.2024 Aktualizacja: 10:25, 29.02.2024
Skomentuj

Do najtrudniejszych wyzwań noworocznych należy z pewnością rzucanie i ograniczanie palenia, a za nami już niemal dwa miesiące nowego roku. O czym warto wiedzieć, by zwiększyć szansę na sukces?

Okazuje się, że dla palaczy, którzy za żadne skarby nie mogą skończyć z papierosami, istnieją inne rozwiązania, co więcej - według licznych badań naukowych, redukujące i ograniczające ryzyko zdrowotne związane z nałogiem. A ważną z psychologicznego punktu widzenia okolicznością może być po prostu oderwanie się od codziennych rytuałów. Dr Katarzyna Korpolewska, psycholog społeczna, wykładowczyni akademicka i autorka dwóch programów profilaktyki uzależnień dla młodzieży oraz programu rzucania palenia tak tłumaczyła, dlaczego ta wiedza może być pomocna w rzucaniu palenia:

- Rzucanie palenia to walka z nałogiem na trzech poziomach. Pierwszy związany jest z uzależnieniem od nikotyny. Na drugim trzeba poradzić sobie z typowymi nawykami i zachowaniami, np. papieros po jedzeniu, do kawy, przy długiej rozmowie telefonicznej. Tutaj należy też przyzwyczajenie trzymania papierosa w dłoni i sięgania nim do ust. Trzeci poziom to zachowania społeczne, czyli np. spotkania w palarni, wzajemne częstowanie się papierosami, poczucie wspólnoty z innymi palaczami. Zerwanie z nałogiem oznacza więc zmianę trybu życia - komentuje ekspertka.

I dlatego właśnie nieoczekiwanym sprzymierzeńcem może okazać się na przykład rodzinny zimowy wyjazd na ferie lub po postu oderwanie się od codziennych czynności, zmiana otoczenia i rytmu dnia.

Dr Korpolewska zaznacza, że ważne jest również, aby zrozumieć, jak silny jest mechanizm wypracowanego przez lata palenia nawyku i dlaczego w walce z paleniem tytoniu mogą się okazać pomocne nikotynowe alternatywy: (...) Nadal po coś sięgam, trzymam między palcami, sięgam do ust, zaciągam się, ale zmniejszam dawkę nikotyny, nie wdycham substancji smolistych i nie truję otoczenia - mówi.

Warto wiedzieć, że według Public Health England, instytucji zdrowia publicznego w Wielkiej Brytanii oraz Royal College of Physicians (Królewskiego Kolegium Lekarskiego), alternatywne dla tradycyjnego palenia urządzenia, jak e-papierosy i podgrzewacze tytoniu, są mniej szkodliwe o ok. 95 proc. w porównaniu do tradycyjnych papierosów, a to ze względu na brak najbardziej toksycznych substancji smolistych zawartych w papierosowym dymie.

Do najnowszych urządzeń tej drugiej kategorii dostępnych w Polsce należy np. glohyper pro, w którym można już podgrzewać wkłady beztytoniowe, bo wykonane z mieszanki rooibosa z nikotyną. Niemniej jednak oferta nikotynowych alternatyw znacznie ograniczających ryzyka zdrowotne związane z paleniem wciąż się poszerza, wystarczy wspomnieć od niedawne dostępne w Polsce niezawierające tytoniu saszetki nikotynowe.

Każdy moment jest dobry, by zadbać o siebie, więc nie zrażajmy się,  jeśli noworoczne postanowienie walki z nałogiem nieco odwleka się w czasie. Grunt, żeby znaleźć narzędzia i okoliczności, które mogą nam skutecznie i definitywnie w tym pomóc.

 

 

 

(Redakcja Gazety Ostrowieckiej)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%