Zakład produkcyjny przy ul. Samsonowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim z nazwą Wólczanki jest jednym z największych i najlepiej zorganizowanych zakładów branży odzieżowej w kraju.?php>
Szyje odzież z najwyższej półki. Większość koszul męskich, damskich i bielizny trafia na eksport. Odzież z Ostrowca Świętokrzyskiego można kupić w ekskluzywnych sklepach we Francji, głównie w Paryżu, Szwajcarii i w Stanach Zjednoczonych.?php>
Zakład produkcyjny Wólczanka Shirts Manufacturing jest jedynym czynnym w tej chwili zakładem dawnej Wólczanki i kontynuuje tradycje odzieżowe.?php>
Ma status spółki z o.o. i należy do grupy Vistula Group. Warto podkreślić, że jest ona jedynym zakładem produkcyjnym w grupie Vistuli. Wólczanka zatrudnia w Ostrowcu Świętokrzyskim 280 osób i należy do jednych z największych i bardzo dobrze zorganizowanych zakładów odzieżowych w kraju, a 2016 rok spółka zakończyła wynikiem, jaki wcześniej sobie założyła.?php>
-Był to dobry rok ? ocenia Grażyna Bors, prezes spółki w Ostrowcu Świętokrzyskim. -Szyjemy dla klientów, którzy oczekują na produkt wysokiej jakości. Obecnie szyjemy głównie dla firm francuskich. Mamy też umowy z firmą szwajcarską i USA. W ubiegłym roku wyprodukowaliśmy dla nich, czyli na eksport, ok. 80 proc. Pozostałe 20 proc. koszul trafia na nasz rynek z marką Vistula albo Wólczanka. Dziennie szyjemy ok. 1.600 sztuk odzieży: koszul męskich, damskich, piżam i szlafroków damskich oraz męskich dla dwóch klientów zagranicznych i bokserki męskie z bawełny i jedwabiu naturalnego.?php>
W sklepach firmowych pod nazwą Wólczanka i Vistula sprzedawane są nie tylko koszule męskie i damskie, ale również odzież komplementarna. Bardzo dobrze sprzedają się koszule damskie, które weszły do produkcji przed trzema laty. Największym atutem Wólczanki jest doskonała znajomość rynku, potrzeb klientów i doświadczenie. W zakładzie tym pracuje najlepsza ostrowiecka kadra szwaczek i średniego dozoru.?php>
-Pracujemy od lat w tym samym zespole ? podkreśla prezes G. Bors. -Fachowość i doświadczenie naszych pań jest naszym atutem i gwarantem wysokiej jakości produkcji. Ale zaczynamy się martwić o narybek i dlatego jednym z wyzwań naszej firmy jest nawiązanie współpracy ze szkołami i kształcenie technologów oraz konstruktorów odzieży. To dobry i perspektywiczny zawód. Oferujemy praktyczną naukę zawodu w naszym zakładzie. Mamy świetnie wyposażony dział przygotowania produkcji z systemem Gerber, gdzie pracuje się wyłącznie na komputerach. W Polsce zakładów o takiej wielkości, jak nasz ostrowiecki, jest niewiele. W ostatnich kilku latach zatrudniliśmy m.in. projektantów i inżynierów - absolwentów najlepszych krajowych uczelni. O pozycji naszej firmy świadczy fakt, że w ubiegłym roku przyjechały do nas na 3-miesięczną praktykę Francuzki. We Francji nie ma już takich zakładów.?php>
Załoga ma fundusz socjalny, m.in. świadczenia urlopowe. Spółka zapewnia dobre warunki pracy. Można powiedzieć, że firma ma się dobrze, ale przy obecnych uwarunkowaniach zewnętrznych, utrzymanie w dobrej kondycji tak dużego zakładu, jak ten przy ul. Samsonowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim, wymaga szczególnych starań.?php>
?php>?php>
?php>
?php>?php>
Grażyna Bors, prezes zakładu Wólczanka Shirts Manufacturing w Ostrowcu Świętokrzyskim: -Wszystkie osoby zatrudnione są u nas na umowę o pracę.
0 0
"To dobry i perspektywiczny zawód."
To zdanie pani prezes, bo z tego co wiem, szwaczki tam pracujące mają odmienne zdanie na ten temat i odradzają swoim dzieciom nauki tego zawodu.
0 0
Umowa o pracę to się należy każdemu, żaden luksus. Lepiej niech napiszą za jaką kwotę na umowie pracują . Szwaczka z 20 letnim stażem pracy za najniższą krajową po 12 godzin, bo jest pilna wysyłka i na koniec miesiąca jest reprymenda, że nie zarabiają na siebie.