Rozgrywany na stadionie międzyszkolnym przy ulicy Żeromskiego mecz kontrolny rozstrzygnięty został w I połowie. Stal już na początku spotkania miała wyborną okazję podbramkową, ale strzał jednego z napastników odbił się od słupka naszej bramki. Po drugiej stronie boiska idealną okazję zmarnował z kolei Dominik Pisarek, który przestrzelił z kilku metrów. Goście objęli prowadzenie po zespołowej akcji, zwieńczonej przez Rafała Króla - byłego już gracza Motoru Lublin, wychowanka klubu z Kraśnika.
Piłkarze KSZO dość szybko doprowadzili do wyrównania. Stało się to po przepięknym uderzeniu z dystansu Daniela Morysa, po którym Grabowski był zupełnie bezradny. Piłka wylądowała bowiem w samym okienku bramki Stali.
Nasz sztab szkoleniowy testował w tym meczu trzech graczy - bramkarza i dwóch pomocników. Z dwójką z nich mają być wkrótce zawarte umowy transferowe.
Radziu09:55, 19.01.2025
0 0
Miałem szczęście oglądać tego gola, ozdoba każdego meczu, same "widły"