Zamknij

Rafał Kwiatkowski ? ostrowiecki gigant z Wysp

Dariusz Kisiel 06:43, 21.09.2017
Skomentuj

Ostrowiecki klub ?Black&White? szykuje się do startu w prestiżowych zawodach Arnold Classic Europe w Hiszpanii. Co prawda w tym roku na starcie zabraknie Aleksandry Kępy i Jacka Ratusznika, ale na starcie staną m.in. Katarzyna Dziurska, Żaneta Szlęzak, Małgorzata Mączyńska, Magda Cebula, Katarzyna Dmochewicz, Anita Szymczak, Monika Bonisławska, Piotr Zieliński, Szymon Łokaj, Adam Piwko, Wojciech Jablonski, Piotr Kowalczyk. Tymczasem w Barcelonie nie zabraknie innego ostrowczanina, mieszkającego na stałe w Anglii, Rafała Kwiatkowskiego, byłego ucznia PSP Nr 9 i Zespołu Szkół Hutniczych?

?php>

?php>

-Właśnie w wieku ucznia zaczęła się moja fascynacja sportami siłowymi, a raczej chęcią rozwijania muskulatury ? rozpoczyna swą opowieść Rafał. -Choć uprawiałem tenis stołowy, dwa razy byłem mistrzem Ostrowca szkół podstawowych i raz ponadpodstawowych, to nie było sekcji i wróciłem do dźwigania żelastwa. Zaczynałem jak wielu innych chłopaków w owych czasach trenując w piwnicach, suszarniach i na bardzo słabym sprzęcie. Nic nie przeszkadzało jednak w realizacji marzeń. Chciałem poprawić sylwetkę i zbudować wielkie mięśnie. Wtedy, w bodajże 1993 roku, uprawianie tego typu sportów nie było jeszcze dość popularne jak dziś. Pierwsza i w zasadzie jedyna siłownia była w ?Malwie?.?php>

Jak mówi Rafał Kwiatkowski, w wieku 15 lat miał takie wyobrażenie o kulturystyce, że wystarczy dźwigać ciężary, a dopnie się celu. Niewiele wiedział o suplementacji, diecie??php>

-Miałem wystartować w mistrzostwach Polski juniorów młodszych w wyciskaniu sztangi leżąc ? wspomina. Nie zdecydowałem się, a było to błędem, gdyż zdobyłbym złoty medal. Ważąc 52 kg wyciskałem wtedy 105 kg. Później na długie lata wziąłem rozbrat z siłownią, choć też w różnych okresach wracałem do niej. Wyjechałem za granicę. Przez 7 lat mieszkałem w Hiszpanii, a teraz juz 7 rok mieszkam w Anglii. Pracuję, jako spawacz, a jakże od poniedziałku do piątku, no i oczywiście trenuję, bo to moja pasja, sposób na życie, odskocznia od codzienności??php>

Rafał 4 lata temu postanowił wrócić do regularnych treningów.

?php>

-Nie myślałem nigdy o stracie  w zawodach ? mówi. -Sama myśl o wyjściu na scenę i zaprezentowaniu się na niej, budziła mieszane uczucia? Przecież, jak dorosły facet może biegać w majtkach po scenie? Do startu w pierwszych zawodach namówił jednak były mistrz Europy. Korespondowałem z nim na jednym z portali społecznościowych. Po raz pierwszy, w wieku 38 lat, wystartowałem w ubiegłym roku na zawodach federacji UKBFF, która jest największa na Wyspach. W West Midland Championschip startowałem w wadze do 70 kg. W stawce 15 rywali zawodników zdobyłem 1 miejsce kwalifikując się do British Finals. Niestety, z powodów zdrowotnych nie mogłem w tych zawodach wystartować. W kwietniu tego roku wystartowałem jednak kolejny raz, tym razem w South Coast Championship i w kategorii wagowej do 80 kg. I znów zająłem 1 miejsce, dostając zaproszenie do udziału w październikowym British Finals. Nie tak dawno w Grand Prix Anglii zająłem miejsce w TOP 5 i dostałem zaproszenia na wszystkie prestiżowe zawody w Europie, w tym Arnold Classic, który odbędzie się w tym miesiącu w Barcelonie. Słowem, marzenia się spełniły??php>

Rafał mówi, że nie wie, czy ta przygoda ze sportem byłaby w ogóle możliwa, gdyby nie upór, wmawianie sobie, że warto się realizować, bez względu na wiek??php>

-Nigdy nie prowadzili mnie żadni trenerzy, nie miałem sponsorów ? mówi. -Wszystko robię sam, wyciągam wnioski z błędów, słucham własnego ciała. Codziennie śpię od 23 do 4 rano, poświęcając się pracy i treningom. Wiem, że nie zamienię tego rytmu życia na żaden inny.?php>

Jak podkreśla Rafał, w zawodach startuje dla siebie, bliskich, a w szczególności córki Victorii, która ma 10 lat i jest jego najwierniejszym kibicem. A przyszłość? Hmm... może Rafał zostanie trenerem dziewcząt, przygotowując je do startów w Anglii i Hiszpanii? Kto wie? Na razie pozdrawia ostrowiaków i prosi o trzymanie za niego kciuków?

?php>

?php>?php>?php>?php>?php>?php>?php>
(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Czterej motocykliści ranni w trzech wypadkach

Prosze osoby poszkodowane o kontakt 664694990

Dominikk

18:07, 2025-09-14

Mirosław Baka Honorowym Obywatelem Ostrowca

Życie to jest teatr mówił ciągle opowiadał, maski co raz nowe, co raz inne wciąż nakładal. Życie tym piękniejsze im tródniejsze jest. Blednie przy nim wszystko blednie nawet sama... Mireneusz wiemy że wpadłeś tu na chwile. Ale gdybyś chciał zmoczyć łeb, to w rynku mamy fontanne. Pozdrawiam.

Masz co chcialeś

01:24, 2025-09-14

Niewybuch w Kobylanach

Jesli to ruski odeslijmy go dronem do właściciela. Jesli niemiecki przekażmy go niemcom, niech sobie zrobią z niego pomnik. Gdańszczańscy folksdojcze przecież prosili aby niemcom oddawac dobra ich kultury.

Pomnik kultury?

15:53, 2025-09-13

W tych miastach nie kupisz alkoholu

Co ruska wódka robi w naszych skepach? To nie ruska? Przecież widze wódka z onuc, co z tego że robiona na zahodzie. (czechów informuje że chodzi o zapad). Jesli już tak wielu upiera sie na trzymanie tego Rządu partaczy, zróbmy lepsza podmianke z pośród nich, maja tam w tej koalicji na tyle komediantów że mogli by zrobić z tego kabaret, było by przynajmniej wesoło. I tak nic sensownego nie robią. Proponuje: Jachira na premiera, Qurfa Szmata jako minister od asymilacji emigracji, Miss Natura na marszałka, nie wice, bo za żadko się wypowiada. A jej wypowiedzi mają swoją wyjątkowość, trzeba przyznać, przy niej nie czujemy się przynajmniej głupsi. Natura nie chciała jej na prezydenta, wirusy przeszkodziły, jednak jej wypowiedzi niosą sie długo echem, jak coś powie to już powie. Zapraszamy do mikrofonu. Prosimy o jeszcze. Siedem boleści od sześciu królów oczywiście na ministra finansów i sekretarek. Bo niektóre sekretarki dobrze idą w parze z finansami. Film i teatr i kultura tu jest zbyt wielki wybór. Od tej wali *%#)!& te zeszmaciły się w dubaju, to może na minista kultury wybierzemy jakąś Cicioline. Komorowskiego do stosunków miedzynarodowych, on sprawnie jak małpka skacze po meblach to mógł by być jeszcze od sportu. I bajer ma nie byle jaki, Obama aż usta otwierał ze zdumienia. I umie przypilnować żone, to by się spodobało na bliskim wschodzie. Kogoś z za granicy od spraw zagranicznych. W końcu oni wiedzą lepiej jak chcą nas wyzyskiwać, Od edukacji, tej tzw. tego samozadawalającego sportu ,czyba ta co jest obecnie jest wystarczająco kontrowersyjna, tylko szkoda ze zlikwidowała prace domowe. Myśle że uczniowie w samotności sobie i tak poradzą z przerabianiem matetiału z życia w zawiązkach związków. Służba zdrowia, mysle że Arłukowicz był dobry, bo gdyby zlikwidował szpitale to problem niedofinansowanych szpitali by zniknął. Choć ta ministrina co jest, jesli dobrze chwyci, jak potrzepie dobrze rużczka i pociągnie pare właściwych sznureczków to może coś wytrzepie, zobaczymy. Wróżka *%#)!& Niezly by byl też Szpieg z Krainy Deszczowców, ten szczeciński kopertowiec. Schowali go gdzieś ostatnio. No on to przecież samofinansująca się intytucja. Tusk mógł by się ostać jako mierzdynarodyj floksdojcz od spraw zagranicznych specjalista od wschodu i zachodu, żeby z tego kraju, z tej nienormalności chociaż inni mieli pożytek, a na urząd kontrwywiadu potrzebny by był raczej konkurs, a raczej zawody, który kandydat może więcej wypić. Bo to ciężka robota przy wielu stołach. Na ministra obrony proponował bym jakiś portret, bo portret nie spakował by tuż po objęciu służby plecaka ucieczkowego, a był by przez cały czas uśmiechniety. Albo jakiegoś towarzysza, żeby nie musiał uciekać w razie czego. Emerytury oddajmy Ukraińcom bo przecież sami ich nie będziemy potrzebowali gdy nam podniosą wiek emertalny i minister zrowia zlikwiduje szpitale a Tusk przecież powiedział że nasze pieniadze z ZUSu nie są nasze i wygląca że już nic nie jest nasze to o co nam chodzi. O co tu walczyć. Ten Rząd jest bardzo dobry. A Sejm przenieśmy do nowo wyremontowanego z unijnych środków swingerklubu. W jednym i drugim pierpapierdolenia nie brakuje.

Kupujcie onuce

15:20, 2025-09-13

0%