Stowarzyszenie Szachowe Hetman we współpracy z Centrum Kształcenia Ustawicznego zorganizowało Memoriał Szachowy im. Ryszarda Nowickiego. Te rozgrywki stały się już w naszym mieście tradycją. Już bowiem po raz czwarty szachiści spotkali się, aby swoją grą uczcić pamięć o Ryszardzie Nowickim, wieloletnim Prezesie Klubu Hetman. Organizatorzy zawodów zadbali o wyjątkowe nagrody, dyplomy i upominki dla wszystkich. Rywalizowało 102 szachistów w pięciu grupach wiekowych, grających tempem gry 10?+5. Sędzią głównym był trener Hetmana, Jarosław Choina. Nad prawidłowym przebiegiem czuwali sędziowie rundowi: Andrzej Sidor i Michał Choina.
?php>I tak, w grupie open zwyciężył Adam Choina przed Mateuszem Różańskim i Tomaszem Skrzypczakiem. Najstarszym zawodnikiem turnieju był Wacław Widalski, a najlepszym zawodnikiem Hetmana Zbigniew Smyła. Wyróżniono też najlepszą kobietę, którą okazała się Emilia Sprzęczka. Najlepszym zawodnikiem rankingu do 1800 był Albert Śliwka, a najlepszym zawodnikiem rankingu do 1600 Wojciech Budzeń.
?php>W grupie do lat 18 triumfował Jan Choina. Za nim uplasowali się Adam Pożoga i Bartosz Przesłański. Najlepszym zawodnikiem Hetmana okazał się Adrian Ciepliński, a najlepszą kobietą w tej grupie Maria Janiszewska.
?php>W grupie wiekowej do lat 14 Bartosz Tarłowski wyprzedził Mateusza Stefańca i Jakuba Białka. Najlepszym zawodnikiem Hetmana był Jan Kaleta, a najlepszą kobietę Natalia Opala.
?php>W grupie wiekowej do lat 10 zwyciężył Jan Jedlikowski przed Leonem Walasem i Mateuszem Budzeniem. Najlepszy zawodnik z klubu Hetmana, to Aleksander Kaleta, zaś najlepszą kobietą w tej grupie wiekowej została Rozalia Romańska.
?php>Wśród najmłodszych, w grupie do lat8, wygrał Cezary Łobacz, który wyprzedził Wojciecha Szczukiewicza i Krzysztofa Graczkowskiego. Najlepszy szachistą Hetmana okazał się Adam Szwagierczak. Najmłodszym zawodnikiem i jednocześnie najlepszą kobietą w grupie do lat 8 została Wiktoria Opala.
?php>Do turnieju przystąpili także szachiści z Ukrainy. Na dzieci, oprócz nagród, czekały smaczne przekąski, a rodzice podczas kibicowania swoim pociechom, mogli zrelaksować się przy filiżance gorącej kawy z ciastem. Każdy powrócił z tych szachowych zmagań z uśmiechem na twarzy. Nic dziwnego, bo w przyjaznej atmosferze i trosce organizatorów o najmniejszy szczegół turniej na długo pozostawi w pamięci ostrowieckich szachistów.
Za wsparcie i pomoc w organizacji turnieju organizatorzy szczególnie dziękują takim lokalnym przedsiębiorcom i firmom, jak: Szkoła Językowa Helen Doron ? Angielski dla Dzieci i Młodzieży, Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów MALPOL, Market Budowlano-Instalacyjny Pod Świerkiem, Ośrodek Szkolenia Primo i Optima, Fundacja Wsparcia i Rozwoju Dobry Ruch, Grupa Kavarito, Bio Farma Świętokrzyska, Zakład Produkcyjno-Handlowy ADAX.
Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?
Zamiast wypisywać samobójcze artykuły od razu napiszcie list intencyjny do kumpla trampka na literę P, że w zakładzie samobójców czekaja na szybką depopulację. Dlatego będziemy straszyć, że narobimy dronów. Zamiast produkować domy, samochody, traktory, maszyny rolnicze to nie - będziemy prowokować do utylizacji miasta atomówka w pierwszej kolejności przy bylejakiej prowokacji. Wasze prostackie mózgi nie łapią jeszcze takich niuansów, że sami prosicie się o rozwałkę i na domiar złego ogłaszacie ten zamiar publicznie w prasie. Może mamy teraz klaskać z radości uszami i namawiać dzieci w szkołach do pracy w tych wystawionych na odstrzał zakładach ? Nie wystarczy wam co zrobiono pięknej Ukrainie zamieniając ją w piekło ?
Piotr
08:56, 2025-09-04
Dziecko potrącone przed szkołą
Potrącenie na przejściu dla pieszych zawsze i w każdym przypadku to jest wina kierowcy. Szczególnie gdy w pobliżu przejścia znajdują się ludzie, nawet jesli nie mają zamiaru z tego przejścia skorzystać. Okolice przejścia zawsze są dobrze widoczne, bo przejścia tak są lokalizowane aby kierowca dojeżdzajacy do niego pojazdem miał czas na wychamowanie i zorjętowanie się w sytuacji. Ewidentna wina kierowcy. Pieszy przed przejsciem powinien się zatrzymać, aby zasygnalizować kierowcom zamiar przejscia przez jezdnie. Kierowcy wtedy maja obowiązek zachować szczególną ostrożność i wychamować pojazd do prędkosci umożliwiającej natychmiastowe zatrzymanie pojazdu nawet jesli światło sygnalizacji jest czerwone dla pieszych. Powinnismy uczyć i uczymy kierowców i dzieci takich zachowań, jednak nie możemy od dzieci wymagać w każdej sytuacji dorosłych zachowań. A od kierowców już tak. W szczególności w pobliżu szkół kierowcy winni sa zachować szczególną ostrożność i odpowiednia predkość pojazdu aby natychmiastowo móc go zatrzymać, na wypadek nieostrożności, lub zbyt dużej ufności kierowcom przez pieszego. W tym przypadku, w obu przypadkach, tak kierowca jak i dziecko to wciąż jeszcze dzieci, cechujący się niedojżałoscią i brakiem doświadczenia. Mam nadzieje że dziecku nic poważnego się nie stało. A kierowca rozszerzy swoja wyobraźnie o zdolność przewidywania możliwych zagrożeń w różnych możliwych do wystąpienia niebezpiecznych sytuacjach na drodze, szczególnie w typowch, gdzie występują najczęsciej, czyli w ciągach komunikacyjnych dla pieszych, okolicach szkół, placów zabaw, czy ścieżek rowerowych przekraczających jezdnie.
Nauczka nauką
11:59, 2025-09-03
Dziecko potrącone przed szkołą
co ty bredzisz .Ewidentna wina dziecka,a to że uwaga kierowców to sugestia,a kierowca zobowiązany jest przed dojeżdżaniem do przejść zwolnic nawet wtedy gdy nie ma nikogo na przejciu dla pieszych nie gnac 100 km/h
eska
06:07, 2025-09-03
Uczcili pamięć ofiar II wojny światowej
Pięknie że pamiętamy. Pamięć jest cnotą. Nie zapominajmy też że, powinniśmy już zacząć szukać lokalizacji pod nowy pomnik. Bo już nie długo, jesli się nie zreflekumemy, będziemy budować pomniki martyrologji naszej polskiej gospodarki, bo wybraliśmy sobie na Premiera folksdojcza, który wraz z kolesiami są gotowi oddać i podporządkować polskie interesy i gospodarke, gospodarce niemieckiej. Nie partnersko, jak by się mogło zdawać, a coraz bardziej podporządkowywanej. Dzisiaj nie ma potrzeby zaborczej. Służącej gospodarce niemieckiej. A nasze ambicje rozwoju tego kraju, w sensie gospodarki służącej Polsce i Polakom nazywają gigantomanią. To nie wojny na Ukrainie powinniśmy się obawiać w pierwszej kolejności, przynajmniej na razie, a przyjażni bez refleksyjnej od tego samego kiedyś krwiożerczego sąsiada, wtedy wroga mordującego naszych obywateli, a teraz przyjaciela, ktory jednak wciąż ma ten sam cel - tym razem z pomocą folksdojczów przejęcie i zdominowanie naszej gospodarki. Kontrolowania Rządu, a i tym samym Państwa. W efekcie dokładnie ten sam cel, tylko innych używa się do tego narzędzi. Przyjaciela, który tak nas szanuje, że na razie dla zachowania pozorów, pod głaz w Berlinie upamiętniający pomordowanych polaków, z wiencem wysyła woźnego. Tak, wolność nie jest dana raz na zawsze i może mieć różne formy odbierania tej wolności. Można uzależnianiać z pomocą karabinu, lub na miękko, przyjaźnie, z pomocą kija z marchewką przed nosem dyndającą na chaczyku, czytaj kredytu z wpłacanych przez nas pieniędzy do wspólnej unijnej kasy i folksdojczów dbających o interesy pryncypała w pierwszej kolejności i tzw. swoich, kolesiów mamiących pustymi obietnicami wyborców podstawiających dzubek pod to co im może skapnąć za ślepą lojalność. Bo elektorat też trzeba utrzymać. A reszcie wystarczy obiecać. Łykają wszystko, bo też by chcieli i mają nadzieje. Bo oprócz nadziei, większości na nic więcej nie stać. I nigdy nie zatrybią o co tu idzie gra. A jak zatrybią, to już będzie po jabkach. Poskamlą, poskamlą i będą musieli od nowa wszystko budować. Do momentu, kiedy znowu jakiś cwaniak nie zapragnie skorzystać z ich dorobku. Może dla odmiany znowu ze wscnodu?
Niepamięć
01:04, 2025-09-03
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz