Zamknij

Ostrowieccy zawodnicy przed Galą Sportów Walki One Punch

Dariusz KisielDariusz Kisiel 18:09, 23.01.2025 Aktualizacja: 23:54, 24.01.2025
Skomentuj fot. Staszek Dulny fot. Staszek Dulny

To już jutro, 24 stycznia o godz. 18 w hali przy ulicy Świętokrzyskiej 11 rozpocznie się Gala Sportów Walki ONE PUNCH. Dziś w hotelu Panorama odbyło się oficjalne ważenie i prezentacja zawodników.

Jeśli chodzi o bilety, to niewiele ich pozostało, choć organizatorzy uruchomią ich sprzedaż w kasach tuż przed galą. Przed halą zamontowany został wielki telebim, który przypomina o wydarzeniu i przedstawia sponsorów tego wydarzenia sportowego. Transmisja z gali rozpocznie się o godz. 19 na antenie Polstat Sport Fight, a od godz. 20 gala będzie transmitowana w Super Polsacie.

Na ringu w walkach K1 zaprezentuje się trzech zawodników ostrowieckiego klubu One Punch. W kategorii do 84 kg ostrowczanin Damian Domagała zmierzy się z Arkadiuszem Kowalskim (SK Kickboxing Kielce), w wadze do 75 kg Filip Pater walczył będzie z Mateuszem Gunią (Dragon Starachowice), a w wadze do 81 kg Sebastian Chmielewski będzie rywalizował z Mateuszem Dąbrowskim (Kickboxing Team Sejny). 

-Trema jest przed każdą walką, ale każdy z nas stara się ją ukrywać – dzieli się wrażeniami na dzień przed walką Damian Domagała. –Mam przede wszystkim zdrowie do walki. Ciężko było się przygotować do zawodów bez trenera, ale jak wiadomo sam sobie jestem trenerem. Sporo było jednak chętnych, by ze mną sparować, zarówno z naszego klubu, jak i z innych zaprzyjaźnionych. Nie starałem się zbytnio rozszyfrowywać rywala. Chcę wyjść spokojnie do ringu i pokazać, co umiem. Nie będę kalkulował dopóki, jak to mówią, nie otrzymam ciosu. Nie opracowałem też żadnej taktyki na walkę. Po pierwszej rundzie każdy z nas pokaże na co go stać, a od drugiej rundy czeka nas już robota. Ot, taki mam plan...

-Mam bardzo dobre nastawienie i samopoczucie przed jutrzejszą walką – mówi nam Sebastian Chmielewski. –Zrealizowałem cały cykl treningowy, sparingpartnerzy też dopisali, łącznie z Damianem Domagałą. Mój rywal z Sejn jest wysoki, wyższy ode mnie o 8 cm, dlatego muszę walczyć kombinacyjnie. Taktykę też mam już ułożoną w głowie i myślę, że nie podpalę się i dam radę ją zrealizować. Chcę wygrać, ale przede wszystkim dobrze się bawić! Przed walką planuję długi sen i odpoczynek. 

Podczas gali o pas najlepszego najcięższego federacji zmierzą się Rafał Witkowski (mistrz świata i Europy w K1, mieszkający i trenujący za granicą) i Rafał Jaszczuk (Rebelia Kartuzy). Znany już naszym kibicom z kwietniowej gali 2024 Brazylijczyk Rafael Apocalipse zmierzy się w muai thai z debiutującym w organizacji  zawodnikiem Oscarem Siegiertem (Klincz Kielce), najlepszym zawodnikiem muai thai w Polsce. Adrian Gunia (57 kg) – obecnie Palestra Warszawa będzie walczył z Brazylijczykiem Gustavo Oliveirą. W innej walce Alex Głowacki w K1 konfrontował się będzie z Oskarem Toporkiem (77 kg). Mateusz Dzik w K1 (waga 95 kg) z Wiktorii Szydłowiec zmierzy się z Damianem Dudkiem (Wisła Sandomierz), Kacper Śleszyński (Rebelia Kartuzy) z Sebastianem Grzebskim (Champion Lubawa), Dominik Cinal (Paco Team Mysłowice) z Brazylijczykiem Maiconem Kobayashi (77 kg), Maciej Błażewicz (Palestra Warszawa) z Kamilem Siemaszko (Czerwony Smok), Mateusz „The Butcher” Rajewski (to zawodnik, który miesza starty w MMA i w K-1) z Alexandrem Yartsevem (Karakan Training Center). W innych walkach K1 Adam Kryszewski (75 kg) zmierzy się z Antonim Walczakiem (Dragon Fighter), Michał Dzikowski (Rajewski Team) z Krystianem Uścio (Kickboxing Team Sejny), a Stanisław Nader z Piotrem Gudelem w walce bokserskiej. Przed nami więc 15 trzyrundowych walk! Uff… zapowiadają się nie lada emocje!

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach

Hutas

16:58, 2025-07-01

Grzegorz Wrzesień prezesem Polskiego Związku Kickboxing

Znam Grzeska i jest to super facet. Gratulacje ♥️

Mmm

15:54, 2025-07-01

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Czy ktoś panuje nad tą ostrowicką kliką?🤣🤣🤣

Krzysztof

14:59, 2025-07-01

0%