Seniorzy w opałach

Do ostrowieckiej komendy zgłosił się 68-latek, który dzień wcześniej, w jednym z mieszkań w centrum Ostrowca Świętokrzyskiego, padł ofiarą rozboju. Stało się to podczas spotkania towarzyskiego u jego znajomych.

-W pewnym momencie do mieszkania weszło trzech młodych mężczyzn, którzy grożąc mu nożem ukradli mu telefon komórkowy, paralizator oraz portfel wraz z pieniędzmi –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Senior straty wycenił na kwotę ponad 10.000 złotych.

Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich ujęli najpierw 18-letniego ostrowczanina, podejrzewanego o udział w tym przestępstwie. Następnego dnia Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu go na okres 3 miesięcy. 

Ostrowieccy kryminalni zatrzymali też drugiego ze sprawców, 18-letniego ostrowczanina. Sąd i w tym przypadku przychylił się do wniosku prokuratora, stosując wobec zatrzymanego tymczasowy areszt.

Trzeci ze sprawców rozboju, 16-latek, został zatrzymany w dniu 16 marca 2023 r. Po wykonaniu z nim czynności procesowych został on przewieziony do Policyjnej Izby Dziecka. W dniu 17 marca 2023 r. Dzisiaj Sąd Rodzinny i Nieletnich zadecydował o umieszczeniu nieletniego sprawcy czynu karalnego w schronisku dla nieletnich. 

Policjanci odzyskali też skradziony telefon komórkowy.

Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Szczęście w nieszczęściu

W godzinach wieczornych do 78–latki z Ostrowca Świętokrzyskiego zadzwoniła kobieta, podająca się za jej córkę. W trakcie rozmowy poinformowała seniorkę, że spowodowała wypadek drogowy i aby „zatuszować sprawę" musi zapłacić 200.000 złotych. Dla uwiarygodnienia oszustwa do rozmowy dołączyła druga kobieta, podająca się za policjantkę.

-Pokrzywdzona uwierzyła oszustom i poinformowała rozmówczynie, że może przekazać tylko 90.000 złotych, ponieważ tyle posiada i że przeleje je na konto należące do swojej córki, po czym się rozłączyła –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień. I rzeczywiście 78-latka wykonała przelew na konto należące do swojej prawdziwej córki. Następnie po krótkim czasie odebrała od niej telefon. Córka była zdziwiona niezapowiedzianym przelewem od matki. Ostatecznie kobiety wyjaśniły sobie powód tej transakcji i w trakcie rozmowy doszły do wniosku, że starsza pani omal nie wpadła w sidła cyberprzestępców.

Policjanci apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi osobami. Oszuści wykorzystują najczęściej zaufanie, chęć pomocy, litość i „dobre serce” starszych osób.

Niezapowiedziana wizyta

Opatowscy kryminalni zapukali do drzwi jednego z domów w gminie Iwaniska, gdzie spodziewali się zastać 63–latka podejrzewanego o związek z szeregiem kradzieży i kradzieży z włamaniem zaistniałych na przestrzeni ostatnich kilku lat na terenie powiatu opatowskiego.

-W trakcie przeszukania posesji zamieszkałej przez seniora policjanci zabezpieczyli blisko 140 przedmiotów pochodzących z przestępstwa, wśród których znalazły się m.in. sprzęty AGD i RTV, elektronarzędzia, meble, narzędzia gospodarskie, rowery, a nawet przyczepka samochodowa –mówi młodszy aspirant Katarzyna Czesna –Wójcik, oficer prasowy KPP w Opatowie. Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego mieszkaniec gminy Iwaniska powiązany został z sześcioma kradzieżami i kradzieżami z włamaniem.

Sąd Rejonowy w Opatowie wydał postanowienie o zastosowaniu wobec zatrzymanego 63-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Udawał bankowca

62-letnia mieszkanka gminy Bodzechów poinformowała policjantów, że padła ofiarą fałszywego bankowca.

-Skontaktował się z nią mężczyzna podający się za pracownika banku i poinformował, że na jej dane został złożony wniosek o kredyt w placówce bankowej –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień. W trakcie rozmowy zaoferował jej pomoc przy zabezpieczeniu zgromadzonych środków pieniężnych. Kobieta uwierzyła w historię opowiedzianą przez oszusta i zaczęła postępować zgodnie z otrzymaną od niego instrukcją. Miedzy innymi mieszkanka gminy Bodzechów zainstalowała wskazaną przez niego aplikację oraz zwiększyła limity wypłat na swoim rachunku bankowym. Kolejno  przelała na wskazane przez cyberprzestępcę pieniądze w kwocie 10.000 złotych, po czym wypłaciła ze swojego banku 13.000 złotych, które wpłaciła na podane konto za pomocą otrzymanych od cyberoszustów kodów BLIK. Niestety, jak się okazało, oszuści wypłacili jeszcze z jej konta 10.000 złotych. Łącznie kobieta straciła 33.000 złotych.

Policjanci apelują o ostrożność. W przypadku podejrzanych telefonów należy się rozłączyć i zweryfikować informację, dzwoniąc samemu do banku lub udając się do najbliższej placówki.

Wyrzuciła pieniądze przez okno

Do 93-letniej mieszkanki Ostrowca Świętokrzyskiego na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, podający się za policjanta.

-Rozmówca poinformował seniorkę, że jest ona w niebezpieczeństwie i w związku tym zaoferował jej swoją pomoc –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień. Następnie oszust zaczął wypytywać kobietę o oszczędności. Gdy powiedziała, że posiada 35 tysięcy złotych, polecił, aby spakowała je w reklamówkę i wyrzuciła przez okno.

Kobieta postąpiła zgodnie ze wskazówkami przestępcy. Myślała, że w ten sposób uchroni swoje oszczędności. Oszust zapewniał, że pieniądze zwróci za kilka dni.

Policjant odnalazł zaginionego seniora

Dyżurny ostrowieckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 71-letniego podopiecznego jednej z placówek opiekuńczych w Ostrowcu Świętokrzyskim. Mężczyzna ok. godz. 16.30 wyszedł do pobliskiego kompleksu leśnego i do wieczora nie powrócił. Stan jego zdrowia nie pozwalał mu na samodzielne funkcjonowanie bez opieki, dlatego wezwano wszystkich policjantów, aby w działaniach wykorzystać maksymalne siły i środki.

-Senior został odnaleziony przez funkcjonariusza Wydziału Kryminalnego, który już w trakcie dojazdu do jednostki zwrócił uwagę w miejscowości Maksymilianów, na idącego chodnikiem mężczyznę, odpowiadającego rysopisem osobie poszukiwanej –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień. Było to ok. 6 kilometrów od miejsca zaginięcia.

Senior po konsultacji medycznej cały i zdrowy wrócił do placówki.

Rozbój na 72-latce

Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim na wniosek funkcjonariuszy Policji i prokuratora zastosował wobec 36-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyzna podejrzany jest o dokonanie rozboju na 72-leniej mieszkance Ostrowca Świętokrzyskiego.

-Do zdarzenia doszło na ulicy Targowej w Ostrowcu Świętokrzyskim, gdzie 72-latka została zaatakowana przez mężczyznę, który najpierw uderzył ją w twarz, a gdy upadła na ziemię, wyrwał jej z ręki torebkę –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień. Łupem sprawcy padły m.in. pieniądze w kwocie 80 złotych, telefon komórkowy, dowód osobisty oraz kosmetyki. Wartość strat pokrzywdzona wyceniła na kwotę ponad 600 złotych.

Sprawcą tego rozboju okazał się 36-latek. Policjanci odzyskali skradziony telefon komórkowy. Zgodnie z Kodeksem karnym za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Kochaj seniora swego

Seniorzy wydają się stosunkowo łatwym celem dla zdegenerowanych, pozbawionych skrupułów przestępców. Łatwiej ich obezwładnić, okraść czy oszukać, niż ludzi młodych lub w średnim wieku, którzy sami potrafią się obronić lub wiedzą, jak skorzystać z dostępnej w cywilizowanym państwie pomocy. Policyjne raporty dają wiele do myślenia na ten temat. Ja wybrałem zaledwie kilka spraw, w których osoby starsze wystąpiły w roli osób poszkodowanych lub wymagających – być może częściowo z własnej winy – pomocy służb ratunkowych oraz Policji, ale które nie zostały same, lecz otrzymały skuteczną pomoc na czas.