Ziarnko do ziarnka…

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich ostrowieckiej komendy zatrzymali 34-latka, mającego – jak się okazało - słabość do markowych perfum.

-Ostrowczanin w połowie listopada 2022 r. dwukrotnie dopuścił się kradzieży markowych perfum w jednej z drogerii, pilnując, aby nie przekraczać kwoty kwalifikacji czynu jako wykroczenie –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Ogólną wartość strat pokrzywdzony wycenił na łączną kwotę blisko 800 złotych. Ponadto w trakcie czynności policjanci ustalili, że 34-latek odpowiedzialny jest jeszcze za inne kradzieże sklepowe, gdyż w listopadzie 2022 r. aż sześciokrotnie odwiedził dwa miejscowe markety, gdzie nie zapłacił za zabrany z półek markowy alkohol i artykuły przemysłowe. Łączną wartość strat wyceniono na kwotę ponad 1.300 złotych.

Policjanci uznali, że 34-latek działał w krótkich odstępach czasu, a popełnione przez niego wszystkie czyny można połączyć w jedno ciągłe działanie. Ostatecznie usłyszał on zarzut o przestępstwo kradzieży, a nie o kilka wykroczeń. Ostrowczanin przyznał się do zarzutu kradzieży mienia o łącznej wartości ponad 2.000 złotych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Markowy alkohol

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich ostrowieckiej komendy zatrzymali 26-latka. Mężczyzna był podejrzewany o dokonywanie drobnych kradzieży w jednym ze sklepów.

-Z ustaleń wynikało, że mężczyzna zabierał ze sobą zawsze towar o stosunkowo niskiej wartości, co powodowało, że kradzież byłaby kwalifikowana jako wykroczenie –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jego łupem padał markowy alkohol i artykuły spożywcze. Łącznie pokrzywdzeni wycenili straty na kwotę blisko 2.000 złotych. Funkcjonariusze połączyli jego działania w czyn ciągły, co umożliwiło jeszcze tego samego dnia przedstawienie mu zarzutu o przestępstwo, do którego się przyznał.

Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Sprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Obaj panowie wykazali się niemałym sprytem. Rozumowanie mieli w zasadzie poprawne: gdyby wpadli, groziła im kara za wykroczenie, a nie za przestępstwo. Słabym punktem ich przemyśleń okazała się niewiara w możliwości współczesnego monitoringu i dociekliwości organów ścigania. Niestety, obaj uwiecznili się w obiektywach kamer, nie raz i nie dwa, ale więcej razy. Obaj kradli, nie raz i nie dwa, i to w krótkich odstępach czasu. Być może gdyby byli mniej zachłanni i robili dłuższe przerwy – kto wie, może by im się co nieco upiekło?

Czyn ciągły

Czyn ciągły to przestępstwo popełnione na raty, dwa lub więcej zachowań podjętych w krótkich odstępach czasu, wszystkie w realizacji z góry powziętego zamiaru. Choć czynów jest kilka, to według prawa wszystkie traktuje się nierozerwalnie i wszystkie stanowią jedno przestępstwo.

Przepis art.  12 par.  1 Kodeksu karnego mówi, że  dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, uważa się za jeden czyn zabroniony. Jeżeli przedmiotem zamachu jest dobro osobiste, warunkiem uznania wielości zachowań za jeden czyn zabroniony jest tożsamość pokrzywdzonego. Par. 2 stwierdza, że odpowiada jak za jeden czyn zabroniony wyczerpujący znamiona przestępstwa ten, kto w krótkich odstępach czasu, przy wykorzystaniu tej samej albo takiej samej sposobności lub w podobny sposób popełnia dwa lub więcej umyślnych wykroczeń przeciwko mieniu, jeżeli łączna wartość mienia uzasadnia odpowiedzialność za przestępstwo.

Przepis w art. 12 kk stwarza podstawy do stwierdzenia, że wielość tych działań jest jednorazową realizacją zakresu zastosowania jednej normy sankcjonującej. W uproszeniu: traktuje się je jako jedno przestępstwo (za: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2012 r., sygn. akt IV KK 392/11, opublikowano: OSNKW 2012/5/50).