Zamknij

Prosto z sądu. Atak na Biuro Posła, czy na Kancelarię Sejmu?

19:03, 22.06.2021 Aktualizacja: 11:42, 23.06.2021
Skomentuj

Poseł Andrzej Kryj znalazł się na muszce organizacji społecznych, które  protestują przeciwko polityce Zjednoczonej Prawicy. Przed jego biurem organizowane są liczne manifestacje, a on sam jest atakowany także w mediach społecznościowych.

?php>

W dniu 21 czerwca 2021 r., w Sądzie Rejonowym w Ostrowcu Świętokrzyskim rozpoczął się (już po raz kolejny) proces w sprawie uszkodzenia - przez działaczy społecznych z Ostrowca Świętokrzyskiego, Patryka S. i Iwonę M. - Biura Posła Andrzeja Kryja. Poseł występuje w tej sprawie w charakterze świadka.

?php>

Pierwsze koty za płoty

?php>

Proces dotyczy zdarzenia, do którego doszło w lutym 2020 roku. Oskarżeni nakleili wówczas na drzwiach i szybach plakaty ze słynnym gestem posłanki Joanny Lichockiej i napisem: ?Pacjenci. PiS ma gest. Zamiast na leczenie raka dali 2 miliardy na TVP?.

?php>

W toku wszczętego postępowania śledczy przesłuchali świadków oraz powołali dwóch biegłych, którzy wydali różniące się między sobą wyceny szkód. Jedna ze stron twierdzi nawet, że opinie te wykluczały się wzajemnie. Mimo to prokurator zdecydował się wnieść do sądu akt oskarżenia. Osoby naklejające plakaty usłyszały zarzuty z art. 288 par. 1 Kodeksu karnego. Na jego podstawie za uszkodzenie lub zniszczenie mienia grozi od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności.

?php>

Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim. W dniu 5 listopada 2020 r. sąd umorzył postępowanie wobec oskarżonych z uwagi na znikomy stopień społecznej szkodliwości zarzucanych im czynów. Sąd uznał, że oskarżeni dopuścili się czynów opisanych w akcie oskarżenia wyczerpujących znamiona czynu zabronionego z art. 288 par 1 kk, jednak w jego ocenie, naklejenie plakatów nie spowodowało zniszczenia mienia, ale doszło do niego wskutek nieumiejętnego działania osoby, która kilka godzin później usuwała klej i plakaty.

?php>

Prokurator nie zgodził się z oceną stopnia społecznej szkodliwości przedstawioną przez sąd I instancji. W dniu 15 grudnia 2020 r. sprawa z zażaleniem wpłynęła do Sądu Okręgowego w Kielcach. Sąd II instancji przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.

?php>

To nie poseł jest zacietrzewiony

?php>

W dniu 21 czerwca 2021 r., na rozprawie sądowej, przypomniano, że zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa uszkodzenia mienia złożył następnego dnia po zdarzeniu poseł Andrzej Kryj. Na tej podstawie po przeprowadzeniu postępowania prokurator postawił oskarżonym zarzut uszkodzenia mienia w postaci zniszczenia naklejek ażurowych na drzwiach i szybach wejściowych Biura Poselskiego z wizerunkiem posła i godzinami pracy biura.

?php>

-Uważam, że została przekroczona pewna granica, której przekraczać nie wolno ?mówił przed sądem świadek Andrzej Kryj. Przed moim biurem dochodziło w 2016 i 2017 roku do wielu demonstracji, a na moim biurze umieszczano różne plakaty. Jednak dopiero wtedy, gdy doszło do zniszczenia naklejek, postanowiłem coś z tym zrobić.

?php>

Świadek powiedział, że na plakatach, które umieszczano na drzwiach i ścianach biura, pokazywano jego zniekształcone podobizny opatrzone obraźliwymi napisami. Fala hejtu pod jego adresem rozlała się szybko na media społecznościowe, gdzie zamieszczano wypowiedzi jemu wrogie.

?php>

-To nie po mojej stronie jest zacietrzewienie ?powiedział świadek przed sądem. Zacietrzewienia trzeba szukać gdzie indziej. Nie jest prawdą, że oskarżeni lub ich pełnomocnicy zwrócili się do mnie z propozycją naprawy uszkodzonych naklejek. Żadne pismo w tej sprawie do mnie nie dotarło. Gdyby taka propozycja do mnie dotarła, to bym wycofał akt oskarżenia podobnie jak to uczyniłem w innym przypadku.

?php>

Świadek dodał, że to druga strona szkaluje go w mediach społecznościowych, kolportuje plakaty z obraźliwymi napisami i jego zniekształconym wizerunkiem. Co więcej ? to na wniosek oskarżonego Patryka S., Komisarz Wyborczy w Kielcach przesłał do ostrowieckiej policji zawiadomienie o możliwości wykroczenia, którego miał dopuścić się poseł, polegającego na niewłaściwym oznakowaniu materiałów wyborczych, bądź ich braku. Sąd odmówił przyjęcia wydruków do akt sprawy.

?php>

Wniosek o umorzenie

?php>

W toku rozprawy świadek Andrzej Kryj zeznał, że naklejki mogły zostać uszkodzone podczas ściągania naklejonych na nie materiałów propagandowych. Robiła to pracownica biura, jak usłyszałem ?na sucho?. Po prostu, oderwała je od szyby i drzwi. Niewykluczone więc, że wtedy mogły zostać uszkodzone delikatne naklejki ażurowe.

?php>

Jak podał świadek, ich wymiana na nowe, bo nie dało się ich naprawić, kosztowała Biuro Poselskie 516.60 zł. Kwota ta została pokryta z ryczałtu, jaki poseł otrzymuje z Kancelarii Sejmu na prowadzenie Biura Poselskiego. Poseł otrzymuje z Kancelarii Sejmu ok. 14,5 tys. złotych miesięcznie na swoje biuro. Pieniądze te nie przepadają, jeśli nie zostaną w całości wykorzystane, lecz przechodzą na kolejny miesiąc, a z danego roku na rok kolejny. Dopiero koniec kadencji powoduje konieczność ich rozliczenia.

?php>

Ta wypowiedź świadka Andrzeja Kryja skłoniła adwokata Edwarda Rzepkę do złożenia wniosku o umorzenie postępowania sądowego. Według adwokata poseł nie dostarczył bowiem żadnego upoważnienia od Kancelarii Sejmu, niezbędnego do złożenia wniosku o ściganie za zniszczone mienie. W końcu to za pieniądze Kancelarii Sejmu, a nie za własne posła, dokonano naprawy zniszczonych naklejek.

?php>

-Składam wniosek o umorzenie postępowania z powodu braku  wniosku Kancelarii Sejmu, czyli podmiotu uprawnionego, o ściganie za zniszczenie mienia ?powiedział adwokat Edward Rzepka.

?php>

Kilkadziesiąt minut musieliśmy czekać na wydanie  przez sąd  postanowienia o nieuwzględnieniu złożonego przez adwokata wniosku. Sąd uznał, że poseł Andrzej Kryj jest w tej sprawie osobą pokrzywdzoną. Miał pełne prawo dysponowania środkami Kancelarii Sejmu.

?php>

Poseł Andrzej Kryj zobowiązał się do dostarczenia sądowi stanowiska Kancelarii Sejmu, z którego by wynikało, czy w tej sprawie za pokrzywdzonego należy uważać Kancelarię Sejmu czy też Biuro Poselskie.

?php>

Główny świadek oskarżenia

?php>

To nie jedyny kłopot, jaki zaprząta uwagę sądu w tej sprawie. Jak się okazało, wystąpił poważny problem z przesłuchaniem głównego świadka oskarżenia. Chodzi o pracownicę Biura Poselskiego, która usuwała naklejone na ażurowe naklejki plakaty propagandowe.

?php>

Po przeanalizowaniu tego tematu sąd uwzględnił wniosek stron o przesłuchanie tego kluczowego świadka w miejscu jej zamieszkania, gdyż ze względu na stan zdrowia, nie może ona stawić się osobiście na rozprawie do dnia 1 lutego 2022 roku. Powołany został biegły lekarz sądowy, który podejmie ewentualne decyzje w sprawie możliwości przeprowadzenia przesłuchania w miejscu zamieszkania tego świadka.

?php>

Obecni na sali

?php>

Warto dodać, że w postępowaniu sądowym jako strona uczestniczy Komitet Obrony Demokracji, reprezentowany przez Alinę Bunzel ? obserwatora sądowego Fundacji Court Watch Polska.

?php>

Na sali rozpraw znajdował się też obserwator sądowy z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

?php>

Z kolei oskarżonych reprezentowali ich obrońcy ? adw. Katarzyna Czech -Kruczek, adw. Edward Rzepka i adw. Paweł Jałowski (zastępujący adw. Jerzego Jurka).

?php>

Obok posła Andrzeja Kryja zasiadała oskarżyciel posiłkowy i jego pełnomocnik ? adw. Magdalena Szurek.

?php>

Przed sądem

?php>

Wychodząc z sądu natknęliśmy się na protestujące działaczki społeczne. Przez megafon wykrzykiwały, że protestowania nikt nie może im zabronić. Jedna z pań trzymała także tekturową tablicę z niecenzuralnym napisem.

?php>

Nowy termin

?php>

Sąd odroczył rozprawę i wyznaczył nowy termin na dzień 20 września 2021 roku. Na tym kolejnym posiedzeniu biegli sądowi złożą ustne opinie uzupełniające, gdyż - zdaniem niektórych uczestników postępowania - wydane przez nich opinie wykluczają się wzajemnie.

(Wiesław Rogala)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Ponad 11 mln zł. na rower miejski dla Ostrowca

Miasto musi na czymś zarabiać. Wolicie żeby podnosili podatki gruntowe, kombinowali z płatnymi parkingami, czy zatrudnilli dodatkowych elektorskich do ścigali żuli za trzymanie rąk w kieszeniach? Rower miejski to uczciwa praca i uczciwe pieniądze. Dostępny transport w czasie kiedy nie kursują autobusy, tam gdzie nie kursuja zbyt często, lub gdy nie chesz wąchać smrodu niedomytków. Znajda się tacy którzy nie chcą dymać na piechotke w nocy z Kunowa, Ćmielowa, Denkowa, lub innego upośledzonego komunikacyjnie miejsca. Dla tego ważne i decydujące o sukcesie przedsięwzięcia jest sensowne rozlokowanie punktów wypożyczeń. W czym macie problem. Za chwile Unia zabroni nam jeżdzić naszymi zabytkowymi bryniami i będziecie dymać pieszkom. Prawdą jest że zamiast tej kupy trzciny w rynku mogli by usprawnić przejazdy wózkom inwalidzkim, czy rowerom, tam gdzie ich jeszcze nie ma. Sami widzicie że parking gdzieś obok szpitala próboja zbudować od 40 lat i niema mądrego który by wiedział jak to zrobić. Ostatnio ich jakby oświeciło i coś tam kąbinują. Historyczną *%#)!& leśną próbują przerobić na parking. Na zachodzie to z powodzeniem działa od 20lat. Korzystaja z tego głównie turyści, u nas turystów nie ma, ale też ludzie wracający z pracy, którzy nie maja gdzie zaparkować bryni, lub obawiają sie że jadąc własnym rowerem po wyjściu z pracy znajda elegancko wciąż przypiętą samą rame. Nie chcą się bawić w Sądowe przepychanki z kimś najczęściej niewypłacalnym i wolą rower miejski. Miasto na taką okoliczność będzie miało szablonik z krótką ścieżka. I istnieje możliwość szybkiego leczenia wandali ze swoich naleciałości. Tryb wypożyczania jest prosty pokaż pysk do kamery, zarejstruj sie, uiść opłate i jedź. A gdy porzucisz rower na wale, w rowie, czy gdzieś gdzie ktoś go może zniszczyć to bekasz za szkody. Szanowni mitomani, wiaduktu, czy mostu, za jedenaście baniek się nie wybuduje, naprawa osuwiska kosztowała 30. Takie zwykłe zalepienie dziury w ziemi. Zamiast na Owsiaka zróbcie skarbonke na most. A rower miejski to najlepszy uczciwy pomysł władz miasta do ktorego namawiam od 20 lat.

Nie chcesz,nie jedź

10:39, 2025-05-15

Ponad 11 mln zł. na rower miejski dla Ostrowca

*%#)!& nie mają na co kasy wydawać już

ostrowczanin

19:05, 2025-05-14

Rusza Eurowizja 2025. Kiedy wystąpi Polska?

A raczej deko, deczko artu. Cienizna. Choć w sumie, parcie na kiszki po tym jest dobre. Mocno wysilone. Troch nadymka jak na tak utytuowana artystke. Justyna koniecznie musisz zapuścić brode, lub przynajmniej przykleić wąsy. Bez tego szkoda kasy na bilet.

Art deko

15:02, 2025-05-14

Siedem razy okradł trzy drogerie

A ile latek grozi dla naszej byłej pani Starosty ostrowieckiej za rozdawanie naszych pieniędzy innym gminom i te inne sprawki które wyszły? Czy da się je połączyć w jedno ciągłe zdarzenie? Czy nowa pani Starosta odszcekała już deklarowaną chęć naśladowania działań i brania przykładu z byłej Starosty? Czy również mamy patrzeć kto z czym wchodzi do jej biura? Kradzierze perfum i wszelkie kradzierze oczywiście są be. Jednak nie te kradzierze zagrażają państwu, miastom, rzekom, i żeczom. Dym się robi z igły w stogu siana, a widły blokujące ster tego pańswa są nie zauważane. Nawet skrywane, jak np owsiakowe zbiórki i rozliczenie się z tego. Wydębienie od Boniego pieniedzy przez naszych rajcow na katastrofe naturalną, która katastrofą naturalną nie była, dziś chyba nikt nie ma wątpliwości że to było katastrofalne zaniedbanie i jeszcze większa ściema połąconych w tym urzędów. Czy dyszki wpychane do kiszki za umiejętność mróżenia oczu. Naprawde miasto ma się martwić tym że jakiś bidok ukradł perfumy, podczas gdy przestępczość wyłudzania pieniędzy od ludzi rośnie w siłe? Czy instalacja nowej wersji ,,misia" w rynku naprawde była koniecznym kosztem? Czy obsadzanie przez kolesiów tuskowych, Spółek Skarbu Państwa niekompetentnymi kolesiami i pociotkami nie wpina się w przestępczość przynoszącą szkody Państwu? Czy człowiek który narobił największych długów w dziejach szpitala może być celebrowany publicznie jako szanowany obywatel? Czy człowiek który zamknął najbardziej szanowaną szkołe w tym mieście może być głównym wzwodociągiem w Ćmielowie? Czy radni którzy stali murem za oszustem mogą wciąż być szanowanymi radnymi? Może było by lepiej dla miasta gdyby wzorem z poprzedników graniem na gitarze, czy charmoni dorabiali sobie gdzieś na jakiejś italiańskiej starówce. Czy król machlojów agent bolszewik może nadzorować archiwa? Czy Prezio którego zaniedbania przyczyniły się do szkód w znacznym rozmiarze miastu i jego mieszkańcom może mieć jedną z najwyższych emerytur w tym mieście? Przypominam że opłacaliśmy go z podatków. Czy Sąd który oparł sie na opini jednego z biegłych, wybiórczo, że podczas osuwiska najpierw osunęła się ziemia, a dopiero po tym spadający asfalt uszkodził rury może wciąz budzić nasze zaufanie? Przypominam że mowa o zamarzniętej ziemi do -12. Czy naprawde całe miasto ma żyć tym ze ktoś ukradł perfumy? Sensacje robicie z drobnych złodziejaszków, a nawet nie spluniecie w strone tych którzy robią największe szkody temu krajowi. Z tym miastem włącznie. Czy kuń i tamta szajka beknie w końcu za wyprowadzenie 90baniek z Polnordu? Czy jest w tym kraju jakiś policyjny księgowy który umie to policzyć? Filmy takie jak np mlode wilki, ekstradycja i jeszcze pare dobrze się oglądało, bo oglądając mieliśmy wrażenie jak byśmy wcześniej czytali scenariusz. Tak ma wyglądać to Pańswo?

Prawo? Hm na prawo

14:40, 2025-05-14

0%