Dla niektórych lektura wydanej w ubiegłym roku książki „Nie tylko moje życie. Wspomnienia Antoniego hrabiego Wielopolskiego” była szczególna. Nie dziwimy się, bo dwutomowa publikacja jest obszernym zapisem wspomnień również tych związanych z Ostrowcem i Częstocicami. Lektura okazała się do tego stopnia wyjątkowa, że radny Artur Zawadzki zaapelował w swej interpelacji o podjęcie współpracy między urzędem miasta, a starostwem powiatowym w celu odtworzenia historycznej kompozycji parku – założenia pałacowo-parkowego dawniej Wielopolskich w Częstocicach. O ile jednak samorząd by chciał, aby tak się stało, o tyle urzędnicy mówią o obiektywnych problemach.
Po pierwsze, park w zespole pałacowo-parkowym zlokalizowany jest na działkach stanowiących własność gminy i powiatu i dlatego niezbędna wydaje się synchronizacja działań. Poza tym, park w zespole pałacowo-parkowym wpisany jest do rejestru zabytków województwa świętokrzyskiego prowadzonego przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Kielcach. Niezbędne byłoby więc ujednolicenie tytułów prawnych do działek stanowiących funkcjonalnie całość gospodarczą, objętych łączną ochroną konserwatorską.
Po drugie, przedsięwzięcie „Zagospodarowanie na terenie parku przy Pałacu Wielopolskich w Częstocicach” znajduje się w Gminnym Programie Rewitalizacji Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego przyjętym uchwałą z dnia 30 listopada 2023 r. Termin realizacji zadania wskazany jest na lata 2024-2026, natomiast szacunkowy koszt realizacji wynosi 3 mln zł. Jako podmiot realizujący wskazany jest powiat ostrowiecki, a konkretnie Muzeum Historyczno- Archeologiczne w Ostrowcu Świętokrzyskim i obejmuje on teren bezpośrednio zlokalizowany przy Pałacu Wielopolskich. Drugim przedsięwzięciem, które znajduje się w Gminnym Programie Rewitalizacji jest „Rewitalizacja i rozwój terenów zieleni miejskiej w Ostrowcu Świętokrzyskim, które to wskazuje Park Pałacowy w Częstocicach jako potencjalny teren do zagospodarowania w latach 2024-2030.
Po trzecie, jeśli tylko udałoby się przygotować program funkcjonalno-użytkowy lub dokumentację projektową na realizację przedsięwzięcia, to trzeba byłoby pozyskać środki zewnętrzne na realizację robót budowlanych.
Po czwarte, wspomniane działki znajdują się w granicach „strefy ścisłej ochrony konserwatorskiej”, w granicach: „obszaru archeologicznego” oraz „strefy ochrony archeologicznej biernej”, w skład której wchodzą punkt osadniczy wczesnoneolityczny, osada amfor kulistych epoki neolitu, osada kultury przeworskiej wczesnego okresu wpływów rzymskich, piecowisko dymarskie kultury przeworskiej wczesnego okresu wpływów rzymskich, dwór i folwark z XVI-XIX wieku.
Po piąte, ze względu na ścisłą ochronę konserwatorską istnieją nakazy zachowanie historycznego układu urbanistycznego i charakteru architektonicznego zespołu pałacowo – parkowego, a wszelkie roboty budowlane związane z naruszeniem elementów konstrukcyjnych lub z przekształceniem zewnętrznego wyglądu obiektów o wartościach historycznych należy uzgodnić z właściwym organem do spraw ochrony zabytków. Przepisy wprowadzają obowiązek zachowania minimum 70% istniejącej zieleni wysokiej z dopuszczeniem jej wymiany w granicach 30% na warunkach określonych w ustaleniach szczegółowych planu.
Zespół pałacowo-parkowy w Częstocicach powstał w latach siedemdziesiątych XIX wieku w efekcie działalności gospodarczej Antoniego Edwarda Fraenkla jako centrum majątku częstocicko-ostrowieckiego złożonego z folwarków rolnych, obszarów leśnych oraz zakładów przemysłowych. Dobra te w 1880 roku kupił Władysław Laski i przekazał w darze córce Marii. Po ślubie Marii z Zygmuntem Wielopolskim w 1885 roku weszły w skład majętności Wielopolskich. Trwało to do okresu międzywojennego aż Maria Wielopolska przystąpiła do likwidacji majątku.
Zespół pałacowo-parkowy został zaprojektowany w 1871 roku przez Leonardo Marconiego, a otaczający go park o charakterze krajobrazowym zaprojektowany został przez specjalistę – ogrodnika sprowadzonego z Wiednia. Założeniem, programem i formą pałac przetrwał do lat międzywojennych. Mieścił się w nim hotel dla właścicieli przedsiębiorstwa i resursa dla kadry. Mówiło się, że właśnie tu kwitło życie kulturalne przedwojennego Ostrowca. Podczas wojny w piwnicach pałacu żołnierze AK produkowali granaty. Kiedy w połowie 1944 roku Niemcy zajęli pałac urządzili w nim szpital wojskowy.
Po wojnie w Pałacu Wielopolskich, który z biegiem lat ulegał dewastacji, funkcjonowała szkoła podstawowa, a później nawet przedszkole. W dolnej części parku pobudowano kilka baraków tworząc enklawę osiedla. W jednym z nich mieściło się kino „Bajka”. W sąsiedztwie stanął pawilon sklepu. Od 1959 do 1963 roku pałac stał opustoszały, aż dyrekcja huty przekazała go miastu, które dokładnie 3 grudnia 1966 roku otworzyło w nim podwoje Muzeum Regionalnego. Wraz z parkiem, jako zespół pałacowy, obiekt w 1975 roku został wpisany na listę zabytków. Dolną część parku, po likwidacji osiedla barakowego wskutek powodzi i wylania Modły, zagospodarowano jako park osiedlowy Częstocice. Dokonano także podziału działek, które dziś są przypisane gminie i powiatowi. Później dawny zespół pałacowo-parkowy został ogrodzony metalowym płotem. Elementy parku - cztery dęby i aleja grabowa pozostały poza ogrodzeniem. Powstał również chodnik dla pieszych od ulicy Świętokrzyskiej do pałacu. Wszystko to spowodowało destrukcję dawnego zespołu pałacowo-parkowego w Częstocicach.
-Wizualizując strukturę parku w oparciu przede wszystkim o wspomnienia Antoniego hrabiego Wielopolskiego musimy pamiętać, że ówczesny park i cała jego kompozycja pałacowo-parkowa zaliczała się do grupy założeń o wyjątkowych walorach, dlatego odtworzenie historycznej kompozycji parku jest w pełni zasadne. To szansa na przywrócenie dziedzictwa kulturowego w strukturze urbanistycznej i historycznej Ostrowca Świętokrzyskiego. Zespół pałacowo-parkowy mógłby stać się wizytówką nie tylko miasta i regionu, ale i kraju – podkreśla radny Artur Zawadzki.
W ubiegłym roku Muzeum Historyczno-Archeologiczne otrzymało dofinansowanie na prace służące ekspozycji elementów zabytkowego układu parkowego przy Pałacu Wielopolskich w Ostrowcu Świętokrzyskim – Częstocicach w kwocie 3,42 mln zł. W ramach prac w parku zostanie wykonany remont zarówno ciągów pieszych, ale też i drogi dojazdowej do pałacu. W oryginale była ona wykonana z granitowego bruku, który kiedyś został przykryty asfaltem. Druga część projektu dotyczy zagospodarowania obszaru za pałacem. Wokół tarasu zostanie przygotowany plac z przeznaczeniem na organizację imprez plenerowych, a północna część samego parku ma być przygotowana dla odwiedzających. Będą tam ścieżki spacerowe i klomby. Z kolei południowa część zostanie przeznaczona na działania związane z bioróżnorodnością. Ma się tam znaleźć ostoja dla roślin, zwierząt, które zamieszkują przypałacowy park.
kultura sport nie sa11:48, 10.01.2025
podoba mi się ta inicjatywa radnego ale zaraz bedzie ze nie ma pieniedzy jak na wszystko co wartosciowe lepiej wybudować siłownie napowietrzne i super modne tężnie
Olo12:19, 10.01.2025
Inicjatywa wspaniała. Oby się udało, nareszcie coś czym można było by się pochwalić. Cały kompleks zasługuje na uwagę.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Wojsko zestrzeliło drony nad Polską
Kłosiniak Kumoszka może nadaje się do brylowania w kołach gospodyń wiejskich smakując przysmaki, jednak napewno nie nadaje się do funkcji jaką sprawje. Wywalmy czym prędzej ten Rząd. Jeden Morawiecki ma więcej erudycji, wiedzy i trafmych ocen, które sprawnie potrafi zamienić w działanie, niż Tusk ze wszystkimi ministrami razem wzięty. Ja uroczyście oświadczam że unieważniam ten Rząd partaczy i namawiam do referendum w tej sprawie. Dość niszczenia gospodarki, oddawanie Niemcom kolei polskich,układu krwionośnego tego kraju, nie tylko w postaci transporu towarowego, ale również podoba im się osobowy i coraz większego dziadostwa i kolesiostwa w każdej przestrzeni gospodarki i życia obywateli w tym kraju. Przywróćmy na powrót ubekom należne im emerytury, te obniżone do średniej, bo to nie obywatele maja biedować, a ci którzy to dziadostwo spowodowali wyprzedając, rozkradajac doprowadzając do upadłości i niszcząc polską gospodarke. Za chwile upadnie polskie rolnictwo, a my będziemy płacić na zbrojenie się Niemiec. Bo składanie sie na zbudowanie w niemczech przemysłu zbrojeniowego, z którego coś do nas trafi może za pięćdziesiąt lat jest idiotyzmem. Z prawie najlepiej radzącego sobie i rozwijającego się państwa stajemy się pośmiewiskiem za sprawą tego nieudolnego folksdojczowskiego Rządu. Jak długo ten folksdojcz będzie nam mydlił jeszcze oczy. Co jeszcze musi się stać żebyście to zauważyli.
Sól ziemi, tej ziemi
17:15, 2025-09-10
Nie wszyscy mieszkańcy Denkowa na „NIE” obwodnicy
Przed wyborami Łakomiec mówił że Ostrowiec zasługuje na kolejny most przedłuzenie Chrzanowskiego ale do alei 25lecia ...no ale cóż szkodzi obiecać
Ogrodziak
17:01, 2025-09-09
Sięgamy po pieniądze na budowę kolejnych dróg
Jeśli rozpatrywanie tych wniosków będzie zależeć od Kielc to nie ma się co łudzić że teraz będą zatwierdzone do realizacji - vide droga Ostrowiec-Bałtów czy rewitalizacja Alei 3 maja i ul.Denkowskiej gdzie na realizacje czekaliśmy długie lata bo w samych Kielcach były "pilniejsze" mnie ważne sprawy.
realnie
14:21, 2025-09-08
Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?
Zmyślasz, prognozowanie to zmyślanie. To rachunek prawdopodobieństwa z wieloma zmiennymi. Trzeba być łebskim gościem żeby być bliskim prawdy. Czy jesteś bilisko prawdy okazać się może gdy się wydarzy. Z tego samego powodu całe mnóstwo kredytobiorców oddało bankom całe majątki, swoje i najbliższej rodziny, za błąd w swoich prognozach. Domy, mieszkania, działki, lub ugotowali bajerem w swoich wizjach, a póżniej wzietym na wspaniałe zmazy senne kredycie żyrantów. Lokując ich w spłacaniu za niego jego kredyt. Nie twój cyrk nie twoje małpy o co skamlesz. Jareczek o którym wspomniałeś to miły facet, jednak oddał się całkowicie we władanie Agentowi Bolszewikowi i jego czerwonym kolesiom. A u nich jak u Tuska, obiecać dwa razy to jak dotrzymać. Bardziej chcieli sprzedać tutaj co sie da, nawet za cene zniszczenia, czy doptowadzenia do upadłości, niż rozwijać czy tworzyć. Hub wysokich technologii potrzebuje uczelni wysokich lotów, żeby mieć z czego czerpać obrotniaczków znajacych się na temacie. To jest jak z piciem wody musisz mieć studnie, lub blisko do rzeki. Na wyrzymaniu liści, czy gromadzeniu deszcówki miasta nie zbudujesz. A i do tego potrzebujesz obrotniaczów znających sie na różdzkarstwie, czy uzdatnianiu wody. Możesz oczywiście siorbać z wód podskurnych, ale jak wiadomo one głównie nadają się do podlewania ogródka i jest ich okresowo za mało. Wspomniany Jareczek mógł sobie pogadać, jednak żeby zrobić, to w okół siebie musiał by mieć innych ludzi i harakter może też. Jednak bratanie sie z czerwonymi nie wyszło mu na złe, bo pomimo między innymi, ściemy z osuwiskiem z którym nawet gdyby chciał, to był za krótki, żeby coś pożądnie uczciwie dla poszkodowanych załatwić, nie topiąc któregoś z czerwonych. A na samym poczatku chciał, szybko go jednak z tego wyleczono. U Tuskowych jest identyczmie, prognozy nie są zbyt alarmujące, jesli nie o ich prywatni interes chodzi. To nie tródno zrozumieć. Za lojalność, spadł na cztery łapy jak zapewne wiesz. Zatem jeśli zrozumiesz ile zmiennych musisz obliczyć żeby coś w tym mieście zrobić, to nie krytykuj tych którzy mimo to próbuja. No taka firma ja WB jednak coś zrobiła nawet jesli musieli się wspinać po czerwonych plecach i omijać rzucane im pod nogi kłody. Z tym jest jak z miłoscią. Kwestja chwili spontanu i sprzyjających okoliczności, lub lata znajomości i rozsądnych decyzji. Jednak. W jednym i drugim występuje tyle samo ryzyk. Biorac pod uwage że za to biorą się Tuskowi to muszę przyznać Ci racje. Nie da sie stworzyć cos, jednocześnie to konsumując. W tym przypadku to nie jest wyższa matematyka. Będzie zbyt wiele gąb do wykarmienia. Jeśli już, to zwyczajowo, miasto, lub państwo czyli my, ponieśie koszty prób, błędow i rządz zasiadłych do biesiadowania. Bo oni nie myślą zrobić żeby zarobić, tylko zarobić póki się robi.
Dober ale hóì0we
19:50, 2025-09-05
Dariusz Kisiel [email protected]