Zamknij

Białe listwy przypodłogowe - do jakich wnętrz pasują?

artykuł sponsorowany 07:58, 26.04.2022 Aktualizacja: 07:59, 26.04.2022
Skomentuj

Polacy zakochali się we wnętrzach opartych na bazowych kolorach, takich jak biel, czerń i szarości. Dodatki w neutralnych odcieniach to idealny wybór również w sferze wykończeniowej domów i mieszkań. Dobrym przykładem są białe listwy przypodłogowe, które coraz częściej zdobią domowe wnętrza, nadając im bardzo indywidualny charakter. Jakie są największe zalety białych listew przypodłogowych i które style aranżacyjne najlepiej z nimi współgrają?

?php>

Styl skandynawski a białe listwy?php>

Skandynawskie inspiracje podbiły katalogi wnętrzarskie i tym samym trafiły w gust Polaków za sprawą pojawienia się w kraju popularnych sieci marketów meblowych z północy Europy. Styl skandynawski cechuje prostota i liczne odwołania do natury. Dominująca kolorystyka wnętrz zaaranżowanych w stylu skandynawskim to biel, szarość, beże i jasne brązy. Ważnym elementem tej stylistyki jest oczywiście drewno - najlepiej w surowej postaci. Wybierając podłogę do salonu inspirowanego domami Skandynawii warto brać pod uwagę przede wszystkim deski o jasnej, naturalnej strukturze, a nie ciemne, lakierowane panele.

?php>

Z deską sosnową lub brzozową doskonale skomponuje się biała listwa MDF, np. Lagrus Classic R1, pokryta półmatowym lakierem. Rozwiązanie takie sprawdzi się zarówno w przypadku koncepcji, w której listwa przypodłogowa ma stopić się z kolorem ściany, jak i wówczas, gdy ma z nią kontrastować. W skandynawskim salonie ciekawym połączeniem będzie zestaw składający się z szarych ścian, dębowej podłogi i białych listew przypodłogowych, które podkreślą charakter całości. Białym listwom MDF mogą partnerować zbliżone stylistycznie dodatki - np. ramy luster, białe drzwi i malowane na biało, drewniane stojaki na rośliny. Naturalna zieleń jest bowiem ważną częścią składową we wnętrzach nawiązujących do stylistyki północnoeuropejskiej, która jest mocno osadzona w surowej przyrodzie malowniczej tajgi.

?php>

Białe listwy we wnętrzach glamour?php>

Zastosowanie białych listew przypodłogowych znajduje swoje uzasadnienie również w domach i mieszkaniach, gdzie dominującym nurtem jest barok. Styl glamour, w którym obecne są ludwikowskie meble, kryształowe żyrandole, wyraziste kolory i złote dodatki, to wręcz naturalne środowisko białych listew podłogowych, takich jak np. Lagrus Classic R10. Jak wykorzystać pełnię możliwości białych listew MDF we wnętrzu glamour? Warto zestawić je chociażby z wzorzystą tapetą, nawiązującą wyglądem do stylowych gobelinów, która nada wnętrzu bardziej ekskluzywny, pałacowy wręcz charakter.

?php>

?php>

Biała listwa przypodłogowa wydobędzie piękno z każdego typu podłogi - niezależnie od jej wybarwienia oraz wykończenia. To adekwatna propozycja zarówno do salonu, do którego wybrano ciemną, połyskliwą deskę, jak i tę jasną, cechującą się matową strukturą. Biała listwa przypodłogowa sprawdzi się doskonale także w przypadku stylowych wykładzin - nawet tych w intensywnych kolorach, jak fiolet lub granat. Biel jest uniwersalna i ponadczasowa, zatem taka listwa nie straci nic ze swojej aktualności nawet w perspektywie wielu lat - podobnie, jak zawsze na czasie będzie wytworny styl glamour, obfitujący w błyskotki i opływający luksusem.

?php>

Zastosowanie białych listew w loftach?php>

Warto zauważyć, jak szerokie jest zastosowanie białych listew przypodłogowych MDF, niezależnie od klimatu wnętrza. Dobrze widać to na przykładzie mieszkań, w których dominuje stylistyka loftowa, czyli oparta o przestronne wnętrza, nowoczesność i inspiracje industrialne. Biała listwa przypodłogowa, taka jak Lagrus Classic R5, to trafiony wybór w przypadku wysokich pomieszczeń o dużej powierzchni, jakie spotkać można np. w zabytkowych kamienicach, ale również w luksusowych apartamentach, które powstały w miejscu dawnych zakładów przemysłowych. Białe listwy są wręcz stworzone do mieszkań, w których uwagę przyciągają wiekowe okna skrzynkowe, szerokie, drewniane parapety i masywne drzwi z fantazyjnymi rzeźbieniami. Biel doskonale podkreśla zastosowanie we wnętrzu nietuzinkowych rozwiązań, takich jak ściana z surowej cegły lub ozdobny fornir kamienny. Idealnie współgrać będzie także z białymi meblami, w tym zabudową kuchenną aneksu, który w loftach bardzo często jest połączony z salonem.

?php>

Białe listwy przypodłogowe pokochają też wielbiciele dywanów każdego rodzaju - od tych minimalistycznych, w geometryczne wzory, po przytulne, włochate modele typu shaggy. To niesamowite, jak z pozoru drobny akcent może wpłynąć na ogólny odbiór wnętrza i sprawić, że poszczególne elementy będą wydawać się bardziej wyraziste i charakterne. Warto wziąć pod uwagę ten prosty dodatek w aranżowaniu stylowej i ponadczasowej przestrzeni domowej.

?php>

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?

Zamiast wypisywać samobójcze artykuły od razu napiszcie list intencyjny do kumpla trampka na literę P, że w zakładzie samobójców czekaja na szybką depopulację. Dlatego będziemy straszyć, że narobimy dronów. Zamiast produkować domy, samochody, traktory, maszyny rolnicze to nie - będziemy prowokować do utylizacji miasta atomówka w pierwszej kolejności przy bylejakiej prowokacji. Wasze prostackie mózgi nie łapią jeszcze takich niuansów, że sami prosicie się o rozwałkę i na domiar złego ogłaszacie ten zamiar publicznie w prasie. Może mamy teraz klaskać z radości uszami i namawiać dzieci w szkołach do pracy w tych wystawionych na odstrzał zakładach ? Nie wystarczy wam co zrobiono pięknej Ukrainie zamieniając ją w piekło ?

Piotr

08:56, 2025-09-04

Dziecko potrącone przed szkołą

Potrącenie na przejściu dla pieszych zawsze i w każdym przypadku to jest wina kierowcy. Szczególnie gdy w pobliżu przejścia znajdują się ludzie, nawet jesli nie mają zamiaru z tego przejścia skorzystać. Okolice przejścia zawsze są dobrze widoczne, bo przejścia tak są lokalizowane aby kierowca dojeżdzajacy do niego pojazdem miał czas na wychamowanie i zorjętowanie się w sytuacji. Ewidentna wina kierowcy. Pieszy przed przejsciem powinien się zatrzymać, aby zasygnalizować kierowcom zamiar przejscia przez jezdnie. Kierowcy wtedy maja obowiązek zachować szczególną ostrożność i wychamować pojazd do prędkosci umożliwiającej natychmiastowe zatrzymanie pojazdu nawet jesli światło sygnalizacji jest czerwone dla pieszych. Powinnismy uczyć i uczymy kierowców i dzieci takich zachowań, jednak nie możemy od dzieci wymagać w każdej sytuacji dorosłych zachowań. A od kierowców już tak. W szczególności w pobliżu szkół kierowcy winni sa zachować szczególną ostrożność i odpowiednia predkość pojazdu aby natychmiastowo móc go zatrzymać, na wypadek nieostrożności, lub zbyt dużej ufności kierowcom przez pieszego. W tym przypadku, w obu przypadkach, tak kierowca jak i dziecko to wciąż jeszcze dzieci, cechujący się niedojżałoscią i brakiem doświadczenia. Mam nadzieje że dziecku nic poważnego się nie stało. A kierowca rozszerzy swoja wyobraźnie o zdolność przewidywania możliwych zagrożeń w różnych możliwych do wystąpienia niebezpiecznych sytuacjach na drodze, szczególnie w typowch, gdzie występują najczęsciej, czyli w ciągach komunikacyjnych dla pieszych, okolicach szkół, placów zabaw, czy ścieżek rowerowych przekraczających jezdnie.

Nauczka nauką

11:59, 2025-09-03

Dziecko potrącone przed szkołą

co ty bredzisz .Ewidentna wina dziecka,a to że uwaga kierowców to sugestia,a kierowca zobowiązany jest przed dojeżdżaniem do przejść zwolnic nawet wtedy gdy nie ma nikogo na przejciu dla pieszych nie gnac 100 km/h

eska

06:07, 2025-09-03

Uczcili pamięć ofiar II wojny światowej

Pięknie że pamiętamy. Pamięć jest cnotą. Nie zapominajmy też że, powinniśmy już zacząć szukać lokalizacji pod nowy pomnik. Bo już nie długo, jesli się nie zreflekumemy, będziemy budować pomniki martyrologji naszej polskiej gospodarki, bo wybraliśmy sobie na Premiera folksdojcza, który wraz z kolesiami są gotowi oddać i podporządkować polskie interesy i gospodarke, gospodarce niemieckiej. Nie partnersko, jak by się mogło zdawać, a coraz bardziej podporządkowywanej. Dzisiaj nie ma potrzeby zaborczej. Służącej gospodarce niemieckiej. A nasze ambicje rozwoju tego kraju, w sensie gospodarki służącej Polsce i Polakom nazywają gigantomanią. To nie wojny na Ukrainie powinniśmy się obawiać w pierwszej kolejności, przynajmniej na razie, a przyjażni bez refleksyjnej od tego samego kiedyś krwiożerczego sąsiada, wtedy wroga mordującego naszych obywateli, a teraz przyjaciela, ktory jednak wciąż ma ten sam cel - tym razem z pomocą folksdojczów przejęcie i zdominowanie naszej gospodarki. Kontrolowania Rządu, a i tym samym Państwa. W efekcie dokładnie ten sam cel, tylko innych używa się do tego narzędzi. Przyjaciela, który tak nas szanuje, że na razie dla zachowania pozorów, pod głaz w Berlinie upamiętniający pomordowanych polaków, z wiencem wysyła woźnego. Tak, wolność nie jest dana raz na zawsze i może mieć różne formy odbierania tej wolności. Można uzależnianiać z pomocą karabinu, lub na miękko, przyjaźnie, z pomocą kija z marchewką przed nosem dyndającą na chaczyku, czytaj kredytu z wpłacanych przez nas pieniędzy do wspólnej unijnej kasy i folksdojczów dbających o interesy pryncypała w pierwszej kolejności i tzw. swoich, kolesiów mamiących pustymi obietnicami wyborców podstawiających dzubek pod to co im może skapnąć za ślepą lojalność. Bo elektorat też trzeba utrzymać. A reszcie wystarczy obiecać. Łykają wszystko, bo też by chcieli i mają nadzieje. Bo oprócz nadziei, większości na nic więcej nie stać. I nigdy nie zatrybią o co tu idzie gra. A jak zatrybią, to już będzie po jabkach. Poskamlą, poskamlą i będą musieli od nowa wszystko budować. Do momentu, kiedy znowu jakiś cwaniak nie zapragnie skorzystać z ich dorobku. Może dla odmiany znowu ze wscnodu?

Niepamięć

01:04, 2025-09-03

0%