Zamknij

Czwarte urodziny Fundacji Akademia Inicjatywy i Rozwoju

Anna Mroczek Anna Mroczek 11:18, 01.04.2025 Aktualizacja: 11:42, 01.04.2025
1 fot. Anna Mroczek fot. Anna Mroczek

[FOTORELACJANOWA]6279[/FOTORELACJANOWA]

W miniony czwartek Fundacja Akademia Inicjatywy i Rozwoju świętowała swoje czwarte urodziny. Był to wyjątkowy czas na podsumowania, ale też gratulacje, życzenia i podziękowania. Wszystkich gości, w tym przyjaciół, sympatyków i pracowników powitała prezes Fundacji Sylwia Ojczymek – Mroczek, która bardzo pięknie mówiła o realizowanych projektach.

 -Fundacja powstała z potrzeby serca 17 marca 2021 roku. Od tego czasu liczymy początki i prowadzimy działania. Fundacja zajmuje się działaniami edukacyjnymi, ale też wspieramy integrację, więc są to dwa,  główne obszary naszego zainteresowania. W ciągu tych czterech lat zrealizowaliśmy szereg projektów, na ogólną wartość 8, 5 milionów złotych,  z czego 8 milionów to środki pozyskane przez nas z FIO, Narodowego Instytutu Wolności, Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej oraz ze środków unijnych z Funduszy Europejskich dla Województwa Świętokrzyskiego. Są to środki, które w dużej mierze, bo aż 3,5 mln zostało przeznaczone na wsparcie szkół, których organem prowadzącym jest powiat ostrowiecki. - licea ogólnokształcące, szkoły branżowe. Realizujemy tę współpracę z powiatem ostrowieckim już od dwóch lat i przynosi ona wszystkim wiele korzyści. Oprócz projektów edukacyjnych ważnym obszarem działania jest dla nas współpraca z gminą Kunów, gdzie realizujemy projekt „Rodzinna przystań”,  w którym razem z Miejsko – Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej utworzyliśmy świetlicę w Chocimowie i wspieramy dwie inne placówki, które już wcześniej prowadziła gmina. Są to świetlice w Kunowie i Kolonii Inwalidzkiej. Współpracujemy także z ostrowieckim MOPS -em, z którym realizujemy projekt „Bliżej Domu”, skierowany do osób w kryzysie bezdomności lub zagrożonych bezdomnością – wymienia Sylwia Ojczymek – Mroczek, prezes Fundacji.   

Od niedawna  Fundacja ma swoją siedzibę na ulicy Focha i tu też działa Centrum Integracji „Pomost”. To wyjątkowe miejsce, w którym jest przestrzeń na wiele ciekawych inicjatyw. 

-  „Pomost” to jest projekt, w którym integrujemy mieszkańców powiatu ostrowieckiego, ale też integrujemy z członkami naszej społeczności lokalnej osoby, które przyjechały do nas z Ukrainy. Prowadzimy tu kursy adaptacyjne, kursy języka polskiego, staże, pomoc asystenta integracyjnego, pomoc psychologiczną, pomoc radcy prawnego. Oferujemy także wsparcie dla pracodawców, którzy chcą zatrudniać cudzoziemców. Innym projektem, z którego także jesteśmy bardzo dumni to „Ścieżki możliwości. Poznajmy świętokrzyskie”. To projekt w którym weźmie udział łącznie 160 mieszkańców naszego powiatu, osób dorosłych, które będą rozwijać swoje codzienne umiejętności, a więc kompetencje, które potrzebne im są  w codziennym życiu – umiejętności społeczne, umiejętności tworzenia informacji, weryfikowania informacji. To, co jest bardzo istotne w realizowanych projektach, to możliwość spędzania ze sobą czasu. Uczestnicy wspólnie wykonują różnego rodzaju ozdoby, rozwijają swoje pasje rękodzielnicze, artystyczne, poznają nowe techniki i wspólnie gotują. A to było  „strzałem w dziesiątkę”, bo okazało się, że nic tak nie integruje ludzi, jak wspólne gotowanie – dodaje prezes Sylwia Ojczymek – Mroczek.            

Fundację tworzy zgrany team, są  pracownicy etatowi, którzy pracują na umowę o pracę, ale też wolontariusze, zróżnicowani wiekowo i narodowościowo.  To osoby nie bojące się wyzwań, otwarte na nowe możliwości oraz  nabywanie umiejętności i szukanie inspiracji., Fundacja działa od 7 do 18.

Podczas czwartkowego świętowania był czas na gratulacje i podziękowania, które składali: starosta ostrowiecki Agnieszka Rogalińska, dyrektorzy szkół: Dorota Waliszczak, Anna Trojanowska, Robert Warda, Małgorzata Węglewicz, Jacek Farys i Urszula Jaworska,  kierownik MGOPS w Kunowie Katarzyna Orczyk z Moniką Grudzińską,  przedstawiciele stowarzyszeń i organizacji z powiatu ostrowieckiego współpracujących z Fundacją -  w osobach Barbara Domagała, Jolanta Majewska i Ewa Wiatrowska,  Anna Bzymek, Dorota Wójcik,  Krystyna Jurys, Małgorzata Jaszczołt – Szymańska, Barbara Mazurkiewicz – Białęcka, Zbigniew Pękala.  Niespodzianką był niezwykły występ Duetu utalentowanych artystów ze Lwowa „My Stetsky”, który tworzą Lyudmila Stetska i Andrii Stetskyi. Oprawa urodzinowego spotkania była dziełem pracowników Fundacji: Małgorzaty Łukasiewicz, Natalii Skuzy, Joanny Kochan, Oleny Don, Angeliny Gruszki, Marii Perkhun i Andria Stetskyi.         

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

Gra pozorowanaGra pozorowana

0 0

Za 8.5 milona posrawiono by 10 czworaków kontenerowych z wyposarzeniem. Mogły by tam zamieszkać rodzny zagrożone biedą, niepełnosprawni w sensie niesamodzielni, czy osoby zagrożone bezdomnościa. A dopireo wtedy można by się pokusić o organizowanie im czasu czy nauke samodzielności, czy kreatywności. Jesli ktoś Wam daje na to pieniądze to jego sprawa. Martwi mnie że pieniądze są dojone ze skarbu państwa i wydatkowane na bzdety i utrzymanie najbardziej zainteresowanych czyli samych pracowników fundacji. Wszyscy wyglądaja jak by mieli jakieś dodatkowe kartki na żywność i dbali głównie o to żeby sie nie zmarnowały. Większość fundacji bazujacych na Budrzecie Państwa tkwi w absurdalnym wimaginowanym świecie do którego mają podłączone smoczki dla głównie własnego bezpieczeństwa i rozwoju własnego jestestwa w układy, znajomości i obrywy. Obojętność społeczeńsywa na dojenie przez fundacje państwa jest porażająca. Te żeczy może robić zwykły Kaowiec, lub zwykła pani świetlicowa. Działania pozorujące działanie to jest metoda na najcześciej sprzeniewierzanie państwowych pieniedzy za pomocą sprytnie podłączonych lejków. W rzekomo słusznum potrzebnym celu. A swoje nazwy wymyślacie tak żeby nikt nie mógł rozkminić czym się zajmujecie, a żeby brzmiały że niby coś rozwijacie. Bzdura ze wsparciem kolesiów. Kolesiów którzy żyja również z dojenia Państwa. Jesli niesiecie się mianem fundacji społecznej to organizujcie sie ze zbiórek społecznych nie skarbu państwa. Wtedy powiem że coś próbójecie tworzyć, nawet jesli to było by wspólne gotowanie, czy bieg pod górke i turlanie się z niej na dól. Za swoje i z kieszeni swoich niezłomnych wiarą darczyńcow mających nadzieje ze robicie coś dobrego. Przykro mi to powiedzieć, ale dojenie Państwa i bazowanie na skostniałości systemu jest perfidją. Państwo w tych sprawach ma służyć jako rozrusznik, a nie dojna krowa. Która już coraz bardziej staje okrakiem, bo nie może już udżwignąć tych fundacyjnych bystrzachów chętnych do korzystania ze smoczka. Tak napewno wspólne gotowanie postawi ten kraj na nogi. Nie bądzcie żałośni. Takie zabawy to koła gospodyń wiejskich robią bez żadnej kasy. Pełny spontan i to można nazwać integracja. Wpólne gotowanie to Wasz najbardziej wiekopomny wyczyn za te 8,5 banki? To naprawde słabiutko. A, apropo rozwoju, to prosze sprecyzujcie bardziej swoje działanie, bo mnie wychodzi że zajmujecie sie rozwojem z niedorozwoju.

22:11, 13.04.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Wojsko zestrzeliło drony nad Polską

Kłosiniak Kumoszka może nadaje się do brylowania w kołach gospodyń wiejskich smakując przysmaki, jednak napewno nie nadaje się do funkcji jaką sprawje. Wywalmy czym prędzej ten Rząd. Jeden Morawiecki ma więcej erudycji, wiedzy i trafmych ocen, które sprawnie potrafi zamienić w działanie, niż Tusk ze wszystkimi ministrami razem wzięty. Ja uroczyście oświadczam że unieważniam ten Rząd partaczy i namawiam do referendum w tej sprawie. Dość niszczenia gospodarki, oddawanie Niemcom kolei polskich,układu krwionośnego tego kraju, nie tylko w postaci transporu towarowego, ale również podoba im się osobowy i coraz większego dziadostwa i kolesiostwa w każdej przestrzeni gospodarki i życia obywateli w tym kraju. Przywróćmy na powrót ubekom należne im emerytury, te obniżone do średniej, bo to nie obywatele maja biedować, a ci którzy to dziadostwo spowodowali wyprzedając, rozkradajac doprowadzając do upadłości i niszcząc polską gospodarke. Za chwile upadnie polskie rolnictwo, a my będziemy płacić na zbrojenie się Niemiec. Bo składanie sie na zbudowanie w niemczech przemysłu zbrojeniowego, z którego coś do nas trafi może za pięćdziesiąt lat jest idiotyzmem. Z prawie najlepiej radzącego sobie i rozwijającego się państwa stajemy się pośmiewiskiem za sprawą tego nieudolnego folksdojczowskiego Rządu. Jak długo ten folksdojcz będzie nam mydlił jeszcze oczy. Co jeszcze musi się stać żebyście to zauważyli.

Sól ziemi, tej ziemi

17:15, 2025-09-10

Nie wszyscy mieszkańcy Denkowa na „NIE” obwodnicy

Przed wyborami Łakomiec mówił że Ostrowiec zasługuje na kolejny most przedłuzenie Chrzanowskiego ale do alei 25lecia ...no ale cóż szkodzi obiecać

Ogrodziak

17:01, 2025-09-09

Sięgamy po pieniądze na budowę kolejnych dróg

Jeśli rozpatrywanie tych wniosków będzie zależeć od Kielc to nie ma się co łudzić że teraz będą zatwierdzone do realizacji - vide droga Ostrowiec-Bałtów czy rewitalizacja Alei 3 maja i ul.Denkowskiej gdzie na realizacje czekaliśmy długie lata bo w samych Kielcach były "pilniejsze" mnie ważne sprawy.

realnie

14:21, 2025-09-08

Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?

Zmyślasz, prognozowanie to zmyślanie. To rachunek prawdopodobieństwa z wieloma zmiennymi. Trzeba być łebskim gościem żeby być bliskim prawdy. Czy jesteś bilisko prawdy okazać się może gdy się wydarzy. Z tego samego powodu całe mnóstwo kredytobiorców oddało bankom całe majątki, swoje i najbliższej rodziny, za błąd w swoich prognozach. Domy, mieszkania, działki, lub ugotowali bajerem w swoich wizjach, a póżniej wzietym na wspaniałe zmazy senne kredycie żyrantów. Lokując ich w spłacaniu za niego jego kredyt. Nie twój cyrk nie twoje małpy o co skamlesz. Jareczek o którym wspomniałeś to miły facet, jednak oddał się całkowicie we władanie Agentowi Bolszewikowi i jego czerwonym kolesiom. A u nich jak u Tuska, obiecać dwa razy to jak dotrzymać. Bardziej chcieli sprzedać tutaj co sie da, nawet za cene zniszczenia, czy doptowadzenia do upadłości, niż rozwijać czy tworzyć. Hub wysokich technologii potrzebuje uczelni wysokich lotów, żeby mieć z czego czerpać obrotniaczków znajacych się na temacie. To jest jak z piciem wody musisz mieć studnie, lub blisko do rzeki. Na wyrzymaniu liści, czy gromadzeniu deszcówki miasta nie zbudujesz. A i do tego potrzebujesz obrotniaczów znających sie na różdzkarstwie, czy uzdatnianiu wody. Możesz oczywiście siorbać z wód podskurnych, ale jak wiadomo one głównie nadają się do podlewania ogródka i jest ich okresowo za mało. Wspomniany Jareczek mógł sobie pogadać, jednak żeby zrobić, to w okół siebie musiał by mieć innych ludzi i harakter może też. Jednak bratanie sie z czerwonymi nie wyszło mu na złe, bo pomimo między innymi, ściemy z osuwiskiem z którym nawet gdyby chciał, to był za krótki, żeby coś pożądnie uczciwie dla poszkodowanych załatwić, nie topiąc któregoś z czerwonych. A na samym poczatku chciał, szybko go jednak z tego wyleczono. U Tuskowych jest identyczmie, prognozy nie są zbyt alarmujące, jesli nie o ich prywatni interes chodzi. To nie tródno zrozumieć. Za lojalność, spadł na cztery łapy jak zapewne wiesz. Zatem jeśli zrozumiesz ile zmiennych musisz obliczyć żeby coś w tym mieście zrobić, to nie krytykuj tych którzy mimo to próbuja. No taka firma ja WB jednak coś zrobiła nawet jesli musieli się wspinać po czerwonych plecach i omijać rzucane im pod nogi kłody. Z tym jest jak z miłoscią. Kwestja chwili spontanu i sprzyjających okoliczności, lub lata znajomości i rozsądnych decyzji. Jednak. W jednym i drugim występuje tyle samo ryzyk. Biorac pod uwage że za to biorą się Tuskowi to muszę przyznać Ci racje. Nie da sie stworzyć cos, jednocześnie to konsumując. W tym przypadku to nie jest wyższa matematyka. Będzie zbyt wiele gąb do wykarmienia. Jeśli już, to zwyczajowo, miasto, lub państwo czyli my, ponieśie koszty prób, błędow i rządz zasiadłych do biesiadowania. Bo oni nie myślą zrobić żeby zarobić, tylko zarobić póki się robi.

Dober ale hóì0we

19:50, 2025-09-05

0%