I liga siatkówki. *UNI Opole - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 (25:19, 25:21, 25:18).
?php>UNI: Wołodko, Gierak, Janiuk, Szczygioł, Ciesiulewicz, Witowska, Rusin (libero) ? Stronias. Trener Nicola Vettori.
?php>KSZO: Szczygieł, Kapturska, Salanciova, Kawa, Abramajtys, Kobus, Samul (libero) oraz Klekot, Kędziora, Marcyjanik. Trener: Łukasz Marciniak.
?php>W I secie opolanki objęły prowadzenie 5:2 a trener Łukasz Marciniak poprosił o czas. Niestety, po chwili było już 8:2 i 11:4 dla miejscowych. Dobra zagrywka Joanny Kapturskiej i ataki Justyny Kędziory sprawiły, że straty zniwelowaliśmy do stanu 10:13, a po błędach opolanek było już 15:17. Niestety, mimo iż w końcówce seta punktowała udanymi atakami Joanna Kapturska, to od stanu 17:21 nijak nie udało się ostrowczankom zatrzymać gospodyń, które objęły prowadzenie w meczu.
?php>Po niezbyt udanym otwarciu drugiego seta (6:4) nasz zespól prowadził nawet 8:11. Udanie spisywała się Justyna Kędziora, ale drobne niedokładności sprawiły, że rywalki objęły prowadzenie 15:12 i 18:13. KSZO potrafił zmniejszyć dystans do stanu 19:20, później był nawet remis 21:21 po ataku Moniki Kawy, ale najpierw blok, a później as serwisowy Sandry Szczygioł sprawiły, że UNI wygrał także drugą partię.
?php>Trzecia partia zamknęła jednak i nasze nadzieje i mecz. Ataki Szczygioł i skuteczny blok opolanek sprawił, że w tym secie objęły prowadzenie 8:3. Nasze panie zbliżyły się do rywalek przy stanie 8:10, ale gospodynie kontrolowały już grę, mając trzy, cztery i pięć punktów przewagi. Przy stanie 14:21 rozpoczęło się w tym spotkaniu wsteczne odliczanie do końca meczu, w którym owszem KSZO miał dobre fragmenty gry, ale było to za mało, by pokusić się w Opolu choćby o punkt.
?php>Mecz na głosy?php>
?php>?php>Nicola Vettori, trener UNI: -Wiedzieliśmy, że czeka nas trudne spotkanie. Analizowaliśmy waszą grę, która bardzo nam się podobała. Dlatego z szacunkiem podchodziliśmy do takiego rywala, jak KSZO. Udało nam się wyłączyć kluczowe elementy gry KSZO, a my dobrze radziliśmy sobie w systemie blok ? obrona i kontratak.
?php>
?php>?php>Łukasz Marciniak, trener KSZO: Drużyna UNI, dysponująca ogranymi i bardziej doświadczonymi zawodniczkami i to na parkietach ekstraklasy, wygrała mecz zasłużenie. To zespół prezentujący dynamiczną i siłową siatkówkę. W każdym z setów walczyliśmy do pewnego momentu, a później brakowało nam w tej walce argumentów. Gubiliśmy dyscyplinę taktyczną w końcówkach partii i trudno nam było się połapać, co dzieje się na boisku. Zdarzały też nam się błędy młodości, czyli przestoje w grze, ale dziewczyny systematycznie zbierają doświadczenie.
?php>
Pod szatnią?php>
?php>?php>Sandra Szczygioł, atakująca UNI: -Mimo wyniku 3:0 mecz nie był dla naszej drużyny łatwy. Momentami walczyłyśmy same ze sobą, ale mimo naszej nie do końca dobrej gry wygrałyśmy. To cieszy, zwłaszcza że zwyciężyłyśmy przed własnymi kibicami. Kluczem do zainkasowania trzech punktów była gra blokiem, dzięki której zatrzymałyśmy atakujące KSZO, no i dobra postawa w obronie. Również nie możemy narzekać na zagrywkę, bo odrzuciłyśmy ostrowczanki od siatki, a i często otrzymywałyśmy piłkę do kontry. Na pewno grając z KSZO gdzieś odzywał się sentyment do tego klubu. Zapewne jeszcze większy będzie, jak przyjadę do Ostrowca.
?php>
?php>?php>Nikola Abramajtys, środkowa KSZO: -Nie przegrałyśmy gładko 0:3, walczyłyśmy i pokazałyśmy charakter, ale zjadły nas nasze błędy własne. Dobrze grało mi się w swoim rodzinnym mieście, a na trybunach miałam swoich kibiców. Opolanki wygrały, bo dysponowały lepszym atakiem kończącym. Nam zabrakło chłodnej głowy na przyjęciu. W tym elemencie gry było nerwowo, elektrycznie i zbyt chaotycznie. Jeśli wyeliminujemy te błędy, to nasza gra z pewnością będzie lepsza.
?php>
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
9-letni Alexander uratował życie chłopca
Ma zadatki na dobrego ratowika
Tyranro
15:49, 2025-07-10
Paszporty wróciły do Ostrowca!
Mnie osobiście pasuje to, że mogę sobie złożyć wniosek o paszport we własnym miasteczku i nie muszę pielgrzymować do kieleckiej nędzy. Jak na razie nikt nie pomyślał nad wdrożeniem kalendarza podobnego do funkcjonującego w kieleckim UW. A szkoda. Drugą rzeczą za którą mogę pochwalić "włodarzy" jest umożliwienie zdawania prawa jazdy w Ostrowcu. No i PSZOK.
Moj nick
14:49, 2025-07-10
Paszporty wróciły do Ostrowca!
Ależ osiągnięcie , należy się premia dla pomysłodawców 🙂 Stworzyli kolejne , zbędne , miejsca pracy... Są kraje gdzie wszelkie formalności związane z dokumentami tożsamości można załatwić wysyłając formularze pocztą lub internetowo. Tanio, szybko i bez zbędnych wizyt w urzędach. 🤠 Jestem ciekaw ilu mieszkańców Ostrowca pracuje w urzędach i spòłkach zależnych od miasta i powiatu - nigdzie nie można znaleźć konkretnych danych statystycznych.
SlyUK
12:53, 2025-07-10
Czy po latach zaniedbań DK9 bęzie wyremontowana?
Dopóki sprawami Ostrowca będą zarządzać Kielce dopóty będziemy traktowani po macoszemu według wieloletniej zasady " a co tam Łostrowiec" - chyba nie trzeba przytaczać tu przykładów z okresu powojennego bo zawsze byliśmy i jesteśmy dymani przez władze tego "województwa"
memor
12:10, 2025-07-10
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz