Pomysł na własny biznes

Pani Dorota ma za sobą staż w handlu. Praca sprzedawcy nie należy jednak do łatwych. Nie chciała wracać do tej branży.
-Od 8 lat mam pieska i poświęcam mu sporo czasu -mówi. Głównie to skusiło mnie, by otworzyć salon. W mieście jest już kilka takich zakładów. Jeden z nich prowadzi moja znajoma.
Wiosną pani Dorota zarejestrowała działalność gospodarczą. Jako osoba czasowo bezrobotna złożyła w Powiatowym Urzędzie Pracy wniosek o dofinansowanie własnego pomysłu. A że dotyczył on niszowej dziedziny usług, otrzymała na starcie 22 tys. zł bezzwrotnego wsparcia. Za te pieniądze wyposażyła gabinet, w którym znalazła się zabudowana wanna, stół do strzyżenia i maszynki, a także kosmetyki: szampony, odżywki. Ukończyła także specjalistyczne szkolenie w Kielcach, sfinansowane przez urząd pracy.
saloon2-Przez pewien czas zastanawiałam się, czy nie otworzyć salonu w większym mieście, gdzie tego typu usługi cieszą się popularnością – mówi. Ale znalazłam lokal w dobrym miejscu, więc postanowiłam tu zostać.
Ostatecznie pani Dorota wynajęła pomieszczenia w obiekcie MECu i w maju otworzyła zakład. Przez lato miała sporo czworonożnych klientów. Największy ruch był w lipcu i sierpniu. Przed nią najtrudniejszy okres jesienno -zimowy, kiedy zapotrzebowanie na usługi pielęgnacyjne maleje. Wkłada w tę pracę całe serce. Ma ogromną satysfakcję, gdy klienci wychodzą zadowoleni. Liczy, że jej się uda ich przekonać do siebie.
Do salonu pielęgnacji najczęściej przychodzą klienci ze swoimi pupilami do strzyżenia i kąpieli. Dotyczy to przede wszystkim rasy Jork i Maltańczyk. W sąsiedztwie jest duży sklep z odzieżą, do którego przyjeżdżają klienci także spoza Ostrowca. Niedawno jedna klientka z Sienna zainteresowała się jej zakładem i zamówiła wizytę dla jej czworonoga.
-Około 70 proc. wszystkich wnioskow dotyczących dofinansowania działalności gospodarczej, związanych było ze sferą usług ? podkreśla Joanna Suska, kierownik Centrum Aktywności Zawodowej. -Młodzi ludzie otwierają salony fryzjerskie, kosmetyczne, sklepy związane z branżą informatyczną. W tym roku zostały w stu proc. wykorzystane środki, jakie mieliśmy w budżecie urzędu oraz pieniądze z rezerwy ministra przeznaczone właśnie na realizację własnych pomysłów zawodowych.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *