Spółdzielnia Mieszkaniowa ?Krzemionki? w Ostrowcu Świętokrzyskim odwołuje się od decyzji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, który odrzucił projekt na termomodernizację obiektów w jej zasobach. ?php>
Wniosek ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej ?Krzemionki?, który opiewał na 3 mln zł, przeszedł pozytywnie ocenę formalną, a gdy wydawało się, że kwalifikacja merytoryczna będzie jedynie formalnością, okazało się, jak czytamy w piśmie, nie spełnia on kryteriów merytorycznych dopuszczających.?php>
Już pod koniec kwietnia br. Spółdzielnia Mieszkaniowa ?Krzemionki? znalazła się na liście autorów projektów pozytywnie ocenionych na pierwszym etapie oceny formalnej, złożonych w ramach działania 3.3 RPOWŚ 2014 -2020 pod nazwą ?Poprawa efektywności energetycznej z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii w sektorze publicznym i mieszkaniowym?. Projekt obejmował termomodernizację budynków wielorodzinnych na os. Rosochy 8, 9, 10, 74, 79.
?php>?php>
-Chcieliśmy z Unii Europejskiej pozyskać 2 mln 936 tys. zł, przy wkładzie własnym rzędu 440 tys. zł - przypomina Mirosław Kaczmarczyk, zastępca prezesa ds. gospodarki zasobami. Projekt nasz zakładał m.in. zastosowanie fotowoltaiki, która dostarczyłaby energię do oświetlenia części wspólnych budynków oraz wymianę stolarki okiennej, stropodachów oraz termomodernizację budynku.?php>
Władze spółdzielni nie zgodziły się z odrzuceniem ich wniosku w konkursie, które rzeczywiście wydaje się być dość dziwne. Analizujący decyzję, przyznają, że wydaje się, że konkurs, który szumnie nazywanym pierwszym dla spółdzielni mieszkaniowych?php>
w regionie, tak naprawdę zamyka drogę dla pozyskania przez nie środków, czego przykładem są właśnie ?Krzemionki?.?php>
-Dziwi nas stwierdzenie, że nie zostaliśmy zakwalifikowani do projektu z uwagi na niespełnienie przesłanek merytorycznych - mówi Mirosław Kaczmarczyk. Na etapie postępowania kwalifikacyjnego kwestia potencjalnego spełnienia założonych wymagań była przez Urząd Marszałkowski w Kielcach badana i nie zakończyła się naszym wykluczeniem.?php>
Zdaniem władz spółdzielni jest też kilka nieścisłości. Np. ?Krzemionki? uzupełniały swój wniosek o zgody większości właścicieli nieruchomości na realizację projektu, teraz zarzuca się, iż nie ma zgody wszystkich współwłaścicieli na jego realizację.?php>
-Czekamy na rozpatrzenie naszego odwołania, ale równocześnie analizujemy możliwość realizacji zadania w oparciu o własne środki, a następnie ich ewentualny zwrot ? mówi Mirosław Kaczmarczyk.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz