Zamknij

Samuel grał niegdyś w KSZO, dziś z żoną ostrowczanką prowadzi w USA szkółkę piłkarską

Dariusz Kisiel 01:56, 03.08.2021 Aktualizacja: 00:17, 05.08.2021
Skomentuj

Amerykanin Samuel Gehman? był piłkarzem KSZO w sezonie 2013/2014. W Ostrowcu Świętokrzyskim poznał miłość swego życia ? Marlenę, absolwentkę LO Nr III im. W.Broniewskiego, która została jego żoną. Dziś oboje mieszkają w Parsippany w stanie New Jersay, gdzie prowadzą szkółkę piłkarską SG Elite Soccer Training.

?php>?php>

31-letni dziś Sam Gehman dorastał w Montville, grał w Parsippany S.C., wygrywając Puchar Stanu New Jersay, ligę regionalną i młodzieżowe mistrzostwo narodowe. Po ukończeniu szkoły średniej został zaproszony do życia i trenowania w prestiżowej Bridges to the Pros Academy w Chicago, w której wykształcili się tacy sławni zawodnicy reprezentacji USA, jak Michael Bradley i Jay Demerit. Po sześciu miesiącach pobytu w akademii wyleciał na profesjonalne testy do Polski. Próbował swych sił w ŁKS Łódź, Koronie Kielce i Wigry Suwałki. Grał w Hutniku Szczecin, ale swój pierwszy kontrakt podpisał jednak z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W trakcie swojej kariery Sam podróżował nie tylko do Polski. Był w Chinach, Hongkongu, a ostatnio w Indiach, gdzie zaproponowano mu kontrakt, ale odrzucił go, aby rozpocząć karierę trenerską w USA.

?php>?php>?php>

Marlena Gehman po ukończeniu ?Broniewskiego? studiowała na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończyła studia magisterskie z sinologii.  Studiowała także w Collegium Civitas na kierunku Business Management. Biegle posługuje się językiem angielskim i chińskim, co pozwala prowadzonej wraz z mężem szkółce piłkarskiej budować relacje z różnymi klubami i agencjami na całym świecie.

?php>?php>

W szkółce państwa Gehmanów duży nacisk kładzie się na doskonalenie umiejętności technicznych zawodników, kontrolę nad piłką, drybling, gry na jeden kontakt, celność podań. Szkolenia prowadzone są w małych grupach tak, aby doskonalić strzał i grę na danej pozycji.? Sesje wideo maja na celu analizę gry.

?php>

W bieżącej sesji letniej powodzeniem cieszą się tygodniowe zajęcia doskonalące wyszkolenie techniczne. W SG Elite Soccer Training ochoczo trenują zarówno dziewczęta, jak i chłopcy. Tym, którzy chcą określić swoje umiejętności oferowana jest sesja ewaluacyjna. Podczas 30-40 minutowej takiej sesji zawodnicy są oceniani pod względem dryblingu, podań, strzelania i ruchu. Taka sesja pozwala również pracować nad elementami gry wymagającymi większej uwagi.?

?php>?php>

Elite z kolei jest w SG Elite Soccer Training programem uzupełniającym, w trakcie realizacji którego głównym celem jest rozwój graczy i przygotowanie ich do wymagań gry na wyższych poziomach. Zajęcia prowadzono z ponad 300 graczami, którzy trenowali w programie z najlepszych uczelni, drużyn akademii i klubów na Wschodnim Wybrzeżu. Nacisk zawsze kładziono na szkolenie, rozwój, mentalność.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Wojsko zestrzeliło drony nad Polską

Kłosiniak Kumoszka może nadaje się do brylowania w kołach gospodyń wiejskich smakując przysmaki, jednak napewno nie nadaje się do funkcji jaką sprawje. Wywalmy czym prędzej ten Rząd. Jeden Morawiecki ma więcej erudycji, wiedzy i trafmych ocen, które sprawnie potrafi zamienić w działanie, niż Tusk ze wszystkimi ministrami razem wzięty. Ja uroczyście oświadczam że unieważniam ten Rząd partaczy i namawiam do referendum w tej sprawie. Dość niszczenia gospodarki, oddawanie Niemcom kolei polskich,układu krwionośnego tego kraju, nie tylko w postaci transporu towarowego, ale również podoba im się osobowy i coraz większego dziadostwa i kolesiostwa w każdej przestrzeni gospodarki i życia obywateli w tym kraju. Przywróćmy na powrót ubekom należne im emerytury, te obniżone do średniej, bo to nie obywatele maja biedować, a ci którzy to dziadostwo spowodowali wyprzedając, rozkradajac doprowadzając do upadłości i niszcząc polską gospodarke. Za chwile upadnie polskie rolnictwo, a my będziemy płacić na zbrojenie się Niemiec. Bo składanie sie na zbudowanie w niemczech przemysłu zbrojeniowego, z którego coś do nas trafi może za pięćdziesiąt lat jest idiotyzmem. Z prawie najlepiej radzącego sobie i rozwijającego się państwa stajemy się pośmiewiskiem za sprawą tego nieudolnego folksdojczowskiego Rządu. Jak długo ten folksdojcz będzie nam mydlił jeszcze oczy. Co jeszcze musi się stać żebyście to zauważyli.

Sól ziemi, tej ziemi

17:15, 2025-09-10

Nie wszyscy mieszkańcy Denkowa na „NIE” obwodnicy

Przed wyborami Łakomiec mówił że Ostrowiec zasługuje na kolejny most przedłuzenie Chrzanowskiego ale do alei 25lecia ...no ale cóż szkodzi obiecać

Ogrodziak

17:01, 2025-09-09

Sięgamy po pieniądze na budowę kolejnych dróg

Jeśli rozpatrywanie tych wniosków będzie zależeć od Kielc to nie ma się co łudzić że teraz będą zatwierdzone do realizacji - vide droga Ostrowiec-Bałtów czy rewitalizacja Alei 3 maja i ul.Denkowskiej gdzie na realizacje czekaliśmy długie lata bo w samych Kielcach były "pilniejsze" mnie ważne sprawy.

realnie

14:21, 2025-09-08

Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?

Zmyślasz, prognozowanie to zmyślanie. To rachunek prawdopodobieństwa z wieloma zmiennymi. Trzeba być łebskim gościem żeby być bliskim prawdy. Czy jesteś bilisko prawdy okazać się może gdy się wydarzy. Z tego samego powodu całe mnóstwo kredytobiorców oddało bankom całe majątki, swoje i najbliższej rodziny, za błąd w swoich prognozach. Domy, mieszkania, działki, lub ugotowali bajerem w swoich wizjach, a póżniej wzietym na wspaniałe zmazy senne kredycie żyrantów. Lokując ich w spłacaniu za niego jego kredyt. Nie twój cyrk nie twoje małpy o co skamlesz. Jareczek o którym wspomniałeś to miły facet, jednak oddał się całkowicie we władanie Agentowi Bolszewikowi i jego czerwonym kolesiom. A u nich jak u Tuska, obiecać dwa razy to jak dotrzymać. Bardziej chcieli sprzedać tutaj co sie da, nawet za cene zniszczenia, czy doptowadzenia do upadłości, niż rozwijać czy tworzyć. Hub wysokich technologii potrzebuje uczelni wysokich lotów, żeby mieć z czego czerpać obrotniaczków znajacych się na temacie. To jest jak z piciem wody musisz mieć studnie, lub blisko do rzeki. Na wyrzymaniu liści, czy gromadzeniu deszcówki miasta nie zbudujesz. A i do tego potrzebujesz obrotniaczów znających sie na różdzkarstwie, czy uzdatnianiu wody. Możesz oczywiście siorbać z wód podskurnych, ale jak wiadomo one głównie nadają się do podlewania ogródka i jest ich okresowo za mało. Wspomniany Jareczek mógł sobie pogadać, jednak żeby zrobić, to w okół siebie musiał by mieć innych ludzi i harakter może też. Jednak bratanie sie z czerwonymi nie wyszło mu na złe, bo pomimo między innymi, ściemy z osuwiskiem z którym nawet gdyby chciał, to był za krótki, żeby coś pożądnie uczciwie dla poszkodowanych załatwić, nie topiąc któregoś z czerwonych. A na samym poczatku chciał, szybko go jednak z tego wyleczono. U Tuskowych jest identyczmie, prognozy nie są zbyt alarmujące, jesli nie o ich prywatni interes chodzi. To nie tródno zrozumieć. Za lojalność, spadł na cztery łapy jak zapewne wiesz. Zatem jeśli zrozumiesz ile zmiennych musisz obliczyć żeby coś w tym mieście zrobić, to nie krytykuj tych którzy mimo to próbuja. No taka firma ja WB jednak coś zrobiła nawet jesli musieli się wspinać po czerwonych plecach i omijać rzucane im pod nogi kłody. Z tym jest jak z miłoscią. Kwestja chwili spontanu i sprzyjających okoliczności, lub lata znajomości i rozsądnych decyzji. Jednak. W jednym i drugim występuje tyle samo ryzyk. Biorac pod uwage że za to biorą się Tuskowi to muszę przyznać Ci racje. Nie da sie stworzyć cos, jednocześnie to konsumując. W tym przypadku to nie jest wyższa matematyka. Będzie zbyt wiele gąb do wykarmienia. Jeśli już, to zwyczajowo, miasto, lub państwo czyli my, ponieśie koszty prób, błędow i rządz zasiadłych do biesiadowania. Bo oni nie myślą zrobić żeby zarobić, tylko zarobić póki się robi.

Dober ale hóì0we

19:50, 2025-09-05

0%