Dla PKS Ostrowiec ostatnie lata były dość trudne, negatywnie na finanse spółki wpłynęła m.in. pandemia. Mimo trudności, jak zaznacza zarząd, PKS Ostrowiec przeprowadził z sukcesem program restrukturyzacji. Niestety z uwagi na mocno zmniejszoną liczbę zainteresowanych podróżami z ostrowieckim PKS, spółka utrzymuje godziny otwarcia dworca w godz. 6 -18. Takie rozwiązanie niezbyt podoba się mieszkańcom miasta czy też chcącym skorzystać z dworca po godz. 18.
-Dworzec jest czynny w dni robocze od godz. 6 do godz. 18, w soboty i niedziele od godz. 10 do godz. 18, a w dni świąteczne dworzec jest nieczynny - mówi kierownik działu przewozów PKS, Wojciech Zając. Jeśli chodzi o dni robocze, to w godz. 6 -18 na terenie naszego dworca jest ponad 250 odjazdów i przyjazdów autobusów. Po godz. 18 do godz. 24 jest jedynie 17 odjazdów i przyjazdów, w tym 7 odjazdów autobusów przelotowych czyli kursów pośpiesznych. Godziny otwarcia dworca zapewniają w ponad 95% pasażerom oczekującym na autobusy możliwość korzystania z poczekalni, toalet dworcowych, jak też punku gastronomicznego. Nigdy nie otrzymaliśmy żadnego zażalenia, że dworzec jest czynny tylko do 18. My robimy rozpoznanie, ilu pasażerów mogłoby chcieć skorzystać z dworca po godz..24. Tym bardziej, że bar funkcjonujący w budynku dworca PKS często jest czynny po godz. 18, z tego względu, że z naszego dworca korzystają także pasażerowie PKP, którzy aby się zagrzać, aby zjeść, to przychodzą tutaj, bo nawet tak duże firmy jak PKP nie zapewniają pasażerom poczekalni. Jak zaznacza dyrektor przewozowy Norbert Bogoń, godziny otwarcia dworca PKS są podyktowane również możliwością zapewnienia bezpieczeństwa i porządku w obiektach dworcowych.
- Osoby, które są przejazdem, ze względu na krótki czas oczekiwania chcą tylko i wyłącznie skorzystać z toalety. Pasażerowie, o czym informujemy w kilku miejscach na dworcu, w godzinach zamknięcia dworca mogą skorzystać z toalety, która jest na naszej stacji paliw po sąsiedzku -mówi dyrektor przewozowy PKS, Norbert Bogoń.
- Przychody, które może wygenerować dworzec pomimo naszych wielopłaszczyznowych działań jedynie w niewielkim stopniu rekompensują koszty jego utrzymania - podkreśla W. Zając. My generalnie robimy to dla pasażera, ale też musimy myśleć o naszym wyniku finansowym. Liczymy każdą złotówkę. W przypadku dłuższych godzin otwarcia dworca wiążę się to z dodatkowymi kosztami energii elektrycznej, ogrzewaniem, zatrudnieniem dodatkowego pracownika, który musiałby spędzać dodatkowe godziny na dworcu. To są dla nas znaczące koszty. Kurs, który wykonujemy do Krakowa, przejeżdża przez ponad 10 miejscowości, w tym miasta takie, jak Staszów czy Solec Zdrój. Tam nie ma dworców. Generalnie, jeśli chodzi o dworce, to są nieliczne przypadki, gdzie przewoźnik utrzymuje dworzec. Nasz ostrowiecki PKS jest jedynym profesjonalnym przewoźnikiem, który w porozumieniu z samorządami pomimo ponoszonych znaczących kosztów zarządza trzema dworcami autobusowymi, tj. w Ostrowcu Św., Opatowie i Lipsku.
Jak podkreślają N. Bogoń i W. Zając - funkcjonujące dworce w większości utrzymują zobligowane do tego samorządy miast. Tak jest m.in. w Kielcach. W naszym rejonie przykładem mogą być również samorządy miast: Iwaniska i Ożarów, gdzie również znajdują się dworce zorganizowane i utrzymywane przez samorządy.
-Jesteśmy gotowi do zmian godzin otwarcia dworca, jeśli wystąpią zwiększone potoki pasażerów. Wtedy też pojawi się więcej odjazdów autobusów i możliwość wygenerowania środków, które mogłyby nam zrekompensować podstawowe wydatki związane z dłuższymi godzinami otwarcia dworca - mówi W. Zając.
-Dworzec był kiedyś dłużej otwarty, kiedy było pasażerów dużo więcej - wracają pamięcią nasi rozmówcy. Dworzec był otwarty do godz. 22.
Z informacji przekazanych przez dyrektora przewozowego Norberta Bogonia oraz kierownika działu przewozów Wojciecha Zająca, wiemy, że PKS z sukcesem zakończył program restrukturyzacji.
-Powoli wychodzimy na prostą - mówi W. Zając. Poczyniliśmy duże inwestycje, jeśli chodzi o tabor. Mamy świadomość, że dla pasażera najważniejszym jest zapewnienie bezpieczeństwa i komfortu podróży. Zakupiliśmy kilkadziesiąt autobusów o różnym standardzie i pojemności, w tym kilka fabrycznie nowych. Będziemy nadal to robić. Cały czas szukamy nowych zleceń. Jako operator transportu zbiorowego świadczymy dla samorządów jako organizatorów usługi autobusowe o charakterze użyteczności publicznej.
Spółka aktywnie uczestniczyła również w pracach Zespołu ds. integracji operacyjnej PKP -PKS m.in. w zakresie wdrożenia rozwiązań tzw. pierwszej i ostatnie mili jako idei dopełniania sieci kolejowej połączeniami autobusowymi. Chodzi o dowożenie pasażerów do dworców czy przystanków kolejowych. PKS Ostrowiec jest gotowy do uczestnictwa w pilotażowym wdrażaniu przedmiotowego projektu.
-Jesteśmy spółką, która działa na zasadach rynkowych i patrzy na każdy pieniądz - mówi W. Zając. Bardzo negatywnie na działalność spółki wpłynęła pandemia. Pomimo wprowadzonych ograniczeń w przemieszczaniu się, w trosce o pasażerów utrzymywaliśmy zarówno dworzec, jak też sieć połączeń autobusowych. Nikt nam tego nie zrekompensował.
Wszystkie obiekty dworca i placu dworcowego są dozorowane. Wszyscy pasażerowie mają możliwość kupna w kasie biletowej zarówno biletów jednorazowych, jak też miesięcznych.
-W bieżącym roku planujemy stopniowe wdrażanie kas fiskalnych „online” dających możliwość płacenia za bilet kartą płatniczą - dodaje W. Zając. Czekamy na pojawienie się na rynku ofert mobilnych kas fiskalnych spełniających wymagania prawne dla branży transportu pasażerskiego i posiadających homologację Prezesa Głównego Urzędu Miar. Pasażerowie na dworcu mogą skorzystać z poczekalni, toalety, punku gastronomicznego, oferującego szerokie menu. Długo szukaliśmy partnera, który by mógł otworzyć taką działalność, bo to nie jest takie proste. Z tego co widzę, bar cieszy się dużym zainteresowaniem pasażerów, którzy nie tylko korzystają na miejscu, ale biorą również posiłki na wynos. Na dworcu jest także całodobowy monitoring oraz punkt informacji o odjazdach autobusów.
ta...10:56, 11.02.2025
kiedy kursy do Łodzi, Lublina, czy w okresie wakacyjnym nad morze?
Gość 14:09, 11.02.2025
Niestety nasz PKS zamienił się w komunikację powiatową i chyba nie będzie już międzyregionalnej, a szkoda
Lokik15:16, 11.02.2025
Budynek straszy,wymaga remontu i to na wczoraj
kiedyś było tu norma20:58, 12.02.2025
Aż się nie chce czytać tych medialnych przechwałek o dobrej funkcjonalności ostrowieckiej PKS , po prostu żenada...
dopóki nie zostaną przywrócone kursy PKS Ostrowiec do takich miast jak Lublin,Łódź,Katowice czy Warszawa i dopóki nie będzie zawiększona liczba połączeń do Kielc gdzie są ważne urzędy wojewódzkie i specjaliści medycyny na całe województwo to nie wysilajcie się na jakiekolwiek przechwałki o dobrej działalności jako przewoźnik
a sprawa działalności poczekalni dla pasażerów to zwyczajna kpina z ludzi...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
12 września początek remontu DK9 w Nietulisku
Droga Krajowa , gdzie by nie przebiegała , MUSI MIEĆ PAS WOLNEJ JAZDY O SZEROKOŚCI 1. METRA I CHODNIK DLA PIESZYCH !!! A co robi się w tym temacie na drogach w powiecie ostrowieckim ????? NIC,ZERO NULL !!! Przykład ? Bardzo proszę - odcinek DK9 od wiaduktu na Boksycce aż do Rudnika czyli kilkanaście kilometrów jezdni groźnej/niebezpiecznej dla pieszych i rowerzystów czyli mieszkańców uzależnionych od tej drogi - nie wszyscy muszą mieć swoje auto i przemieszczać się nim w ważnych życiowych sprawach , po zakupy,do urzędu czy do przychodni zdrowia - to nie są fanaberie bo to jest wymóg XXI wieku kraju w UE. Bardzo polecam Staroście Ostrowieckiej i jej wszystkim zastępcom pokonać rowerem/pieszo odcinek Boksycka - Kunów drogą DK9 zwłaszcza pokonanie stromego wzniesienia/góry w Rudce tak z góry jak i pod górę , gdzie natężenie ruchu ciężkich pojazdów jest wyjątkowo duże... Czy dopiero gdy będzie tam śmierć na drodze ktoś zainterweniuje i zleci wykonanie bezpiecznego pobocza ?? Bardzo ciekawi mnie realne odczucie tych decydentów gdy choć raz tamtędy przejdą/przejadą pieszo/rowerem - nie każdy MUSI JECHAĆ SWĄ WYPASIONĄ BRYKĄ...
OOOO
16:47, 2025-09-12
12 września początek remontu DK9 w Nietulisku
Panie Wiesławie, wystarczy nam informacja od kiedy do kiedy będą utrudnienia i w na jakim odcinku drogi. Pisanie o tym że w 2 lata w powiecie mamy 3km wyremontowanej drogi to jakiś śmiech na sali. Ciesze się z pana entuzjazmu ale go nie podzielam. Żenujące są te artykuły
Paprosz
09:14, 2025-09-12
Setki tysięcy kierowców przyłapanych bez OC
Złodżiejstwo, wyzysk, przesladowania obyaateli. Tak najkrócej można podsumować obowiązkowe posiadanie OC za posiadanie pojzdu. Wielu sezonowych kierowców nie urzywa swoich pojazdów zimą. Komu przeszkadzało wyłączenie pojazdu z ruchu na okres w którym jego własciciel nie zamierza go urzywać. Czy przestępstwem jest posiadanie pojazdu, czy jadzda nieubezpieczonym pojadem. Jeśli tak dalej pójdzie, to będziemy karani za nieuśmiechniętą gębe, bo nieuśmiechnięty nie będzie spełniał standardów Rządzących. Przecież to logiczne, że jesli ktoś straci prace, lub mało zarabia i chce np kupić dziecku wyprawke szkolną, lub nowe ubranie to może chcieć zaoszczędzić na kosztach paliwa, czy opłaty ubezpieczeniowej żeby wygospodarować ze swoich ograniczonych marnych środków na coś, akurat w danym okresie co jest dla niego ważniejsze, niż jeżdżenie skabonką, do której się wkłada bez możliwości wyjęcia, jesli nie robi się tego zarobkowo. Szczególnie gdy nie trzyma pojazdu na parkingach póblicznych. Wielki h.. was obchodzi co ludzie mają w garażu. Tak np oszczędzają emeryci. Mała domowa ekonomia mało zarabiających. To trzeba mu jescze za to *%#)!& kare że biedny? Pozwalamy urzędnikom na zbyt wiele. Oni nie są właścicielami tego kraju. A coraz częsciej złodziejami wykorzystującymi spolegliwośc większości społeczeństwa.
Chory system
21:20, 2025-09-11
XVIII Zlot Kręgu Seniorów i Instruktorów ZHP
W latach 60. czyli swej młodości byłem czynnym,szarym harcerzem ostrowieckiego Hufca ZHP i do dziś bardzo ciepło wspominam tę wspaniałą organizację dla młodzieży,organizację wpajającą zasady szlachetności,samodzielnego pokonywania życiowych trudności,koleżeństwa,sprawności fizycznej,zdrowego trybu życia,samarytanki i patriotyzmu w dobrym tego słowa znaczeniu wcale nie zmuszającego do wierności zasadom socjalizmu o co obecnie oskarża się ZHP z lat PRL-u. Oczywiście najbardziej zapadły w pamięć letnie obozy i biwaki harcerskie w różnych miejscach w Polsce - ja trzykrotnie byłem na takim obozie w Turniach k.Białobrzegów Radomskich ale też k.Opoczna,Rakowa i Staszowa - to tam nauczyłem się pieśni patriotycznych,tam usłyszałem sporo wiadomości z historii Polski która na lekcjach miała "białe plamy" i nie wolno było nawet zadawać pytań o tamte mroczne lata a te pogadanki zawsze prowadzili nauczyciele ostrowieckich szkół wtedy w stopniu instruktorów ZHP. Obozowa nauka musztry była bardzo przydatna w pierwszych tygodniach zasadniczej służby wojskowej. No i na takich letnich obozach dochodziło do pierwszych zauroczeń płcią przeciwną jakże emocjonalną ,którą pamięta się do dziś...🙂
stary druh
14:24, 2025-09-11
Joanna Boleń [email protected]