Dariusz Wierzbiński z nowym pomysłem na biznes

W marcu 2020 roku Dariusz Wierzbiński został Starszym Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Ostrowcu Świętokrzyskim. Zastąpił na tym stanowisku Marcina Jabłońskiego, który sprawował tę funkcję przez dwie kadencje i tym razem nie kandydował w wyborach. Niedawno założył nową firmę i rozpoczął współpracę z Krzysztofem diablo Włodarczykiem.

-We wrześniu 2025 roku Dariusz Wierzbiński i jego firma K1 Complex Sp. z o.o. został uhonorowany „Ostrowieckim ARS-em” –poinformował Paweł Słowiński z Gazety Ostrowieckiej. K1 Complex Sp. z o.o. to firma powstała w 2022 roku, która dynamicznie rozwija się w dwóch obszarach - jako producent odzieży sportowej oraz jako agencja reklamowa. Zatrudniając obecnie 18 osób, realizuje zarówno standardowe, jak i niestandardowe personalizowane projekty. Firma współpracuje z wieloma odbiorcami w Polsce i za granica, a także projektuje i szyje profesjonalna odzież dla znanych marek odzieżowych, które trafiają na rynki międzynarodowe. Firma inwestuje w nowoczesne maszyny i urządzenia, co daje solidne podstawy do tego, by stać się wiodącą marka odzieżową "Iron Pro" na rynku międzynarodowym .

Prezes nowej spółki, Dariusz Wierzbiński, osiąga kolejne sukcesy dzięki swojej otwartości i serdeczności oraz umiejętnej współpracy w różnych sytuacjach. 

Biznesmen – członek zarządu

Dariusz Wierzbiński to znany ostrowiecki przedsiębiorca, a także radny powiatowy. Jako Starszy Cechu znalazł się w galerii tak znakomitych ostrowczan, rzemieślników i przedsiębiorców, takich jak Jerzy Białas, czy Marian Kuzka, którzy to bardzo mocno wspierali go swą wiedzą i doświadczeniem na początku jego drogi w ostrowieckim Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców.

-Jestem optymistą i wierzę, że ostrowieccy przedsiębiorcy pokonają przejściowe, jak mniemam trudności, związane z prowadzeniem biznesu, które nieodłącznie towarzyszą osobom rozpoczynającym i prowadzącym działalność gospodarczą, a nasz Ostrowiec będzie się nadal rozwijał – mówi Dariusz Wierzbiński.

Obecnie Dariusz Wierzbiński jest członkiem zarządu Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jednocześnie prowadzi drugą firmę.

-Tę drugą firmę, K1 Complex Sp. z o.o., uruchomiłem w 2022 roku –mówi. Zajmujemy się produkcją strojów sportowych dla osób uprawiających sport, ale również dla wędkarzy oraz na zamówienie rozmaitych gadżetów reklamowych. Szyjemy sportowe ciuchy (spodenki, koszulki), bluzy, szlafroki dla bokserów. Szyjemy stroje do ćwiczeń, ubrania na siłownię i fitness. Generalnie robimy wszystko, co jest związane ze sportem i jest potrzebne sportowcom, jesteśmy w stanie to wszystko uszyć

 Projekty spodenek, koszulek czy bluz są wykonywane indywidualnie pod konkretne zamówienie danego klubu sportowego. A to oznacza, ze są to krótkie serie, dajmy na to dwadzieścia, czterdzieści, a w porywach sto sztuk danego produktu. Są nawet w stanie wykonać pojedynczą rzecz, jeśli dany klient by sobie tego zażyczył.

-Wytwarzane przez firmę K1 Complex Sp. z o.o. stroje i gadżety sportowe sprzedawane są pod marką IronPro, którą wypromował Grzegorz Wrzesień –dodaje Dariusz Wierzbiński.

Ale to nie wszystko, bo firmie K1 Complex Sp. z o.o. można także zlecić oklejenie samochodów wykorzystywanych do działalności sportowej, czy to reklamami, czy emblematami klubów sportowych – w zależności od tego, gdzie, przez kogo i do jakich celów będą używane.

-Nasi pracownicy jeżdżą na zawody oraz imprezy sportowe, gdzie nawiązywane są kontakty z kierownictwami klubów oraz sportowcami –mówi D. Wierzbiński. W taki sposób nawiązujemy dobre relacje, które potem owocują konkretnymi zamówieniami produkcyjnymi.

Co ciekawe, ostrowiecka Spółka K1Complex ubierała polską kadrę kickboxingu, ale również litewską kadrę kickboxingu.

-Nasze sportowe ciuchy szyjemy nie tylko dla polskich odbiorców –podkreśla właściciel. Wysyłamy je również do Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec. Ostatnio byliśmy na zawodach na Węgrzech, gdzie nawiązaliśmy kontakt z Czechami. Nasza działalność jest na fali wznoszącej. Dowodzi to faktu, że wstrzeliliśmy się w niszę rynkową i umiejętnie ją wykorzystujemy.

Pomysł uruchomienia firmy K1Complex wziął się stąd, że wcześniej Dariusz Wierzbiński użyczał swoje maszyny innym firmom, które z kolei wykorzystywały je do tego typu produkcji. W pewnym momencie jeden z jego przyjaciół zagadnął go, dlaczego sami tego nie spróbują. I tak pomysł kolegi został przekuty w konkretną halę produkcyjną i zespół fachowców w tej dziedzinie.

Siedziba nowej firmy znajduje się na terenie Starej Huty przy ulicy Centralnego Okręgu Przemysłowego. Obecnie zatrudniają 19 pracowników.

Właściciel dodaje, że jego firma, aby się reklamować, chętnie udostępni produkty na licytację, podpisane przez Krzysztofa diablo Włodarczyka. Mają koszulki z jego twarzą, które doskonale nadają się do tego typu promocji.

Ambasador K1Complex

Krzysztof diablo Włodarczyk jest Ambasadorem firmy K1Complex. Oznacza to, że sławny sportowiec reklamuje tę firmę, jak i wyroby, które się tam produkuje.

Dla niewtajemniczonych dodam, że Krzysztof diablo Włodarczyk to były mistrz świata organizacji WBC i były mistrz świata organizacji IBF w kategorii junior ciężkiej (do 200 funtów). W 2000 roku rozpoczął zawodową karierę bokserską, walką z zawodnikiem Bułgarii - Andreim Georgiev. Wygrywał z liderami zawodów. W 2001 roku pierwszy raz wystąpił za granicami Polski. Wygrał wtedy walkę z włoskim bokserem, Vincenzo Rossito.

Mimo sukcesów, w 2003 roku odniósł pierwszą, zawodową porażkę. Jego przeciwnik, podczas walki, doznał urazu łuku brwiowego, w wyniku czego musiano przerwać występ. Decyzją sędziów Włodarczyk przegrał na punkty.

W 2006 roku bokser wywalczył tytuł Mistrza Świata wagi junior ciężkiej IBF. Walczył wtedy z Imanem Mayfieldem. Pas odebrał mu Cunningham. W październiku udało mu się go odzyskać, ale na krótko. W tej samej kategorii, w 2011 roku zdobył pas World Boxing Council - najbardziej prestiżowej światowej organizacji boksu. Konsekwentnie bronił odznaczenia aż do 2014 roku, kiedy zawodnik Rosji - Grigorij Anatoljewicz Drozd wygrał z nim na punkty.

Od tamtej pory brał udział, od czasu do czasu, w walkach na terenie kraju. Mimo zwycięstw nie udało mu się powtórzyć sukcesu i w 2017 roku opuścił turniej World Boxing Super Series.

-Krzysztof diablo Włodarczyk przyjął moje zaproszenie do współpracy na rzecz firmy K1Complex –mówi przedsiębiorca Dariusz Wierzbiński. Był to czas, w którym potrzebował pomocy, a my chętnie mu jej udzieliliśmy. W taki oto sposób on zaczął nas promować, a my zaczęliśmy go wpierać. Przynajmniej raz w miesiącu, a nierzadko częściej, spotykamy się w Ostrowcu Świętokrzyskim, aby ustalać harmonogram wspólnych działań.

Był Starszym Cechu

Ostrowieckie rzemiosło jest w dobrej kondycji, o czym najlepiej świadczy liczba jego członków. Ostrowiecki Cech Rzemieślników i Przedsiębiorców liczy obecnie ponad 170 członków. Co ważne, rzemieślnicy i przedsiębiorcy, skupieni w ostrowieckim Cechu, zatrudniają łącznie ponad 4.000 pracowników.

Pod moim kierownictwem Cech Rzemieślników i Przedsiębiorców w Ostrowcu Świętokrzyskim kontynuował działania, które rozpoczął poprzedni zarząd –mówi Dariusz Wierzbiński. Moim celem było zaangażowanie do współpracy w naszej organizacji jak największej liczby przedsiębiorców, w tym także młodych, którzy mają wiele do zyskania. Myślę, że również wiele mogą się nauczyć od bardziej doświadczonych kolegów.

Po objęciu zaszczytnej funkcji, Starszy Cechu zapowiedział rozszerzanie współpracy ze szkołami ponadpodstawowymi w zakresie kształcenia zawodowego i odbywania praktyk w lokalnych zakładach pracy. W tej kwestii większy nacisk ma być położony na kontakt nie tylko ze szkołami i uczniami, ale i z ich rodzicami. To oni bowiem odgrywają ogromną rolę podczas podejmowania życiowych decyzji przez młodych ludzi.

W  związku w wprowadzonym 20 marca 2020 r. stanem pandemii COVID-10 Starszy Cechu, Dariusz Wierzbiński zwrócił się do włodarzy wszystkich gmin powiatu ostrowieckiego o umorzenie podatków od nieruchomości i transportu za drugi kwartał tego roku oraz opłaty za czynsz w przypadku najmu lub dzierżawy lokali, będących w zasobach tychże gmin.

-Odzew był w sumie pozytywny –mówi przedsiębiorca. Mam tu na myśli fakt zwolnienia z podatku od nieruchomości firm zatrudniających poniżej 9 osób, czyli tzw. mikroprzedsiębiorców. A ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia prosiłem także o to, aby podobne wsparcie objęło średnie i duże firmy. Oczywiście przed podjęciem tak ważnych decyzji należy rozważyć ich wpływ na stan budżetów lokalnych. Nierozważne zmniejszenie wpływów do budżetów gminnych mogłoby zachwiać płynnością finansową samorządów.

Biznes to biznes

Dariusz Wierzbiński nadal prowadzi swą działalność gospodarczą.

-Widzę, że niektóre firmy zaczynają liczyć i ciąć koszty, a nawet dają wypowiedzenia swoim pracownikom –mówi. Przez to, co robię, mam stały kontakt z blisko dwustoma firmami na terenie naszego regionu. A jeśli nie ma jeszcze redukcji zatrudnienia, to - w trosce o bezpieczeństwo pracowników – u niektórych następują zmiany w systemie funkcjonowania zakładów pracy. Niestety odbija się to na wielkości produkcji.

Mój rozmówca uważa, że nasze państwo nie zawsze w sposób dostateczny pomaga przedsiębiorcom. Musimy trzymać rękę na pulsie  i pilnować gospodarki, bo bez niej nie będziemy mogli funkcjonować na dłuższą metę.

-Nadal współpracuję w kolegami w Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców – ostatnio jako Członek Zarządu –dodaje D. Wierzbiński. Zawsze znajduję czas na pracę społeczną. -Jako przedsiębiorca i jako człowiek wiele zawdzięczam żonie Joannie, która zawsze mnie wspiera w trudnych momentach i decyzjach.