Zamknij

„A ja, szczęśliwa, tańczę na kropli deszczu”

Wiesław RogalaWiesław Rogala 09:02, 20.06.2024 Aktualizacja: 09:04, 20.06.2024
Skomentuj

Dla poetki bardzo ważne są wiersze, które napisała o swojej matce i dzieciach. Uważa, że miłość do nich jest ponad wszystko. Są różne miłości, ale miłość rodzicielska jest miłością szczególną, niewymowną. Nie można jej opowiedzieć wprost, trzeba o niej napisać.

W swoim dorobku Bożena Gniazdowska ma też wiersze codzienne – o tęsknocie, o takim życiu jakby niezaspokojonym, o dążeniu do czegoś jeszcze niespełnionego. Jej życie nie było łatwe, może dlatego ta jej poezja nie jest łatwa. Ciągle poszukuje nowego podmiotu lirycznego.

Trzeba pomyśleć

Poezja rodzi się w jej głowie. Wtedy stara się ją zapisać. Potem zaczyna się żmudna praca, związana z opracowaniem tych pierwszych myśli. W swoim dorobku ma kilka tomików wierszy.

-Poezja jest trudną sztuką w odbiorze –mówi poetka. Nie jest sztuką wizualną. Musi przeniknąć w głąb umysłu i ocenić ją mogą tylko wrażliwi odbiorcy. Poeta jest moralistą. Twardo stawia obraz słowa po swojej stronie. Poezja i literatura broni nas przed bezsensem, układa życie w coś, co ma harmonię. Poezja rodzi się w języku słowa, rzeźbi piękno. To dla mnie prawdziwa alchemia, magia.

Poetka bardzo lubi filozofię w języku. A przykładem dla niej jest klasyk Bolesław Leśmian, uprawiający neologizm, nie do podrobienia i nie do przetłumaczenia.

-Lubię bardzo poetów pokolenia ‘56, jak Miron Białoszewski, Zbigniew Herbert, Lidia Maksymowicz, Roman Śliwonik -mówi. To poeci, którzy niewątpliwie zapisali się w naszej historii pięknymi utworami. Ale lubię też czytać poetów buntu, jak Rafał Wojaczek i Stanisław Barańczak. To właśnie ich poezja wywołuje dyskurs filozoficzny, zmusza do myślenia.

Bożena Gniazdowska lubi poetów, którzy nie tworzą poezji prostej. Bo – jak mówi – poezja prosta przelatuje przez odbiorcę, przez czytelnika. A nad poezją trzeba się zastanowić, trzeba pomyśleć.

-Tworzę poezję, która dla mnie jest nieoczywista – mówi do wszystkich swoich czytelników. Lubię poezję trudną. Lubię nad nią się zastanawiać. Sama muszę niekiedy ją rozszyfrować.

Dla ostrowieckiej poetki każdy wiersz musi mieć swój rytm, strofy, niekiedy rym, który musi mieć poprawność. Nie może być płaski.

-Wiem, że moja poezja jest trudna w odbiorze, ale musi ona mieć wartość i charakter – mówi. To nie może być lekka poezja, bo lekka przechodzi, nie zostaje zatrzymana. Ja uprawiam taki gatunek poezji, który czytelnik zapamiętuje. Moją dumą byłoby, gdyby czytelnik wrócił do niej jeszcze raz. A jeśli wraca, to tylko dlatego, że go zaciekawiła. Moje sformułowania w poezji są więc nieoczywiste, do przemyśleń.

Taki, a nie inny rodzaj poezji, wynika z charakteru Bożeny Gniazdowskiej, która jest osobą wymagającą, przede wszystkim od siebie. Nie zachwyca się ani swoją poezją, ani swoją twórczością. Często wraca do niej, nigdy nie jest z niej zadowolona. Poetka ciągle podwyższa swoją wyobraźnię i swoją twórczość, gdyż zależy jej na dobrej poezji.

Jak mówi nie boi się świata ani tego, co na tym świecie się dzieje, choć nie jest to dla niej obojętne. Świat jest niespokojny, dookoła mamy wojny i zagrożenie wojnami. Jednak nie możemy popadać w lęk, bo lęk nas gasi. Musimy mieć nadzieję, która nas buduje. Nie możemy żyć lękiem i obawą, bo wtedy mamy frustracje, które przenosimy na inne osoby. A twórca musi mieć w sobie spokój.

Bożena Gniazdowska należy również do Klubu Literackiego „Nasza Twórczość”, Stowarzyszenie Wspólnota Polska, które mieści się w Domu Polonii w Warszawie. To również jest dla niej powodem do dumy, gdyż tylko ona i ostrowiecki artysta plastyk Tadeusz Kurek są jedynymi reprezentantami Ostrowca Świętokrzyskiego.

-Do tej pory wydałam trzy tomiki wierszy: „W hołdzie Kaliope”, „Dosięgnąć Parnasu” oraz „Róże Wspomnień” - mówi, z oprawą graficzną pana Tadeusza Kurka. Pierwszy tomik jest bardzo osobisty. To – że użyję tego określenia – prawdziwy ekshibicjonizm mojego życia, mojej twórczości. Ale to tak właśnie u twórców jest, że pierwszy tomik to tak jakby wylewanie żali, rozliczanie się z przeszłością, ze swoim życiem.

Drugi i trzeci tomik zawierają już inne teksty, jest w nich więcej spokoju i nadziei na lepsze. To takie teksty na dzisiaj. Jak mówi moja rozmówczyni, są one bardziej wartościowe niż ten pierwszy tomik, gdyż zdobyła już pewne doświadczenie ze słowem.

Pani Prezes

W Klubie Literackim „ASPEKT” jestem już od dziesięciu lat. Wcześniej uprawiała – jak sama mówi – „Odę do szuflady”. To teksty niepublikowane.

-Z taką nieśmiałością przyszłam do klubu, nie wiedząc, czy zostanę przyjęta, zaakceptowana z tą moją twórczością, która była bardzo bogata –mówi ostrowiecka poetka, Bożena Gniazdowska. Przez wiele, wiele lat pisałam. Ku mojemu zadowoleniu zostałam przyjęta i jestem do dzisiaj. Obecnie jestem prezesem Klubu Literackiego „ASPEKT” przy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Bożena Gniazdowska została obdarzona przez klubowiczów zaufaniem. Przyjęła to z radością, ale traktuje to także jako pewne wyzwanie.

-Chcę iść z tym klubem coraz wyżej - mówi, rozwijać się, tworzyć dobrą poezję i pokazywać odbiorcom. Od czerwca 2023 roku jesteśmy Ostrowieckim Stowarzyszeniem Środowisk Twórców Kultury Ziemi Świętokrzyskiej. Mamy możliwość pozyskiwania różnych grantów. Jak każda organizacja pozarządowa możemy korzystać z szeregu konkursów i dofinansowań przeznaczonych tylko i wyłącznie dla tego sektora. Łączą się z tym nie tylko profity dla zespołu, ale i obowiązki.

Stowarzyszenie działa non profit, a zarząd jako wolontariat. Nie zarabia się na tym ani grosza, a tylko odzyskuje koszty towaru, bądź usługi. Mimo to klubowicze czują wielką radość, że mogą być razem, rozwijać się jako twórcy i wychodzić z różnymi propozycjami do mieszkańców. Właśnie za pozyskane środki finansowe rozpoczynają, tak ważne dla klubowiczów, Warsztaty Poetycko –Literackie.

Wspaniała recytatorska

Oprócz poezji drugą pasją Bożeny Gniazdowskiej jest recytacja.

-Recytacja to odtwarzanie wyuczonego tekstu –mówi poetka. Sztuka sceniczna daje mi szansę artystycznej wypowiedzi. To praca nad żywym słowem, frazami, pauzami, akcentami, oddechem. Jestem uczestniczką i laureatką wielu konkursów recytatorskich. Wyjeżdżałam nawet za granicę. Teraz czas się zmienił, jest nieco inaczej, jest trudność. Mimo to cały czas pozostaję w ruchu recytatorskim.

Jej kunszt recytatorski został doceniony, może pochwalić się wieloma osiągnięciami na tym polu. Na scenie reprezentuje zawsze nasz Ostrowiec Świętokrzyski i jest z tego dumna.

-Bardzo ważna jest dla mnie także sztuka wywiedzionego ze słowa -mówi. To jest nic innego jak etiuda aktorska, która budzi skojarzenia. Dokładam do tego rekwizyt, światło, wyobraźnię i uzasadnienie dla każdej rzeczy na scenie. Także w tej dziedzinie mam bardzo duże osiągnięcia. Występowałam też na deskach teatru w Warszawie i naszym ostrowieckim teatrze „TEORIKON”.

Wiersze Bożeny Gniazdowskiej ukazywały się w Kwartalnikach Literackich, „Radostowej”, a obecnie w „Sekretach Żaru”, w „Poezji dzisiaj” w Domu Polonii. Jest zrzeszona w środowisku artystycznym w Warszawie. W Domu Polonii uczestniczy w Festiwalach Poezji Słowiańskiej. Ten ruch artystyczny w Warszawie jest bardzo prężny.

-Wielką radość sprawia mi, że jako reprezentantka Ostrowca Świętokrzyskiego mogę w nim uczestniczyć –mówi ostrowiecka poetka. Nie tylko w poezji, ale w różnych innych przedsięwzięciach – w teatrze, spektaklach. Jestem lektorką poezji słowiańskiej.

Wielki dorobek

Poetka Bożena Gniazdowska jest uczestniczką i laureatką wielu konkursów poetyckich i recytatorskich m.in. OPTAN w Grudziądzu, Kielcach, Św. Katarzynie. Lublinie, Warszawie, Skarżysku -Kamiennej, Łucku na Ukrainie, Iłży, Dębicy, Opatowie, Suchedniowie i ma Polsko –Ukraińskich Spotkaniach Mistrzów Słowa i na Festiwalu Wywodzących ze Słowa „Kot „ w Rżuchowie i wielu, wielu innych.

-Od kilku lat przechodzę pomyślnie przez powiatowe eliminacje konkursów recytatorskich, a także przez eliminacje wojewódzkie i z dumą prezentuje województwo na Centralnej Gali Laureatów w Ostrołęce –mówi. Czynnie uczestniczyłam w spotkaniach poetów i pisarzy na Salonach Literackich w Starachowicach, gdzie wielokrotnie zdobyłam I i III miejsce oraz wyróżnienia w Konkursie Jednego Wiersza.  Recytowałam i czytałam wiersze na wieczorkach poetyckich w Domach Kultury. Uczestniczyłam w warsztatach i plenerach poetyckich w Warszawie, Staszowie, Ustce, Opolu, Mąchocicach – Scholasterii, Busku Zdroju, Kielcach i innych.

Bożena Gniazdowska jest przewodniczącą Komisji Rewizyjnej w Polskim Związku Niewidomych Koło w Ostrowcu Świętokrzyskim. Została odznaczona srebrną i złotą odznaką PZN. Uczestniczyła w Międzynarodowej Konferencji Osób Niewidomych „REHA” w Warszawie w Pałacu Kultury i Nauki, prezentując własną poezję.  Jako osoba niepełnosprawna, słabowidząca reprezentuje również PZN na konkursach recytatorskich i wydarzeniach kulturalnych.

-W 2015 r. w Kielcach w Konkursie „Szlifiernia Talentów” zdobyłam I miejsce w kategorii Literatura –Poezja -mówi. Moim dużym osiągnięciem jest zdobycie I miejsca i Statuetki „Świętokrzyskiego Scyzoryka” w kategorii Literatura -Poezja w Kielcach w 2015 r. Zostałam wyróżniona przez Prezydenta Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego za twórczość poetycką za 2015 r.

Ostrowiecka poetka jest laureatką Ogólnopolskiego Konkursu Piosenki Literackiej im. Jadwigi Stańczakowej Opole 2016 r. Z kolei na zakończenie Warsztatów Piosenki Poetyckiej w Opolu w sierpniu 2016 r., w których uczestniczyła, otrzymała „Certyfikat”.

-W czerwcu 2016 r. odbyła się promocja mojego autorskiego tomiku poezji pt. „W hołdzie Kaliope” –dodaje poetka. W październiku 2016 r. uczestniczyłam w Ogólnopolskim Konkursie Recytatorskim w Ostrowcu Świętokrzyskim. W dniu 23 listopada 2016 r. w Warszawie zdobyłam wyróżnienie w XVI Mazowieckim Konkursie Małej Formy Literackiej w Kategorii Poezja. Zdobyłam I miejsce w Konkursie Jednego Wiersza w Kielcach, listopad 2016 r. Almanach – „Portretowisko” 2016 r. Almanach – „Imiona Miłości” 2016 r.

Bożena Gniazdowska otrzymała także Nagrody Literackie: „Świętokrzyskie Gustawy” Kielce, kwiecień 2017 r. Może poszczycić się Dyplomem za współpracę w dziedzinie literatury i kultury od Fundacji „Radostowa”. W czerwcu 2017 roku odbyła się promocja drugiego tomiku wierszy – „Strofami dosięgnąć Parnasu”. Uczestniczyła też w Ogólnopolskim Zjeździe Literacko –Artystycznym, Rzeszów – sierpień 2017 r.

Bożena Gniazdowska nadal tworzy, występuje, recytuje i przywozi nagrody. W czerwcu 2021 roku odbyła się promocja trzeciego tomiku poezji pt. „Róże wspomnień”. Współpracuje ze Związkiem Literatów Polskich Oddział Świętokrzyski, uczestnicząc z klubem w różnych działaniach literackich. Odwiedza również zaprzyjaźniony Klub Literacki „Wiklina” w Skarżysku –Kamiennej na „Kawiarenkach Literackich”. Chce wydać kolejny tomik poezji.

Jak mówi – odnalazła siebie, swoją drogę, jest w dobrym zespole ludzi z talentem i pasją.  Czego pragnie – zdrowia i szczęścia dla swoich dzieci, tych dużych i małych. A dla siebie – zbierać słowa jak liście i układać bukiety poezji, malować słowem lepszy świat.

Z ostatniej chwili: W dniu 6 grudnia 2023 roku Prezydium Zarządu Głównego, na wniosek Komisji Kwalifikacyjnej, przyjęło Bożenę Gniazdowską w poczet członków Związku Literatów Polskich.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%