Magiczna połowa boiska w hali KSZO. Siatkarki zgotowały nam kolejny dreszczowiec

II liga siatkówki kobiet. Grupa IV. *KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski – UMKS Kęczanin Kęty 3:2 (25:22, 15:25, 25:20, 18:25, 15:13).


KSZO: Kłosowska, Kos, Pawlik, Mich, Kryvoruchko, Werocy, Mendzelewska (libero) oraz Jabłońska (libero), Nowak. Trener: Piotr Brodawka.
Kęczanin: Łozińska, Drabińska, Moskal, Sidło, Błasiak, Cieśla, Turant (libero) oraz Dźwigoń. Trener: Marek Błasiak.
MVP: Aleksandra Mich (KSZO).
Arbitrzy: pierwszy sędzia – Robert Komornicki, drugi sędzia – Małgorzata Sokołowska.
Mecz trwał: 139 min. Widzów: 200.

Siatkarki KSZO prowadziły w meczu 1:0 i 2:1, ale skończyło się na tie-breaku. W tym meczu zastanowiło nas to, że poszczególne sety wygrywały drużyny grające jedynie na tej połowie boiska znajdującej po prawej ręce sędziego głównego. Tak też było po zmianie stron w decydującym o wyniku piątym secie… Wygrywając nasz zespół umocnił się na czwartej pozycji w tabeli.

W I secie KSZO SMS przegrywał 15:18, ale potrafił wyjść na prowadzenie 23:20 i nie zmarnować okazji na sięgnięcie po setową zdobycz. Nasze panie tak się ucieszyły z postawy w tej partii, że następną zupełnie przespały, wysoko przegrywając. Z kolei w III secie od stanu 13:10 kontrolowały już boiskowe wydarzenia. Kiedy w IV secie nasz team prowadził 14:11 wydawało się, że jest bliski zamknięcia spotkania, ale po chwili przegrywał 15:17 i 15:21.
O wszystkim decydował tie-break. Ostrowczanki przegrywały 4:7 i 6:10. Doprowadziły jednak do remisu 12:12 i trzy kolejne akcje zakończyły na swoją korzyść.
Nasz zespół po raz kolejny wystawił nas na mocną próbę nerwów, zakończoną piątą wygraną w sezonie ligowym. Za tydzień KSZO SMS podejmuje Maraton Krzeszowice.

 

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *