Gminne działki inwestycyjne w sąsiedztwie Celsy mogą iść pod młotek

Ostrowieccy radni jednogłośnie opowiedzieli się za przyjęciem uchwały w sprawie zbycia nieruchomości w rejonie ulic: Jana Samsonowicza – Antoniego Hedy ps. „Szary” o łącznej powierzchni 9,4263 ha.

Obszar ten powstał w wyniku żmudnego, wieloletniego procesu wykupu gruntów przez ostrowiecki samorząd z rąk prywatnych, a ostatnio jego atrakcyjność znacznie wzrosła w związku z finalizacja inwestycji polegającej na „Utworzeniu i udostępnianiu terenów inwestycyjnych w Ostrowcu Świętokrzyskim – w obrębie ul. Samsonowicza – budowie dróg dojazdowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą”.

Przypomnijmy, że oprócz głównej drogi prowadzącej do największego pracodawcy Celsy „Huta Ostrowiec” przedsięwzięcie otworzyło gminne tereny, które mogą być przeznaczone pod inwestycje przemysłowe, a dokładniej działki  o pow. 4,5 ha, 3,7 ha oraz 1,3 ha. W tej lokalizacji Gmina Ostrowiec Świętokrzyskim sprzedała już małą działkę o powierzchni ponad 3 tys. m kw. i firma dostała tam pozwolenie na budowę i remontuje się zrujnowana hala o powierzchni 1 000 m kw., którą wcześniej sprzedał jej  komornik.   

– Z uwagi na atrakcyjność z punktu widzenia lokalizowania nowych przedsięwzięć gospodarczych oraz przeznaczenie terenu, może on zostać wykorzystany na cele komercyjne. Nadmienia się, że w celu stworzenia odpowiednich warunków do inwestowania w tym rejonie, budowana jest droga wraz z infrastrukturą. Udostępnienie tego terenu na cele komercyjne jest szansą dla Gminy na stworzenie nowych miejsc pracy. Ze względu na powyższe oraz fakt, że przedmiotowy teren pozostaje niewykorzystywany, a także możliwość uzyskania wpływów do budżetu Gminy – zasadnym jest jego zbycie- czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Projekt uchwały wywołał ożywioną dyskusje radnych. Radny Kamil Stelamsik przypomniał, że bezpośrednim sąsiedztwie istnieją bloki socjalne.  Z kolei rady Dariusz Kaszuba domagał się uszczegółowienia na wykorzystania na cele komercyjne, obawiając się uciążliwości zlokalizowanej tam działalności.  

– Co do bliskości bloków socjalnych już działamy, aby sprawę rozwiązać. Na tę chwile jest za wcześnie, aby mówić o szczegółach, ale liczymy, że w kilku etapach tę kwestię uda się rozwiązać- mówił wiceprezydent Artur Łakomiec.

Wiceprezydent Artur Łakomiec przyznał, że lokalny samorząd z nadziejami patrzy na gospodarczy potencjał obszaru przeznaczonego do sprzedaży.

– Na teren ten mamy zapytania potencjalnych inwestorów, ale to proces długofalowy i teraz na pewno nikt nie podejmuje decyzji o lokowaniu biznesowego przedsięwzięcia z dnia na dzień, a my nie ogłosimy przetargu na sprzedaż terenów już w najbliższych dniach. Chcemy być gotowi proceduralnie do ogłoszenia postępowania, a wstępnie zakładamy sprzedaż obszaru w całości- mówił wiceprezydent Artur Łakomiec.

Zapowiedział on również, że niebawem rozpoczną się tam prace porządkowe, aby działki były także pod względem wizualnym atrakcyjne do zainteresowanych z lokowaniem tu biznesu.

Cała dyskusja wokół uchwały przeniosła się chwilami na ogólną politykę inwestycyjną Gminy Ostrowiec Świętokrzyski. Wielu radnych wskazywało, że nowe otwarcie dla biznesu w naszym mieście rozpoczęło się od roku 2014.  

Podczas dyskusji radny Daniel Strojny podziękował wydziałom urzędu miasta, które dokonały dość mozolnego procesu ponad osiemdziesięciu działek nie będących w zasobach gminy.

fot. T. Barski