Od 0:1 i 1:2 do 5:2, czyli siedem goli na Suchych Stawach

Mecz sparingowy. *Hutnik Kraków – KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 5:2 (3:2).

B: Michał Głogowski 11, Patryk Kieliś 29, Deniss Rakels 37, Karol Szablowski 58, Krystian Lelek 69   – Mateusz Jeżynka 7, Franciszek Lipka 23.

Hutnik

I połowa: Zagrodnik – Sawicki, Drąg, Kieliś, Chmiel, Marcinkowski, Stodulski, Budziński, K.Głogowski, M.Głogowski, Rakels.

II połowa: Damian Kowalski – Świątek, Zawadzki, Lelek, Kieliś, Waligóra, Szablowski, Jania, Daniel Kowalski, Głogowski, Rakels.

Trener: Bartłomiej Bobla.

KSZO 1929

I połowa: Klon, Domagała, Jarzynka, Mężyk, Brągiel, Tymoshenko, Lipka, Kołoczek, zawodnik testowany, Pisarek, Nawrot.

II połowa: Kot – Żebrowski, Jarzynka (Domagała), Mazurek I, Lis, Tymoshenko (Kołoczek), Lipka (Lenard), Zięba, Gulba, Mazurek II, Pisarek (Stefański).

Trener: Rafał Wójcik.

W naszym zespole na Suchych Stawach nie mogli z różnych powodów wystąpić Paweł Zdyb, Bartosz Zimnicki, Adam Kramarz, Patryk Potocki, Patryk Orlik, Yewgienij Mogil i Dawid Romański. Mecz rozpoczął się mimo to wielce obiecująco, bo po rzucie rożnym i celnej główce Mateusza Jarzynki KSZO 1929 wyszedł na prowadzenie. Gospodarze co prawda bardzo szybko odpowiedzieli, ale znów wynik podwyższył Franciszek Lipka, który wykorzystał idealne podanie testowanego zawodnika.

Od tego momentu do siatki trafiali już drugoligowcy, którzy jeszcze w I połowie objęli prowadzenie 3:2, a po zmianie stron dołożyli jeszcze dwa, kolejne gole.

W sumie, ostrowieccy piłkarze rozegrali niezwykle pożyteczny sparing, a trener Rafał Wójcik z pewnością zebrał solidny materiał do analizy.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *