Mała obwodnica Ostrowca już otwarta (wideo)

W czwartek (11 kwietnia 2024 roku) został udostępniony do ruchu blisko trzykilometrowy odcinek obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego, tzw. łącznik węzła Brezelia. Jednocześnie zmienił się przebieg drogi krajowej nr 9 i jej oznakowanie na terenie miasta.

Do tej pory kierowcy podróżujący DK9 przez miasto w relacji od Radomia do Opatowa po przejechaniu ul. Zagłoby pod wiaduktem wjeżdżali łącznicą przez rondo na biegnącą po obiekcie Aleję 3 Maja, następnie po drugiej stronie torów wjeżdżają na kolejnym rondzie w ul. Sandomierską i dalej na skrzyżowaniu z łamanym pierwszeństwem skręcają w Opatowską. 

-Od czwartku po otwarciu obwodnicy podróżujący przez miasto za wiaduktem jadą na wprost w Aleję 25-lecia Wolności, a następnie jadą ulicą Jana Piwnika „Ponurego” do węzła Brezelia na początku wybudowanej trasy –mówi Małgorzata Pawelec Buras, główny specjalista w kieleckim Oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Z obwodnicy włączają się do nowego ronda na obecnej DK9 (ul. Opatowska).

Decyzję o pozwoleniu na użytkowanie nowej, blisko 3-kilometrowej obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego wydał Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. Wykonawca inwestycji, zgodnie z przepisami, powiadomił z wyprzedzeniem Policję, właściwe samorządy i organy o zamiarze wprowadzenia stałej organizacji ruchu na wybudowanej trasie. Do dnia 11 kwietnia, zmienione i odebrane zostało także oznakowanie nowego przebiegu DK9 w Ostrowcu Świętokrzyskim. Wykonane zostały także prace porządkowe.

Przyjemna jazda

Jazdę autem osobowym nową drogą można bez cienia przesady zaliczyć do przyjemnych. To duża zasługa Wykonawcy, któremu należą się duże brawa. Nie ma na niej żadnych przykrych niespodzianek, jak w przypadku ronda w Cedzynie, gdzie już kilka aut wyleciało w powietrze. Złośliwi nazwali rondo w Cedzynie rondem Małysza. Rondo w Brezelii ma dobrą widoczność i nie jest w stanie nikogo niczym zaskoczyć.

Pewien, niewielki kłopot mogą napotkać kierowcy przy skrzyżowaniu z Aleją XXV-Lecia Wolności. Jadący od strony Radomia będą musieli czasem trochę poczekać na przejazd, a to z uwagi na okresowe, większe natężenie ruchu występujące na drodze głównej biegnącej w kierunku Celsa Huta Ostrowiec. Tak na marginesie uważam, że to droga nr 9 powinna być ulicą z pierwszeństwem przejazdu. Podporządkowanie drogi krajowej ulicy Jana Samsonowicza jest chyba błędem, ale do naprawienia.

Przejechałem całą małą obwodnicę – od Boksycki do Jędrzejowa i jestem zadowolony. Oby Ostrowiec na dobre  przestał się źle kojarzyć kierowcom z innych miast. Jadąc zgodnie z przepisami, będą oni w stanie przejechać cały odcinek małej obwodnicy w kilkanaście minut.

Nie można w tym miejscu nie wspomnieć, że budowa małej obwodnicy potrwała grubo ponad trzydzieści lat. Prace nad nią zaczynali prezydenci Lech Janiszewski i Zdzisław Kałamaga oraz dyrektor PKS Marian Osuch, a kontynuowali prezydenci Jan Szostak, Zdzisław Kałamaga, Jarosław Wilczyński, Jarosław Górczyński, a do użytku została oddana za prezydentury Artura Łakomca. Niech to będzie dobry omen dla miasta, które ma wielkie możliwości.

Kawał dobrej roboty

W ramach zadania wybudowany został odcinek jednojezdniowej drogi klasy GP (główna ruchu przyspieszonego) o długości ok. 2,7 km. Biegnie ona nowym śladem, od przebudowanego węzła Brezelia na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 755 do ulicy Opatowskiej w ciągu istniejącej DK9 stanowiącej wylot z Ostrowca w kierunku Opatowa i Rzeszowa. W ramach inwestycji wybudowanych zostało sześć obiektów inżynierskich, w tym wiadukt nad drogą powiatową i dwa mosty, przepusty ekologiczne oraz rondo w miejscu włączenia nowego przebiegu DK9 w istniejącą trasę. 

Przebudowana została łącznica węzła Brezelia na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 755. Dla tego fragmentu decyzja o pozwoleniu na użytkowanie wydana została już w ubiegłym roku, ponieważ został on udostępniony kierowcom przed umownym terminem zakończenia inwestycji. Otwarcie węzła Brezelia znacznie ułatwiło komunikację w obrębie miasta i dojazd do budowy. Także od ubiegłego roku kierowcy korzystają w oparciu o tymczasową organizację ruchu z ronda na ul. Opatowskiej. Nowe rondo stanowi bezkolizyjne włączenie wybudowanej obwodnicy do istniejącego odcinka DK9, ułatwia także wyjazd z ul. Wąwozy. W sąsiedztwie ronda wybudowana została zatoka przystosowana do prowadzenia kontroli przez Inspekcję Transportu Drogowego. W ramach inwestycji wykonane zostały m.in. urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, ochrony środowiska np. ekrany akustyczne, instalacje oświetleniowe, odwodnieniowe i kanalizacyjne.

Inwestycja zrealizowana została zgodnie z harmonogramem w systemie projektuj i buduj przez konsorcjum firm Fabe Polska (lider) i SP Sine Midas Stroy za 52,9 mln złotych. Przedsięwzięcie stanowiło element projektu „Budowa obwodnic miejscowości na sieci dróg krajowych zarządzanych przez GDDKiA” dofinansowanego z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), o wartości 2.000.000.000 zł wydatków kwalifikowanych.