Piękna muzyka i doskonały wokal na płycie „Perspektywa” Malwiny Masternak. Jazz gra w jej sercu

Jesień, mieniąca się wokół nas niesłychaną barwą kolorów drzew, z szybciej zapadającym zmrokiem i tą nutą nostalgii, to wspaniała pora na to, by wysłuchać debiutanckiej płyty „Perspektywa” zakochanej w jazzie ostrowczanki Malwiny Masternak. Ci, którzy lubią i słuchają jazz doskonale chyba wiedzą, co mam na myśli…

Jeszcze kilka lat temu pisaliśmy o utalentowanej Malwince, a dziś nasza wokalistka jest już żoną i mamą. Czyż można się więc dziwić, że jej płyta jest podsumowaniem zebranych przez nią doświadczeń, których doznała podczas licznych podróży po świecie na progu swego dorosłego życia? Znajduje to także odzwierciedlenie w składzie, dzięki któremu płyta powstała i ukazała się nakładem SJRecords. Śpiewa na niej Malwina, studiująca niegdyś wokalistykę jazzową w USA polska wokalistka, która obecnie mieszka w Hiszpanii. Muzykami są pianista jazzowy Inigo Ruiz de Gordejuela – prywatnie mąż Malwiny oraz Jort Terwijn – holenderski kontrabasista i Daniel Lizarraga – hiszpański perkusista jazzowy.  Gościnnie na płycie gra na perkusji -i to jak!- gwiazda amerykańskiego jazzu Terri Lyne Carington, wielokrotna laureatka Nagrody Grammy, mająca za sobą występy z takimi tuzami jazzu, jak Dizzy Gillespie, Stan Getz, Clark Terry, Herbie Hancock, Wayne Shorter, Joe Sample, Al Jarreau, Yellowjackets. Staranne wykształcenie muzyczne Malwiny i jej muzyków sprawia, że „Perspektywa” jest jakby ociekająca profesjonalizmem, kryształem dźwięków, taktów, no i synkop…

Utwory na płycie „Perpektywa”, czerpiące z klasycznego i współczesnego jazzu, są autorstwa Malwiny oraz jej męża, Inigo. Słuchając płyty odniosłem wrażenie, że z jednej strony ostrowczanka jest przepojona szczęściem i radością życia, a z drugiej strony potrafi swym śpiewem i muzyką zbudować ten pewien system naczyń połączonych złożonych z zadumy, refleksji, a nawet nostalgii, które budzą się w tym samym czasie  i o tej samej porze w słuchaczu zatopionym w wygodnym fotelu ze słuchawkami na uszach. Szczególnie chłonie się w ten sposób niesłychaną  wokalizę Malwiny skupioną na rozterkach dnia codziennego w utworze „Żal”, skomponowanym do poezji Leopolda Staffa,  czy też w opowieści o słuchaniu głosu serca, które prawdę ci podpowie, czy też mówiąc cicho czego pragnie i którą drogą iść przez życie w utworze „Oczekiwanie”. Tytułowa „Perspektywa” do wierszu Wisławy Szymborskiej, ze zwalniającym i przyspieszającym pianinem, sygnalizuje nam z kolei, że Malwina dostrzega chyba, jak blisko jest miłości od zapomnienia i w konsekwencji smutku. Inspiracja poezją Leopolda Staffa i Wisławy Szymborskiej i malowanie ich twórczości jazzem sprawia ostrowickiej wokalistce ogromną frajdę. Na płycie czuć też i to, że głos jest dla Malwiny niezwykłym darem. Darem, służącym do wyjątkowego komunikowania się emocjami ze słuchaczem, takim prezentem, który otrzymuje każdy z nich. Natomiast warstwa tekstowa utworów wskazuje, że Malwina wierzy w to, że muzyka zmienia świat i ludzi, łamie bariery i granice, uzdrawia i łączy ludzi.

Malwinę Masternak wielu ostrowczan pamięta, jako rozśpiewaną dziewczynkę ze szkoły muzycznej, a później studentkę studiów jazzowych na UMCS. Dziś, jest absolwentką i ambasadorką Berklee College of Music w Bostonie, gdzie jej wykładowcami byli m.in. Terry Lyne Carrington, George Garzone, Danilo Perez, Luciana Souza, Joe Lovano oraz John Patitucci. Zdążyła już koncertować w USA i Kanadzie, Azji, Europie i Ameryce Południowej, występując chociażby tak znanych klubach jazzowych, jak Birdland, Rockwood Music Hall, Ryles Jazz Club, Scullers Jazz Club, Regatta Bar, Cornelia St. Cafe, Smalls oraz Coca-Cola Dizzy Jazz Club w Nowym Jorku, w którym wystąpiła wraz z John Patitucci. Malwina jest wokalistką, kompozytorką i pedagogiem, specjalizującą się w jazzowej i kreatywnej muzyce współczesnej. Wykładała na Uniwersytecie Musikene w San Sebastian i Conservatorio de Chile w Santiago.  Oczywiście, raz do roku obowiązkowo koncertuje w rodzinnym Ostrowcu, organizując przy okazji w Browarze Kultury warsztaty muzyczne dla dzieci i młodzieży.

Przebieg kariery pokazuje, jaką Malwina odbyła artystyczną podróż, rozpoczynając ją śpiewem klasycznym i uwielbieniem opery, ucząc się dykcji, prawidłowego oddechu, frazowania, interpretacji tekstu, do jazzu, który zaczęła  śpiewać w wieku 16 lat. W jej utworach bez problemów wyczuwa się, że uwielbia tę improwizację i niesamowitą swobodę, którą daje jej jazz, jako gatunek muzyki i artystycznego wyrazu. Muzyki, która po prostu gra w jej sercu.